Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

O wszystkim, czyli o niczym...
piotrek
VIP
VIP
Posty: 1458
Rejestracja: 30 września 2010, 10:54

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: piotrek »

Każda religia znajdzie na swoim terenie wyznawców. Ludzi zagubionych, nie mających celu w życiu, POtrzebujących światła latarni w postaci grubej mordy przebierańca w sukience. Tak było, jest, i będzie. My tych pasożytów, kosztujących grube miliardy co roku, utrzymujemy od ponad 1000 lat. Warto zadać sobie pytanie: gdzie Polska byłaby, gdyby nie 1000 lat * ...naście (-dziesiąt) miliardów PLN co roku, wydawanych na okupanta watykańskiego?
A te importowane "prześladowane" odpady czy też nie, będą tylko i wyłącznie kosztem dla naszego społeczeństwa. Zabiorą naszą pracę (w POstaci utrzymywania tych nierobów) nic nie dając w zamian, i jeszcze niosąc strach przed wyjściem na ulicę i terror. Kto nie wierzy, niech zerknie na filmy z kalifatu francuskiego.
My za to zapłacimy, a @dragoness i @mosznicki przyjmą ich w swoich domach :(
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: dragoness »

piotrek pisze:
dragoness pisze:Oczywiście ty nigdy nie wyjeżdżałeś, ani nie wyjedziesz do pracy za granicę, bo Polska dla Polaków?
Zadziwię panią profesor: pracowałem. W krajach gdzie pewnie nigdy nie będziesz. Nie zmienia to faktu, że Polska jest dla Polaków. PO coś sortujesz pranie białe i kolorowe?
Aha, pracowałeś. Zabierając pracę mieszkańcom. Super. Tamten kraj miał drzwi szeroko otwarte dla wszystkich? I widać, że dawno nie robiłeś prania, bo teraz już nie trzeba sortować :rotfl: I przestań histeryzować, wstąp do Legii, albo co, i jedź, zabijaj islamistów, zamiast gadać.
piotrek
VIP
VIP
Posty: 1458
Rejestracja: 30 września 2010, 10:54

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: piotrek »

Kurczę. Znowu źle :( Znowu źle oceniasz innych i świat, według siebie. Otóż nie każdy jest aż nauczycielem. Wyobraź sobie, są takie zawody, że miejscowi tego nie zrobią. Wiszą n/t ogłoszenia o pracę przez długi czas, a tu lipa. Są nauczyciele (jak ty), zabierający pracę, a nie ma tych co tą pracę muszą zrobić :(. Ja to zrobiłem, zarobiłem, wróciłem do Polski. To jest tu mój kraj, i nie potrzebuję żadnych kolorowych i ciapatych. ty może tak, może ich POtrzebujesz, ale to już jest sprawa dla psychoanalityka. Albo adwokata. Albo seksuologa. Nie wiem :(
I nikogo nie muszę zabijać. PO prostu, nie chcę mieć żadnych szczurów w swoim domu. Ani islamistów. Nie wiem, czy to jest trudne dla ciebie do zrozumienia, ale ja ich nie potrzebuję. Do niczego. Ogarniasz?
Chcesz ich mieć? Zrób słit focie z nimi i z @mosznicki. Przyda się na nekrologi. Jeszcze nie wasze.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: dragoness »

piotrek pisze:Kurczę. Znowu źle :( Znowu źle oceniasz innych i świat, według siebie. Otóż nie każdy jest aż nauczycielem. Wyobraź sobie, są takie zawody, że miejscowi tego nie zrobią. Wiszą n/t ogłoszenia o pracę przez długi czas, a tu lipa. Są nauczyciele (jak ty), zabierający pracę, a nie ma tych co tą pracę muszą zrobić :(. Ja to zrobiłem, zarobiłem, wróciłem do Polski. To jest tu mój kraj, i nie potrzebuję żadnych kolorowych i ciapatych. ty może tak, może ich POtrzebujesz, ale to już jest sprawa dla psychoanalityka. Albo adwokata. Albo seksuologa. Nie wiem :(
I nikogo nie muszę zabijać. PO prostu, nie chcę mieć żadnych szczurów w swoim domu. Ani islamistów. Nie wiem, czy to jest trudne dla ciebie do zrozumienia, ale ja ich nie potrzebuję. Do niczego. Ogarniasz?
Chcesz ich mieć? Zrób słit focie z nimi i z @mosznicki. Przyda się na nekrologi. Jeszcze nie wasze.
Padnę chyba. Wykonawca najrzadszego zawodu świata się znalazł. Oczywiście w tym egzotycznym kraju traktowano cię z szacunkiem, prawda? Co do psychoanalityka, twoje uparte używanie dużych liter tam, gdzie są niepotrzebne, śwadczy o głęboko skrywanej obsesji. Traktowanie ludzi jak szczury, na razie nie mając do tego podstaw, też się kwalifikuje do leczenia. I powinieneś szanować nauczycieli, nauczyli cię w miarę możliwości czytać i pisać. Nie dogadamy się, bo na pytania nie odpowiadasz, to jak mamy dyskutować. Aha, ogarnąłeś już kazanie, czy dalej byś na moich warunkach do Polski nie wjechał?
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: Mosznicki »

A ja tylko powtórzę, że jestem tolerancyjny, nie jestem rasistą i ksenofobem (język wiele o nas mówi- słowa: "ciapaty", "arabus", "muslim"...) i w przeciwieństwie do niektórych nie posiadam Polski na własność, jak ogródka działkowego.

Jednego uchodźcę mogę przyjąć, ale to nie rozwiązuje problemu. Nikt też zresztą nie oczekuje takiej ofiarności, bo to tak jak, powiedzmy, nakazać obywatelom przyjęcie pod osobisty dach powodzian czy ofiary innych katastrof. Absurd. Chodzi o pomoc państwa i instytucji.

Nie należy też widzieć tego jako narzucanie nam czegoś z zewnątrz- przez obce państwo. Jesteśmy członkami jednej organizacji (do której nikt nas nie wpychał na siłę i która też wcale nas nie chciała, bo nie jesteśmy Szwajcarią, dlatego porównania do ZSRR czy innej "okupacji" są niepoważne)- UE i tak, jak Podkarpacie realizuje to, co powie Warszawa (będąca z dala od kwestii lokalnych, który to argument często się podnosi), tak Polska realizuje to, co powie Bruksela.
piotrek
VIP
VIP
Posty: 1458
Rejestracja: 30 września 2010, 10:54

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: piotrek »

teraz Polska realizuje to co powie Izrael. Bez słowa sprzeciwu. A zaczęło się już w 1989 ....

Obrazek
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: dragoness »

Na pierwszym planie widać Michnika, a przecież wiadomo, że naprawdę nazywa się Szechter.
piotrek
VIP
VIP
Posty: 1458
Rejestracja: 30 września 2010, 10:54

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: piotrek »

żydzi z tej grupy sPiSkowców która żyłdzi naszym (k)rajem, są coraz bardziej tajni https://fakty.interia.pl/polska/news-kt ... Id,2601161. A jest ich niestety dużo :( https://forumemjot.wordpress.com/2016/0 ... zyscy-won/
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: dragoness »

Według listy ktorą znalazłam w necie, Janusz Korwin-Mikke też jest Żydem :hyhy:
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: Mosznicki »

Jesteś za uchodźcami? To sobie weź pod swój dach.
Acha, bierzesz jednak pod dach- ok, to pewnie nie mieszkasz w Polsce i nie jesteś Polakiem.
Że Bruksela jednak OK? Nie, teraz Polska słucha Izraela.
No sami widzicie...


Najlepiej pewnie, żeby tam stała monstrancja, nie menora. Tylko Wam powiem, że Jezus też Żyd (i uchodźca).
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: dragoness »

Do Żydów też nic nie mam. Szkoda jednak, że wstydzą się pochodzenia i nazwisk, co budzi zrozumiałą podejrzliwość. Dlatego nie mogę powiedzieć, że znam osobiście jakiegoś Żyda :D Natomiast znam przedstawicieli wielu nacji i kolorów, więc mogę się na ich temat wypowiadać.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: Mosznicki »

dragoness pisze:Do Żydów też nic nie mam. Szkoda jednak, że wstydzą się pochodzenia i nazwisk, co budzi zrozumiałą podejrzliwość. Dlatego nie mogę powiedzieć, że znam osobiście jakiegoś Żyda :D Natomiast znam przedstawicieli wielu nacji i kolorów, więc mogę się na ich temat wypowiadać.
Najwyrazniej ta nieznajomość nie przeszkadza jednak w możliwości wypowiedzi.

Może nie wstydza, tylko ze zrozumiałych powodów obawiają. Z tego samego powodu często nie można powiedzieć, że osobiście zna się jakaś lesbijke czy geja.
Bo Michnik to już na pewno nie musi ukrywać swego pochodzenia i na pewno się go nie wstydzi.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: dragoness »

Bo Michnik to już na pewno nie musi ukrywać swego pochodzenia i na pewno się go nie wstydzi.
Ciekawe, dlaczego zmienił nazwisko i nerwowo reaguje na wzmianki o rodzinie?
Najwyrazniej ta nieznajomość nie przeszkadza jednak w możliwości wypowiedzi.
Można prosić konkrety?
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: Mosznicki »

No napisałem o możliwych powodach. Poza tym niektórzy się wstydzili, bo wciąż od małego antysemickie brednie słyszeli i sami w to wierzyli do pewnego czasu (podawałem kiedyś przykład prof. Hartmanna).

Nie znasz nikogo konkretnie, a jednak wyraziłas się nt. grupy - że zatajaja pochodzenie, jakby coś przeskrobali w domyśle. Poza tym, jak ktoś ciekaw, to sobie znajdzie Twoje wpisy w historii tego forum.
piotrek
VIP
VIP
Posty: 1458
Rejestracja: 30 września 2010, 10:54

Re: Przyjmowanie "uchodźców", tj. najeźdźców

Post autor: piotrek »

żydzi to jedyna nacja, która zapomina że ich mordowali i wydawali na śmierć ich ziomkowie. A ta geneza kłamstwa już wynika z chęci budowania żydowskiej wspólnoty. Więc tego nigdy nie uczą swoich dzieci. Mówią że to Polacy.
ODPOWIEDZ