Space Burrito Władca Podniebienia

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18365
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 20 lutego 2021, 17:08 Moje pewnie są inne...🙈 :rotfl:
Twoje są takie same, ale skoro wybrałeś modus operandi przeżuwaczy, to chylę czoła przed wyborem.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

Żywisz się wyłącznie mięsem, nabiałem i popijasz to wszystko wydzieliną z gruczołu? To wszystko jakoś czyni Cię nie-przeżuwaczem? Szkoda, że pracujesz w edukacji.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18365
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 21 lutego 2021, 12:21 Żywisz się wyłącznie mięsem, nabiałem i popijasz to wszystko wydzieliną z gruczołu? To wszystko jakoś czyni Cię nie-przeżuwaczem? Szkoda, że pracujesz w edukacji.
Nie próbuj mnie obrażać. Jestem odporna. Po prostu nie lubię gdy mnie ktoś na siłę nawraca. Wytknęłam ci niekonsekwencję w związku nabiału z nowotworami i zabolało? Co do wydzieliny z gruczołu, nawet przeżuwacze się im żywią. Ciekawe, który noworodek przetrwałby na sojowym "mleku".
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

dragoness pisze: 21 lutego 2021, 13:23
Mosznicki pisze: 21 lutego 2021, 12:21 Żywisz się wyłącznie mięsem, nabiałem i popijasz to wszystko wydzieliną z gruczołu? To wszystko jakoś czyni Cię nie-przeżuwaczem? Szkoda, że pracujesz w edukacji.
Nie próbuj mnie obrażać. Jestem odporna. Po prostu nie lubię gdy mnie ktoś na siłę nawraca. Wytknęłam ci niekonsekwencję w związku nabiału z nowotworami i zabolało? Co do wydzieliny z gruczołu, nawet przeżuwacze się im żywią. Ciekawe, który noworodek przetrwałby na sojowym "mleku".
Nie obrażam, tylko wytykam absurd myślenia, bo przecież przezuwasz dokładnie to samo, co ja plus mięso i nabiał. Ale ten plus nie czyni z Ciebie „nie-przeżuwacza”.

Z nawracaniem też już daruj, bo to tak jakby mówić anty-rasiście, żeby sobie dał spokój. Po drugiej stronie jest czujące stworzenie i, cytując Ciebie, będę nawracał „do upierdliwienia”.

Tak, zwierzęta piją mleko, ale własnego gatunku, a nie np. od kobiety, i do określonego momentu, gdy ono się naturalnie kończy. Heloooo ;)

Noworodek pije mleko matki, nie krowy. Gdy ta nie ma pokarmu, zwyczajowo jest to substytut zwierzęcy, ALE są też roślinne. Amerykańskie Towarzystwo Pediatryczne wydało w tej kwestii rekomendacje. Oczywiście obowiązuje zasada „breast is best”, ale to jest pierś ludzka, nie inna. Są też i banki mleka, więc wciąż można skorzystać z ludzkiego, choć nie własnego.

Stanowisko Amerykańskiej Akademii Żywienia (największej takiej organizacji na świecie) jest w zakresie weganizmu jednoznaczne i dotyczy to KAŻDEGO etapu, w tym okresu cięży i laktacji. Nie wklejam, bo zrobiłem to już na wakacjach i samemu tez łatwo odnaleźć. Masz braki ;)
Natural Born Leader
Obyty
Obyty
Posty: 54
Rejestracja: 13 stycznia 2021, 13:02

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Natural Born Leader »

Mosznicki pisze: 20 lutego 2021, 18:21 I nie zamierzasz z tym nic robić ;)
Absolutnie nic. Zdecydowałem już dawno temu. Uwielbiam mięso, dobre jedzenie, alkohol, narkotyki, adrenalinę i już dawno temu postanowiłem, że mogę zdecydowanie poświęcić długość życia na rzecz jego komfortu.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

Tylko co mają z tym wspólnego zwierzęta? Oprócz tego, że skracasz także ich życie?
Natural Born Leader
Obyty
Obyty
Posty: 54
Rejestracja: 13 stycznia 2021, 13:02

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Natural Born Leader »

Mosznicki pisze: 22 lutego 2021, 11:30 Tylko co mają z tym wspólnego zwierzęta? Oprócz tego, że skracasz także ich życie?
Myślałem, że mieliście dyskusję, że mięso prócz aspektów moralnych jest niezdrowe, ale nie czytałem uważnie.
Jeśli chodzi o aspekt moralny, to zdecydowałem jeść i nie zamierzam nic z tym zrobić.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

Tak, mieliśmy (mamy). I tak, przewidziałem, że nie zamierzasz z tym nic robić. Dlatego właśnie tak głęboko sensowna jest zmiana odgórna i systemowa. Choć dodam, że pewnie większość wegan mówiła kiedyś, że nigdy nie zostanie weganami.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18365
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 22 lutego 2021, 12:14 Tak, mieliśmy (mamy). I tak, przewidziałem, że nie zamierzasz z tym nic robić. Dlatego właśnie tak głęboko sensowna jest zmiana odgórna i systemowa. Choć dodam, że pewnie większość wegan mówiła kiedyś, że nigdy nie zostanie weganami.
Zmiana odgórna dziwnie kojarzy mi się z przymusem.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

Dobrze Ci się kojarzy, tylko stosujesz podwójny standard. Zupełnie tak samo zakazano palenia w miejscach publicznych, a wczesniej nakazano zapinanie pasów. Zakazy i nakazy są na wskroś konserwatywne i to nie one same budzą Twój opór, tylko rzecz, której dotyczą. Ale to już Twój problem. Ja staję po stronie ofiar.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18365
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 22 lutego 2021, 20:28 Dobrze Ci się kojarzy, tylko stosujesz podwójny standard. Zupełnie tak samo zakazano palenia w miejscach publicznych, a wczesniej nakazano zapinanie pasów. Zakazy i nakazy są na wskroś konserwatywne i to nie one same budzą Twój opór, tylko rzecz, której dotyczą. Ale to już Twój problem. Ja staję po stronie ofiar.
Palenie jest niezdrowe, a bierne szkodzi innym ludziom. Niezapięcie pasów może zabić.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

A zabijanie czyni wolnym, okrucieństwo jest dobre, bo mięso smakuje i niweluje to jego udowodnioną szkodliwość. Potwierdzasz tylko to, co napisałem o zakazach.


https://wyborcza.pl/7,75968,26817543,sp ... nosci.html
Cywilizacja śmierci. I śmierdzi.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18365
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 23 lutego 2021, 09:29 A zabijanie czyni wolnym, okrucieństwo jest dobre, bo mięso smakuje i niweluje to jego udowodnioną szkodliwość. Potwierdzasz tylko to, co napisałem o zakazach.


https://wyborcza.pl/7,75968,26817543,sp ... nosci.html
Cywilizacja śmierci. I śmierdzi.
Rozumiem, że zakaz zabijania zwierząt tak, zakaz aborcji nie.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: Mosznicki »

Stajesz się nagle pro-liferka?

Czy weganizm z definicji pociąga za sobą ideologię pro-choice? Nie? Dziękuje.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18365
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Space Burrito Władca Podniebienia

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 23 lutego 2021, 10:19 Stajesz się nagle pro-liferka?

Czy weganizm z definicji pociąga za sobą ideologię pro-choice? Nie? Dziękuje.
Niekonsekwencję punktuję :krzeslem: :krzeslem: :krzeslem:
ODPOWIEDZ