Strona 3 z 4

Re: szkoła rodzenia

: 5 stycznia 2011, 12:21
autor: wiolago
Witam dziewczynki:) Wczoraj tj: 4,01,2011 dzwoniłam a dziś byłam z mężem w Szpitalu w Jaśle z zapytaniem czy muszę mieć zaświadczenie ze szkoły rodzenia aby mąż był ze mną i Panie mi powiedziały że trzeba mieć.
Mam tyko takie pytanie czy ktoś orientuje się ile kosztuje taki kurs szkoły rodzenia ?
Pozdrawiam

Re: szkoła rodzenia

: 17 stycznia 2011, 17:42
autor: Aganieszka
Ja bym chyba wolała szkołę rodzenia, niż indywidualne zajęcia w domu - jakoś tak dziwnie. W grupie czułabym się lepiej, wiedziałabym, że nie tylko ja się będę męczyć, a poza tym można poznać nowych znajomych :hyhy:

Re: szkoła rodzenia

: 17 stycznia 2011, 19:36
autor: Laura Diaz
Dołączam się do pytania o cenę szkoły rodzenia. Czy jest ona tylko w szpitalu? W którym miesiącu ciąży trzeba się zapisać? Jest jakaś kolejka oczekujących? Jak długo trwają zajęcia?

Przepraszam za może naiwne pytania, ale jako szczęśliwie od niedawna zaciążona po raz pierwszy jestem zielona w temacie :P

Re: szkoła rodzenia

: 17 stycznia 2011, 20:09
autor: yarpen
Dzwoniłem dzisiaj w celu uzyskania więcej informacji na temat szkoły rodzenia przy szpitalu, jednak nie było osoby odpowiedzialnej za nią, a Pani z którą rozmawiałem nie była wstanie podać mi więcej informacji. Mam zadzwonić jeszcze raz jutro, między 9:00 a 13:00, wtedy będzie jakaś pani Bożenka, która to prowadzi i dowiem się wszystkiego. Oczywiście podzielę się na forum. Koleżanka mówiła, że zapłaciła za szkołę 150 zł, ale jutro jeszcze na 100% potwierdzę. Dowiem się też czy kurs jest robiony w "cyklach", które zaczynają się w konkretnych terminach, czy po prostu można zacząć kiedy się chce.

Re: szkoła rodzenia

: 18 stycznia 2011, 11:04
autor: yarpen
No więc udało mi się uzyskać parę informacji na temat szkoły rodzenia przy szpitalu:
- poród rodzinny w szpitalu możliwy jest tylko po uzyskaniu dyplomu ukończenia kursu
- kurs najlepiej rozpocząć między 22-24 tygodniem ciąży
- dobrze by było, gdyby kobieta miała zaświadczenie od swojego lekarza, że nie ma przeciwwskazań, by mogła uczestniczyć w ćwiczeniach (z tego co zrozumiałem, to dobrze, gdy takie zaświadczenie jest, ale jak nie ma to trudno)
- cały kurs to 10 spotkań (wykłady + ćwiczenia)
- koszt całego kursu 150 zł (płatne na końcu). Można wziąć np same ćwiczenia albo same wykłady (np gdy kobieta nie może ćwiczyć), wtedy płatność to 80 zł za jedną z form.
- kurs można rozpocząć w dowolnym momencie (kurs nie odbywa się cyklicznie, wystarczy po prostu przyjść na spotkanie)
- spotkania odbywają się w środy w Medyku od godziny 17:00

Mam nadzieję, że pomogłem :)

Re: szkoła rodzenia

: 18 stycznia 2011, 14:23
autor: Evcia
Witam,
Z tego co wiem to jest jeszcze szkołą rodzenia gdzies na ul. Baczyńskiego. Niestety nie mam do nich nr tel - trzeba na necie poszukac :)

Re: szkoła rodzenia

: 18 stycznia 2011, 14:44
autor: wiolago
Hej Dziewczynki. Tak dokładnie jak piszecie jak dzwoniłam do Szpitala w Jaśle i bylo podawanie słuchawki z ręki do ręki aż w końcu dowiedziałam się ze kosztuje to 150 zl można przyjść na spotkanie obojętne w którym miesiącu. Wcześniej byliśmy wyżej szpitala w takim "Dworku" tam też nikt nie potrafił nam powiedziec co i za ile gdyz Szpital wynajmuje tylko w tym "Dworku" pokój do ćwiczeń.
Postanowilismy zadzwonić na Baczyńskiego koło Pektowinu tam też jest szkoła rodzenia, odebrała bardzo miła Pani położna.
Kurs tam kosztuje 130 zł w tym jest zwiedzanie porodówki ćwiczenia i wykłady.
Spotkań jest 2 w tygodniu od 17-19h przeważnie mężowie są tylko na 2-5 spotkań, tak Pani mówiła i że to nie ma problemu , bo wiadomo że pracują. Teraz obecnie przychodzą Panie które mają termin na marzec-kwiecień. Ja mam termin na czerwiec więc mamy przyjśc ok kwietnia. Pozdrawiam mamn nadzieje ze pomogłam. :)

Re: szkoła rodzenia

: 18 stycznia 2011, 17:52
autor: Daria2
.
wiolago pisze:. Wcześniej byliśmy wyżej szpitala w takim "Dworku" tam też nikt nie potrafił nam powiedzieć co i za ile gdyz Szpital wynajmuje tylko w tym "Dworku" pokój do ćwiczeń.
Też mieliśmy ten sam problem i trafiliśmy na Baczyńskiego.
Ja polecam szkołę na Baczyńskiego, która ukończyłam 4 lata temu. Nr tel do położnej 607 938 999. Obecnie kurs kosztuje całość 130 zł , a bez ćwiczeń 90 zł.
Pozdrawiam

Re: szkoła rodzenia

: 19 stycznia 2011, 20:40
autor: KombinatorkA

Re: szkoła rodzenia

: 4 lutego 2011, 10:37
autor: wiolago
[quote="jarilitmanen"]jak namówić męża aby chodził ze mną na zajęcia do szkoły rodzenia???



Hej. Ja tez jestem w ciąży i decyzje o szkole rodzenia podjęliśmy wspólnie tak samo jak decyzje o rodzinnym porodzie:)Uważam że nie ma co namawiać męża bo to nic nie da, takie jest moje zdanie.
Myślę, że to jest indywidualna sprawa.
Ale z tego co się orientuję do Szkoły rodzenia przynajmniej na Baczyńskiego męża nie musi być na każdym spotkaniu tak mi powiedziała Pani położna która prowadzi tą Szkole one rozumieją że mężowie pracują itd.
Chyba ze Ci zależy żeby był na każdych zajęciach i poznał na wykładach tajnik opieki na dzieckiem itd lub poćwiczył z Tobą na ćwiczeniach. Ja bym go ie namawiała jeśli nie chce takie jest moje zdanie pozdrawiam:)

Re: szkoła rodzenia

: 4 lutego 2011, 18:47
autor: nicole
nie zgadzam się z tym ze nie ma co namawiać bo to i tak nic nie da. Wręcz przeciwnie, mężczyźni uważają że ciąża i poród to kobiece sprawy, boją się ze zemdleją i może okazać się że nie są tacy twardzi!Co jak co ale myślę że na zajęcia w szkole rodzenia nie powinno się faceta namawiać bo JEST TO JEGO OBOWIĄZEK!!!! jak nie chce się zgodzić to wjedź mu na ambicje, ze niby jakim jest ojcem.... :krzeslem: wszystko oczywiście zależy od typu charakteru, ale próbować trzeba. :ok:

Re: szkoła rodzenia

: 4 lutego 2011, 20:55
autor: grafos
[quote="jarilitmanen"]jak namówić męża aby chodził ze mną na zajęcia do szkoły rodzenia???



Jesli sam tego nie chce nie namowisz go na sile !!
Ja podjalem decyzje swiadomie i kazdemu mojemu kumlpowi polecam to aby byl przy porodzie swojego dziecka - jest to niesamowite przezycie a pozniej wiez z dzieckiem
Niestety przy drugim nie mialem tyle szczescia bo zamiast byc z zona w szpitalu przy porodzie mialem obsluge slubu - zycie nie wybiera
ale musisz tez pamietac ze czasem pierwszy porod trwac moze 18 godzin tak jak u nas i czasem jak to facet pomamrac musi ze za dlugo ale i tak warto

daj mu to przeczytac moze jakos sie do tego odniesie

a jesli chodzi o szkole rodzenia polecam w Medyku chyba we srody po poludniu jak sie nic nie zmienilo mozna zadzownic i sie dopytac a czy zamierzacie isc na porod rodzinny czy nie to i tak warto isc duzo pomaga podczas trudnych chwil a w tych chwilach tez i facet jest potrzebny :-)

Re: szkoła rodzenia

: 1 października 2012, 14:13
autor: jaślanka85
Uczęszczając do szkoły rodzenia przed urodzenie pierwszego dziecka otrzymuje się zaświadczenie , co natomiast z porodem przy drugim dziecku? czy ponownie trzeba uczęszczać na kurs??

Re: szkoła rodzenia

: 1 października 2012, 22:45
autor: buno1
Kochani !
Szkola rodzenia to tylko namiastka co was czeka z dzidziusiem,ale jest ważna jeżeli chcecie mieć poród rodzinny.Ten ''kwitek'' jest potrzebny na porodówce.Bynajmniej nas już dwa razy o niego pytali :)
Jak ja miałem uczeszczać do szkoly,to broniłem się rękoma,nogami. Uważałem że to jest mi niepotrzebne, bezsensowne...
W końcu opuściłem tarcze i poszedłem. Fajne spotkania ,fajni ludzie poznani itp., a szkoła tez coś tam pokazuje...
My chodziliśmy do ''medyka''.
Ty nosisz dzidziusia przez dziewięć misięcy,poświęcasz się i jeszcze czeka Ciebie jeszcze poród.
Więc jak Ty się tak oddałas to i twój facet moze się poświęci dla Ciebie i Waszej pociechy.
Prawdziwy facet to nie ten co tylko (przepraszam) "zrobi " dziecko kobicie, ale facet to taki co wspiera "kobitke" w trakcie ciąży,podczas porodu i po narodzinach dzidziusia :D
Jeżeli ta szkola jest taka ważna dla Ciebie to porozmawiaj z nim moze ustąpi. :cisza:
Życzę powodzenia w "negocjacjach" i szczęsliwego porodu.

Re: szkoła rodzenia

: 2 października 2012, 00:27
autor: Maja321
Drogie przyszłe mamy :D Ja do szkoły rodzenia chodziłam przy naszym szpitalu, na przełomie zima wiosna 2009 i pod koniec ,,kursu,, Pani prowadząca szkołę przez zęby wycedziła nam że już szkoła rodzenia NIE JEST OBOWIĄZKOWA jeżeli mąż ma uczestniczyć przy porodzie. Oczywiście nikt nie zrezygnował, ale potem dużo mniej przyszłych mam się zapisywało. Do czego dążę, otóż Pani która ją prowadzi jest niezbyt przyjemna, byle odwalić swoją robotę i tyle. Owszem uświadomi przyszłych rodziców o różnych ważnych kwestiach jeśli chodzi o sam poród czy opiekę nad maleństwem ale w końcu istnieje coś takiego jak instynkt macierzyński..Lepiej za tą kasę kupić 10 parę śpioszkow :)

A ja i tak miałam cesarkę i baaaardzo ją sobie chwale i wogóle nasz biedny Jasielski Szpital, bo ma wspaniałych lekarzy i personel, przynajmniej na ginekologi i położnictwie!