Otua nie. Konstytucja, jak najbardziej. Nota bene, z doświadczenia wiem, że nie zawsze rodzicem jest dawca nasienia, czy jajeczka.grzeh pisze: ↑6 lutego 2021, 20:25Czyli dla Ciebie otua też nic nie znaczy.
? tzn. Który z Nich urodził te dzieci?A rodzicielstwo jest bez względu na płeć.
bo może czegoś nie wiem
PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
Re: PiS - rządy i opozycja
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... dorem.html
Ostatecznie nic z tego.
Ostatecznie nic z tego.
Re: PiS - rządy i opozycja
Szkoda. Jednakowoż warto przeczytać co pisze Krzysztof Skiba.Mosznicki pisze: ↑7 lutego 2021, 11:42 https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... dorem.html
Ostatecznie nic z tego.
DZIWADŁO
Rozniosła się wieść, że nowym ambasadorem USA w Polsce ma być dyplomata, który jest gejem i ma męża. Zawrzało po obu stronach polskiej wojenki. Jedni kpili i byli święcie oburzeni (kręgi prorządowe) inni tyrskali z zachwytu (Tomasz Lis i inni).
Nominacja dyplomaty geja ostatecznie się nie potwierdziła, ale pokazała nam jacy jesteśmy. Przecież nie powinno mieć znaczenia czy to jest gej i z kim śpi, tylko jakim jest politykiem i czy zna się na sprawach naszego regionu.
Tymczasem wszyscy oceniali go TYLKO po jego seksualności, mimo, że polityk nie wypowiada się o swoim życiu prywatnym.
To, że PiSmacy uznali Amerykanina za DZIWADŁO jest dla nas zrozumiałe. Po tych homofobach z zatęchłej plebanii umysłowej ciężko spodziewać się innych reakcji.
Tymczasem razić może także postawa opozycyjnych publicystów, którzy mianowanie ambasodora geja, byli skłonni przyjąć jako wesoły prztyczek administracji Bidena, wymierzony polskim władzom, które prowadząc w czasach Trumpa politykę zdecydowanie proamerykańską (czy wręcz usługową i na klęczkach w stosunku do Wielkiego Brata zza Oceanu), będą czuć się mocno niezręcznie z gejem na karku przy ulicy Pięknej.
Wszyscy więc potraktowali jankeskiego dyplomatę jako DZIWADŁO. Jedni z niezdrowym zachwytem, inni ze świętym oburzeniem. A przecież geje w polityce to NIC NOWEGO, a układanie sobie życia PO SWOJEMU powinno być sprawą każdego z nas. Facet z mężem, to w cywilizowanym świecie nie jest żadne dziwadło. I to już od czasów antycznych.
Prawdziwym DZIWADŁEM jest za to pewien starszy samotny i zgorzkniały pan, który nie ma konta w banku, prawa jazdy, nigdy nie pracował tylko wiódł życie partyjne, w stanie wojennym siedział pod kołdrą u mamy, ale po latach przedstawiał się jako walczący antykomunista.
Jako szeregowy poseł miał lepszą ochronę niż prezydent USA , a jego rudera na Żoliborzu jest lepiej strzeżona niż Kapitol. Udaje skromnego, ale chciał sobie wybudować dwa wieżowce w centrum Warszawy. Będąc wrogiem kobiet udaje staromodnego gentelmenta i ślini kobiece dłonie wyrywając damom ręce do pocałunków.
Obiady gotuje mu sędzia Trybunału Konstytucyjnego, która udaje, że jest od niego niezależna. Gdy tylko został wicepremierem od spraw bezpieczeństwa, policja zaczęła brutalnie bić kobiety na protestach i pryskać w nie gazem pieprzowym. Facet, który nie miał nigdy dzieci, a poucza innych jak powinna wyglądać rodzina. To jest prawdziwe DZIWADŁO i kuriozum.
Tejst:Krzysztof Skiba.
Re: PiS - rządy i opozycja
„W cywilizowanym świecie (...) od czasów antycznych”? To gdzie i kiedy tej homofobii nie było?
Trochę przestrzelił albo źle się wyraził.
Trochę przestrzelił albo źle się wyraził.
Re: PiS - rządy i opozycja
Tak. Tylko to znaczy, że później tak naprawdę ostatecznie nie było cywilizacji- w tym sensie to prawda. I nie będzie dopóki stosunek do zwierząt pozostanie jak obecnie. Bo to, że człowiek dla człowieka ma być ludzki, to oczywistość. Ale na tym nie koniec.
Re: PiS - rządy i opozycja
Upadkiem cywilizacji jest TO https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polsk ... WkMCUtxHjU
Re: PiS - rządy i opozycja
Niech przeznaczy choćby ćwierć energii poświęcanej „muminkom” zwierzętom. A „metoda weterynaryjna” ma więcej wspólnego z gwałtem i przemocą niż szkłem i wolną wolą doczekania się potomka.
Re: PiS - rządy i opozycja
Okej, niech nie przeznacza. Nie każdy może albo musi pomagać zwierzętom, ale każdy jest w stanie im nie szkodzić. Niech się zajmie fasolkami, ale innymi.
Re: PiS - rządy i opozycja
Zagadka: ulubiony zespół Moszenickiego ???
Re: PiS - rządy i opozycja
https://www.google.pl/search?q=pesky+ve ... 0EypQe_wWM
https://www.google.pl/search?client=saf ... OBwwKmbnaM
No, ale PiS i konsekwencja to ostatecznie „nie są cycki tej samej krowy”. A nawet owcy.
Re: PiS - rządy i opozycja
Cleve Backster – agent CIA prowadził badania z odczuciami roślin i ich reakcjami. Ciekawe doświadczenia. Czują i nawet reagują na myśli skierowane w ich stronę.
Re: PiS - rządy i opozycja
A jak siła woli zegnę łyżeczkę, to też znaczy, że mnie słyszy...
PS Ty i nauka się wykluczacie. Przejrzyj ten wątek parę stron wstecz i nie powielaj bredni.
PS Ty i nauka się wykluczacie. Przejrzyj ten wątek parę stron wstecz i nie powielaj bredni.