PiS - rządy i opozycja

[Charlie_P]

Szczerze? ja się cieszę akurat z tego aspektu reformy. Szkoda, że jest jedyny. Znowu trzeba będzie dzieci historii uczyć w domu, nie mówiąc o świadomym rodzicielstwie i antykoncepcji.

Dlaczego tak uważasz?

[dragoness]

Szczerze? ja się cieszę akurat z tego aspektu reformy. Szkoda, że jest jedyny. Znowu trzeba będzie dzieci historii uczyć w domu, nie mówiąc o świadomym rodzicielstwie i antykoncepcji.

Dlaczego tak uważasz?

Bo gdy czytam wykłady ministerialnego eksperta od wychowania do życia w rodzinie, to mi się włos na głowie jeży. Ot, taka perełka http://bornintheprl.pl/relikt/14576/ A zakłamywanie historii w postacu usuniecia z niej Wałęsy to hucpa straszna.

[człowiek z lasu]

Walesa jest postacia zyjaca, bardzo niejednoznaczna. Znajdzie swoje miejsce historii, na swoje nieszczescie.

[dragoness]

Walesa jest postacia zyjaca, bardzo niejednoznaczna. Znajdzie swoje miejsce historii, na swoje nieszczescie.

Ale w podręcznikach już niekoniecznie. I teraz wszystko zależy od nauczyciela, rodziców. https://oko.press/walesy-podstawie-hist ... iatkowski/
Tak PiS widzi wyborców z Podkarpacia... genialne. http://m.telewizjarepublika.pl/hold-dla ... 44500.html

[człowiek z lasu]

Podobnie bez Gwiazdy, Walentynowicz, Frasyniuka, a nawet Kiszczaka i Jaruzelskiego itd.

[Sun Tzu]

A zakłamywanie historii w postacu usuniecia z niej Wałęsy to hucpa straszna.

Taaak... To w podstawie programowej przyjętej za rządów koalicji PO-PSL Lech Wałęsa jest wymieniony z nazwiska? A w której klasie? Skoro - jak twierdzisz - PiS go wyrzuca, to widocznie wcześniej był wymieniony z nazwiska, a Ty mi zaraz mi to wskażesz! Na pewno mi wskażesz! Bo, nie wierzę, byś tak (zastosuję wersję cenzuralną) plotła bez sensu... A w tym linku poniżej poczytaj sobie, co o sprawie pisała "żaGieWu:

http://wyborcza.pl/7,75968,21063353,nik ... dniej.html

Pani magister coś jeszcze napisze?

[amatorski]

Współczuję wyjątkowo patologicznego środowiska.

to były realia zwykłej jasielskiej szkoły podstawowej

I owszem, to gimnazja były źródłem zła, bo była to po prostu przechowalnia przed szkołą średnią, a dzieciakom wydawało się, że są już dorosłe.

może podzieli się Pani szczegółami...
uczęszczała Pani do gimnazjum, uczyła w nim? a może zna je Pani tylko z serialu TVN "Szkoła"?

jeśli nie ma Pani osobistych doświadczeń, to powtarza tylko plotki

[nina_ky]

Tym mniej dojrzałym owszem. Ale one przed erą gimnazjów też nie miały żadnych problemów z poczuciem się dorosłymi.

[dragoness]

Współczuję wyjątkowo patologicznego środowiska.

to były realia zwykłej jasielskiej szkoły podstawowej

I owszem, to gimnazja były źródłem zła, bo była to po prostu przechowalnia przed szkołą średnią, a dzieciakom wydawało się, że są już dorosłe.

może podzieli się Pani szczegółami...
uczęszczała Pani do gimnazjum, uczyła w nim? a może zna je Pani tylko z serialu TVN "Szkoła"?

jeśli nie ma Pani osobistych doświadczeń, to powtarza tylko plotki

Do gimnazjum chodziło dwoje moich dzieci. Natomiast ja, w szkole średniej, mam do czynienia z ich pokłosiem. I zastanawiam się, ktora to jasielska podstawówka, czyżby gamracka?

[Charlie_P]

A zakłamywanie historii w postacu usuniecia z niej Wałęsy to hucpa straszna.

Witold Pilecki, czy inni bohaterowie przy których Wałęsa to "pikuś" też byli i są usunięci z histori przez wiele lat i myślę,że to jest dramat. Zajmijmy sie pierwsze tymi, na Wałęse przyjdzie czas. I jeszcze co do Wałęsy, przytoczę Ci znalezioje wypowiedzi Lecha Wałęsy z ostatnich 2 lat:
1. Nigdy nie współpracowałem.
2. Współpracowałem, ale nieświadomie.
3. Współpracowałem świadomie, ale mnie zmusili.
4. Współpracowałem dobrowolnie, ale podawałem fałszywe informacje.
5. Podawałem prawdziwe informacje, ale takie, któremu nikomu nie zaszkodziły.
6. Niektóre donosy mogły zaszkodzić związkowcom, ale nie brałem za to pieniędzy.
7. Brałem pieniądze za współpracę, ale dzieliłem się nimi ze związkowcami.
8. Nie dzieliłem się tymi pieniędzmi, ale miałem kiepską sytuację rodzinną i nie niszczyłem dokumentów na swój temat.
9. Niszczyłem dokumenty na swój temat, ale one były fałszywe.
10. Nigdy nie współpracowałem

Współpracował czy nie, myślę,że gdyby sie przyznał, przeprosił to ludzie i tak mieliby go za bohatera i dobrze by go zapamiętano. Jednak to co robi teraz, mieszanie sie w jakieś KODy, bratanie się z ludzmi typu Mazguła itd... strzela sobie w kolano, troche mi go szkoda, bo ma swoje lata i moze nie zdaje sobie do końca sprawy z tego co robi.

[dragoness]

A zakłamywanie historii w postacu usuniecia z niej Wałęsy to hucpa straszna.

Witold Pilecki, czy inni bohaterowie przy których Wałęsa to "pikuś" też byli i są usunięci z histori przez wiele lat i myślę,że to jest dramat. Zajmijmy sie pierwsze tymi, na Wałęse przyjdzie czas. I jeszcze co do Wałęsy, przytoczę Ci znalezioje wypowiedzi Lecha Wałęsy z ostatnich 2 lat:
1. Nigdy nie współpracowałem.
2. Współpracowałem, ale nieświadomie.
3. Współpracowałem świadomie, ale mnie zmusili.
4. Współpracowałem dobrowolnie, ale podawałem fałszywe informacje.
5. Podawałem prawdziwe informacje, ale takie, któremu nikomu nie zaszkodziły.
6. Niektóre donosy mogły zaszkodzić związkowcom, ale nie brałem za to pieniędzy.
7. Brałem pieniądze za współpracę, ale dzieliłem się nimi ze związkowcami.
8. Nie dzieliłem się tymi pieniędzmi, ale miałem kiepską sytuację rodzinną i nie niszczyłem dokumentów na swój temat.
9. Niszczyłem dokumenty na swój temat, ale one były fałszywe.
10. Nigdy nie współpracowałem
Współpracował czy nie, myślę,że gdyby sie przyznał, przeprosił to ludzie i tak mieliby go za bohatera i dobrze by go zapamiętano. Jednak to co robi teraz, mieszanie sie w jakieś KODy, bratanie się z ludzmi typu Mazguła itd... strzela sobie w kolano, troche mi go szkoda, bo ma swoje lata i moze nie zdaje sobie do końca sprawy z tego co robi.

Czyli po prostu; dość pisania historii "po swojemu", trzymanie się faktów to podstawa. W każdym przypadku.

[Charlie_P]

Dokładnie tak.

[Sun Tzu]

Taaak... Fascynująca jest ta dyskusja o "wyrzuceniu" Lecha Wałęsy przez PiS z podręczników do nauki historii... Tym bardziej fascynująca, że w poprzedniej podstawie programowej nazwisko Lecha Wałęsy też nie było wymienione! Ale wystarczyło, że jakiś kretyn z natemat.pl rzucił tekst, by natychmiast rozkolportowały go tak wiarygodne media, jak gazeta.pl czy oko.press... I fakty przestają mieć znaczenie... Zabawne...

[dragoness]

Fascynująca jest dyskusja o wybiórczym traktowaniu faktów

3. Postacie i wydarzenia o doniosłym znaczeniu dla kształtowania polskiej tożsamości
kulturowej. Uczeń sytuuje w czasie i opowiada o:
1) księciu Mieszku i czeskiej Dobrawie – chrzcie Polski;
2) Bolesławie Chrobrym – pierwszym królu i zjeździe w Gnieźnie;
3) ostatnim z Piastów – Kazimierzu Wielkim;
4) królowej Jadwidze, Władysławie Jagielle i unii polsko-litewskiej;
5) Zawiszy Czarnym i grunwaldzkim zwycięstwie;
6) Mikołaju Koperniku i krakowskich żakach;
7) walce z „potopem” szwedzkim – przeorze Augustynie Kordeckim i hetmanie Stefanie
Czarnieckim;
8) Janie III Sobieskim pod Wiedniem;
9) Tadeuszu Kościuszce i kosynierach spod Racławic;
10) Janie Henryku Dąbrowskim i Józefie Wybickim oraz polskim hymnie;
11) Romualdzie Traugutcie i powstańczym państwie;
12) laureatce Nagrody Nobla – Marii Skłodowskiej-Curie,
13) Józefie Piłsudskim i jego żołnierzach,
14) Eugeniuszu Kwiatkowskim i budowie Gdyni;
15) „Zośce”, „Alku” i „Rudym”;
16) żołnierzu niezłomnym – Witoldzie Pileckim;
17) papieżu Janie Pawle II;
18) „Solidarności” i jej bohaterach.

Dlaczego w jednym przypadku nie wymienione jest żadne nazwisko? Taka ciekawostka. No jasne, czepiam się. Jak linii przerywanej w Wiadomościach TVP.

[Charlie_P]

W wielu aspektach z Panem Cejrowskim się nie zgadzam, ale w tym temacie mam identyczne zdanie, w 100%.