Rasizm - problem czy no problem ?

O wszystkim, czyli o niczym...
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: luc_ponownie »

Polaczek Janek w Monachium mieszka,
Dziki ma akcent ten nasz koleżka.

Uczy się pilnie przez całe ranki
Ze swojej wschodniej, pierwszej czytanki.

A gdy do domu ze szkoły wraca,
Psoci, figluje − to jego praca.

Aż mama krzyczy: „Janek, łobuzie!”,
A Janek dziką nadyma buzię.

Mama powiada: „Napij się mleka”,
A on sąsiadom kraść radia ucieka.

Mama powiada: „Chodź do spowiedzi”,
A on, że policji donoszą sąsiedzi.

Lecz mama kocha swojego synka,
Bo dobry chłopak jest z tego Janka.

Szkoda, że Janek dziki, wesoły,
nie chodzi razem z nami do szkoły.
No Szymborska czy Miłosz to z ciebie Mosze-nicki nie jest.... A przepraszam, czy ja właśnie założyłem,że jesteś płci męskiej albo żeńskiej a nie dziwadłem jak reszta lewactwa ? :hyhy: :rotfl: Chyba taaaak i jest mi z tego tytułu bardzo wszystko jedno :P :piwo:

A rasizm jest oczywiście problemem w USA i nie tylko skoro lewicowi faszyści z antify nazywają czarnych w policji uwaga: "zdrajcami rasy"
Tak uprzejmie przypominam,że innymi znanymi specjalistami od tego wyrażenia to są zwolennicy pewnego niespełnionego austro-niemieckiego malarza.
https://www.reddit.com/r/PublicFreakout ... e_traitor/
no albo ten przykład czarnego rasizmu z rodziną Polskiego pochodzenia w tle:
https://tvn24.pl/swiat/rasowa-zbrodnia- ... 31-3719532 - z pochodzenia Polak (matka dostała zielona kartę), sierżant marines po 11 września, ożenił się z murzynką, zamordowali ich jego czarni koledzy z wojska a w sprawie przewija się wątek rasistowski. Rasizmu ze strony murzynów którym nie podoba się,że biały ożenił się z jedną z nich...
Czy wreszcie ostatnie postulaty anarchistycznych separatystów z USA czy tam może wręcz nazwijmy to po imieniu "czarnych zielonych ludzików":
https://www.newsweek.com/seattles-auton ... rk-1511163

Właściwie te lewicowe g.wnojady i sk...syny od "Demokratów" to nowy Ku Klux Klan chcący przywrócenia segregacji rasowej z tą "różnicą",że czarni mają być stroną uprzywilejowaną. Żadna w sumie nowość skoro partią właścicieli niewolników była partia "demokratyczna" a napuszczeni przez nich czarni idioci atakują nawet pomniki prezydenta który zapewnił im wyzwolenie - Abrahama Lincolna.

Fakty są takie,że ten cały Floyd którego gloryfikują bandyci z lewicy demolujący pomniki w USA czy u nas pomnik Kościuszki był ćpunem i bandytą który przesiedział całe lata w kryminale, jak go zabili to łapali go bo naćpany płacił fałszywymi pieniędzmi.A na koncie miał na tak wspaniałe rzeczy jak choćby włamanie z przystawianiem pistoleta do brzucha ciężarnej kobiecie (też czarnej zresztą). Oprócz tego prywatnie aktor porno i ojciec 5rga dzieci nie płacący na nie alimentów...

Z kolei w Atlancie inny murzyn Rayshard (Ryszard ?) jakiś tam mający na koncie przemoc domową prowadził po pijaku na warunkowym, i był tak zapity,że zaparkował na wjeździe pod jakąś kafejką.Przyjechał patrol,wszystko było ok do momentu aż mu powiedzieli że go aresztują, wtedy nagle zaczął się bić z policjantami, powalił jednego,wyrwał paralizator i ucieka przed drugim. Policjant go ścigał i wzywał do zatrzymania a ten zamiast posłuchać próbował policjanta zaatakować paralizatorem i dostał w efekcie kulkę. A teraz z policjanta chcą zrobić mordercę i grozi mu (stan rządzony przez demokratów oczywiście) kara śmierci (może go uniewinnią) albo lincz jeśli wyjdzie, kafejkę spalili lewicowi bandyci (dobrze,że nikt z pracowników nie zginął), matka (właściwie tak ściśle: "macocha" - stepmother ) policjanta została zwolniona z pracy itd... Macie filmik ze zdarzenia z Atlanty o którym mówię: https://www.youtube.com/watch?v=DhdpG2XzRXQ

A w wyniku zamieszek giną mordowani przez bandytów tacy wartościowi członkowie czarnej społeczności w USA:
https://www.foxnews.com/us/hundreds-hon ... ain-killed

Tak że moje podsumowanie jest proste i patrząc na to że lewactwo zamierza przenosić to co się dzieje w USA nawet do nas mam prostą odpowiedź:
raz sierpem,raz młotem czerwoną hołotę - bo to robactwo zamierzające podpalać,burzyć, niszczyć i plądrować w przestrzeni publicznej zasługuje na spałowanie i dożywotnie zamkniecie w klatce. Patrząc na tą durną bananową młodzież z lewackimi postulatami demonstrującą u nas to zaczynam być wręcz za aborcją.I to pourodzeniową.

PS: Dragoness, jako bardzo lewicująca i solidarna z lewicą itd itp to sobie może przeczytaj "nauczycielko" czy na pewno chcesz być po stronie bandytyzmu i terroryzmu.Oto co pisze jedno z istotniejszych mediów "polskiej lewicy":
https://krytykapolityczna.pl/swiat/geor ... wy-rasizm/
Tradycyjnie odezwali się bezrefleksyjni obrońcy wolnego rynku, którzy podniesienie ręki na własność prywatną uważają za przejaw największej zniewagi i delegitymizację protestów. Oto, dlaczego się mylą. [...] Krytycy i krytyczki kapitalizmu mogą traktować to jako kolejną odsłonę opresyjności i potęgi fetyszyzmu towarowego, a piewcy wolnego rynku jako dowód na to, że ten wciąż jest atrakcyjnym punktem odniesienia, do którego aspirują kolejne grupy. Kradzież nie jest tu zwykłym wandalizmem, a ważnym głosem w dyskusji o przemocy, rasizmie, ekonomii i nierównościach. Protestujący i protestujące pokazują, że chcą żyć w sposób, jaki znają jedynie z telewizyjnych reklam, w których paradoksalnie często główne role grają czarni sportowcy. [...]
Proszę dokonać wyboru droga Pani - za bandytami czy za prawem i porządkiem...
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2020, 22:55 przez luc_ponownie, łącznie zmieniany 1 raz.
Jozin.1
VIP
VIP
Posty: 4306
Rejestracja: 18 grudnia 2017, 22:22

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Jozin.1 »

Że też masz ochotę i siłę na dyskusję z tym stanem umysłu.....podziwiam.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

„(...) Tweedy told Newsweek the default shouldn't be to switch a patient's doctor because of their race. As someone who had white patients tell him they didn't want him as a doctor because he's black, Tweedy said he would advise residents to try to get to the root of why the patient wants a new doctor. (...)”.

A to ciekawe...



Fan Breivika robi analizy i podsomuwiania „czarnego rasizmu”... Jeszcze ciekawsze.

Jak wiadomo, słusznie wkurzony może być tylko biały, zwłaszcza Polak. W końcu pada ofiara „ekonomicznego ludobójstwa”.
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: luc_ponownie »

Jozin.1 to nie jest dyskusja.Ale trzeba to orać słownie z braku możliwości zrobienia tego co się zrobić powinno. Niestety lance czy szable dzisiaj - niecałe 2 miesiące przed tak piękną okrągłą rocznicą niedostępne i trzeba ich gonić,gonić,gonić na miarę skromnych możliwości :(

PS: Co do Brevika - powtórzę, zaszkodził sprawie bo za młody czerwony pomiot tłukł, tego typu pawlików mrozowów aż zabijać to się jednak nie powinno - zindoktrynowane bachory to wystarczyło porządnie wybatożyć - zresztą nawet bez batożenia jest szansa że część z socjalizmu wyrośnie a tak...
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2020, 23:11 przez luc_ponownie, łącznie zmieniany 1 raz.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

Ale Auschwitz stoi... To moze zamiast tych lanc? Drzew tez jeszcze wszystkich nie wycieliscie... ;)

A co znaczy „zająć się”? Użyłeś tego w odniesieniu do „indoktrynatorow” przed edycja posta ;)
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2020, 23:13 przez Mosznicki, łącznie zmieniany 1 raz.
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: luc_ponownie »

Jakie Auschwitz,was p...leni trockiści to raczej Rosjanom oddać albo popieprzonej siostrze Kima (bo grubasek Kim umarł podobno z przejedzenia) do wymarzonych przez was GUŁagów.

Co to znaczy że Brevik to powinien zająć się indoktrynatorami ? Przecież wiesz...
Ostatnio zmieniony 19 czerwca 2020, 23:16 przez luc_ponownie, łącznie zmieniany 1 raz.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

Łaskawca...
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

luc_ponownie pisze: 19 czerwca 2020, 23:13
Co to znaczy że Brevik to powinien zająć się indoktrynatorami ? Przecież wiesz...
Czyli jest ewolucja poglądów- sposób rozwiązania już jednak byłby okej? ;)
luc_ponownie
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 473
Rejestracja: 4 lipca 2018, 17:48

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: luc_ponownie »

Jak "jesteście tu po to żeby zniszczyć nasze społeczeństwo",jeżeli za to jaki mamy kolor skóry mamy klękać przed murzynami i resztą gromadki - choć większość z nas Polaków ma chłopskie pochodzenie,czyli też jesteśmy potomkami czegoś w rodzaju niewolników (bo czym była pańszczyzna),albo wręcz mamy wg niektórych lewicowych rasistów przestać istnieć to wybór jest dość ubogi...

Wiesz co,ja miałem kiedyś poglądy bardzo na lewo,ale sorry - jak ja mam za to,że jestem biały z rodzina iść pod nóż,jak cała obecna cywilizacja ma iść pod nóż to moja opinia o takiej lewicy i tym co powinno ją spotkać jest jasna i oczywista.To nic osobistego,po prostu kwestia przetrwania.
Czyli jest ewolucja poglądów
Żadna ewolucja poglądów, po prostu nawet taka rzecz jak się zastanowić jednak jest niesmaczna: https://www.youtube.com/watch?v=q8JNGuu8GoE - niesmaczna nawet gdy chodzi o rozjechanie Adolfa...
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

Taaa... Białe jest czarne, czarne jest białe... A jaka heterofobia zapanowała! Nie faszyzm, co faszyzm, tylko co się komu podoba, ot co! Jeszcze nam wolno, nie? ;)

Żadna ewolucja? Acha- w odniesieniu do „indoktrynatorow” koncepcja ostatecznego rozwiązania była od początku właściwa?

Materiał jest „niesmaczny”, piszesz. Ale w związku z kara śmierci już nie odczuwasz dysonansu...



PS Regression to the mean. Nie tylko w nauce ;)
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: dragoness »

PS: Dragoness, jako bardzo lewicująca i solidarna z lewicą itd itp to sobie może przeczytaj "nauczycielko" czy na pewno chcesz być po stronie bandytyzmu i terroryzmu.Oto co pisze jedno z istotniejszych mediów "polskiej lewicy":
https://krytykapolityczna.pl/swiat/geor ... wy-rasizm/
Tradycyjnie odezwali się bezrefleksyjni obrońcy wolnego rynku, którzy podniesienie ręki na własność prywatną uważają za przejaw największej zniewagi i delegitymizację protestów. Oto, dlaczego się mylą. [...] Krytycy i krytyczki kapitalizmu mogą traktować to jako kolejną odsłonę opresyjności i potęgi fetyszyzmu towarowego, a piewcy wolnego rynku jako dowód na to, że ten wciąż jest atrakcyjnym punktem odniesienia, do którego aspirują kolejne grupy. Kradzież nie jest tu zwykłym wandalizmem, a ważnym głosem w dyskusji o przemocy, rasizmie, ekonomii i nierównościach. Protestujący i protestujące pokazują, że chcą żyć w sposób, jaki znają jedynie z telewizyjnych reklam, w których paradoksalnie często główne role grają czarni sportowcy. [...]
Proszę dokonać wyboru droga Pani - za bandytami czy za prawem i porządkiem...
W miarę jak robi się pan coraz bardziej radykalny, robi się pan coraz agresywniejszy, zaślepiony i ociera się o chamstwo. Widzieć taką ewolucję, to przykre. A teraz proszę prześledzić moje posty i wyszukać, w którym miejscu poparłam bandytyzm i zamieszki. A gdy już pan ogarnie kuwetę, kotku, oczekuję przeprosin.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

Usprawiedliwiać coś, a tłumaczyć to różnica. Niektóre koteczki tego nie ogarniają.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18364
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: dragoness »

Mosznicki pisze: 20 czerwca 2020, 13:43 Usprawiedliwiać coś, a tłumaczyć to różnica. Niektóre koteczki tego nie ogarniają.
Przykro patrzeć jak z rozsądnego, inteligentnego faceta ewoluuje świr.
Mosznicki
VIP
VIP
Posty: 9458
Rejestracja: 16 maja 2015, 17:58

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Mosznicki »

Inteligentnego (pojecie względne)- może. Ale rozsądnego???
Jozin.1
VIP
VIP
Posty: 4306
Rejestracja: 18 grudnia 2017, 22:22

Re: Rasizm - problem czy no problem ?

Post autor: Jozin.1 »

To chyba trzeba gdzieś zgłosić !!!

Obrazek
ODPOWIEDZ