Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

W Krośnie jest rewelacyjna pani osteopata -zajmuje się tylko kręgosłupami i potrafi działać prawdziwe cuda ! Jakiś czas temu skutecznie uporała się z moimi poważnymi problemami z kręgosłupem , w Jaśle bezskutecznie leczono mnie prawie 2 lata .Wiele osób postawiła na nogi .Osteopaci potrafią skutecznie usunąć wszelkie dolegliwości ,, ale trzeba naprawdę chcieć - zaangażować się w ćwiczenia ,czasem - tak było i w moim przypadku -określona dieta .Ja,wszelkich interwencji w stylu nastawianie kręgów bałabym sie i nigdy nie poddam się takim zabiegom

a mozesz cos więcej o tej osteopatii napisac, na czym polega leczenie w wykonaniu tej pani?

Poczytaj w internecie o osteopatii,jest tego dużo. Terapeuci osteopatii posiadają doskonałe umiejętności manualne,które pozwalają na wykonywanie technik kręgarskich bezboleśnie i bardzo precyzyjnie.Zero ryzyka .Ja trafiłąm tam przypadkowo -znajomi mi powiedzieli ,że jest ktoś taki w Krośnie ,nie do końca byłam przekonana,ale mój stan był już naprawdę poważny.Dodam tylko ,że "specjaliści " w Jaśle powiedzieli mi ,że nie mam szans na ciążę ,bo mój kręgosłup nie jest w stanie znieść takiego obciążenie .Po leczeniu w Krośnie nie miałam od lat żadnych problemów,jak coś czuje nie tak ,to wiem jaki zestaw ćwiczen przywróci mój kręgosłup do porządku Aha -ciążę przeszłam bez jakichkolwiek problemów, a mój syn jest dużym zdrowym chłopakiem .Naprawdę warto

Jakieś namiary można prosić na ta osobe z krosna ? Jaka cena zabiegu ?

Wiecie co najlepiej to przestancie sie sami leczyc, kregoslup to powazna sprawa i zeby cokolwiek wiedziec tzreba najpierw zrobic jego zdjecie rtg lub rezonans magnetyczny, nastawianie kregow przez osobe nieposiadająca naprawde duzego doswiadczenie i p.wszystkim uprawnien moze okaleczyc na zawsze. A tak na marginesie bardzo pomaga regularna gimnastyka kregoslupa, najlepsze sa tzw. brzuszki i skrety tułowia i szyi , to mozna robic w domu... ale pierwszy krok to lekarz, zeby dal skierowanie na rtg, postawil diagnoze i wykluczyl jakies powazne schorzenia

byłam, sprawdziłam, polecam dr Barnasia w Tarnowie..specjalista, nie to co w Jaśle..

Malwina pisze:Wiecie co najlepiej to przestancie sie sami leczyc, kregoslup to powazna sprawa i zeby cokolwiek wiedziec tzreba najpierw zrobic jego zdjecie rtg lub rezonans magnetyczny, nastawianie kregow przez osobe nieposiadająca naprawde duzego doswiadczenie i p.wszystkim uprawnien moze okaleczyc na zawsze. A tak na marginesie bardzo pomaga regularna gimnastyka kregoslupa, najlepsze sa tzw. brzuszki i skrety tułowia i szyi , to mozna robic w domu... ale pierwszy krok to lekarz, zeby dal skierowanie na rtg, postawil diagnoze i wykluczyl jakies powazne schorzenia

co do zdjec to sie zgodze,ale cwiczenia UWAGA!!! tak samo jak masaze! to musi byc skonsultowane z rehabilitantem! cwiczenia które pomoga twojemu znajomemu tobie moga zaszkodzic! oczywiscie zgadzam sie ze trzeba je robic regularnie ale musza byc odpowiednio dobrane do schorzenia! nie wolno robic ich na wlasna reke,za to ruch jest wskazany, wiec im szybciej zaczniemy cwiczyc pod okiem spacjalisty tym lepiej.. najlapiej isc jednak do specjalistycznej poradni rehabilitacyjnej bo te z NFZ zafunduja wam standardowy zestaw cwiczen, bez ogladania zdjec zapoznania sie z historia choroby itp.
a np takie wlasnie skrety!!! ja mam dyskopatie i tzw. kregozmyk i absolutnie nie wolno mi robic zadnych skretów tułowia!!! to wlasnie szkodzi na "lędźwiowke" ludzie naprawde zastanowcie sie jakich rad tutaj udzielacie...

Ja po wypadku narciarskim lezalam na neurotraumatologii w Krakowie i lekarze specjalisci ortopedii-chirurdzy od razu chcieli mnie kroić!!!!
a jednak zaczelam chodzic po 1,5mies i do tej pory mimo powaznej dyskopatii jakos nie mam zmian neurologicznych i nie zazywam zadnych leków przeciwbolowych.
wiem jak cwiczyc i co robic gdy cos jest nie tak, wiem czego unikac by nie poglabiac schorzen i tego wlasnie ucza dobrzy rehabilitanci...
wielu juz uratlowali spod skalpela. pamietajcie ! operacja to ostatecznosc!!! tak samo jak neurolog!! tylko was naszpikuje chemia ale przyczyny bolu nie usunie!
wiem co mowie z autopsji!

Jeśli neurolog to Pani Słowik

Jeśli 16 - 20 letni ludzie piszą o bólach kręgosłupa (szczególnie po wysiłku), to raczej to świadczy o słabości mięśni grzbietu niż o zwyrodnieniach.
Pogadajcie z jakimś fizjoterapeutą i wam pokaże proste ćwiczenia w odciążeniu. W internecie też jest masa przeprostów, planków (mięśnie głębokie).. na początek jakieś wznosy bioder. Basen jest mega.
Podciąganie na drążku - tam pracują całe plecy - nie możesz się podciągnąć to kup sobie gumę i ćwicz
Przecież współczesny człowiek jest prawie czały czas pochylony do przodu, garbiąć się przed monitorem
Ja 2 lata temu też miałem takie problemy pogadałem z fizjoterapeutą. zacząłem od prostych ćwiczeń. Dzisiaj robię mostek w tył z pozycji stojącej a mam prawie 37 lat.. ( dla mnie mega postęp - dla nastolatków trenujących judo - normalka)
Po 2 miesiącach ćwiczeń zapomniałem o jakichkolwiek bólach pleców.
Jest jeden warunek - REGULARNOŚĆ.
Nie ma czegoś takiego jak "czarodziejska różdżka" Pstryk i nie boli. tzn są leki ale one niestety działają objawowo, a nie przyczynowo.

Jak to do kogo - do kręgosłupiarza

Po diagnozę do dobrego ortopedy, a potem on już cię skieruje na jakieś specjalistyczne badania i rehabilitację.

No właśnie. A przede wszystkim, na początku trzeba pójść do rodzinnego po skierowanie. I zrobić prześwietlenia.

Jeśli chodzi o jasielskich lekarzy to nie mogę polecić nikogo sensownego, odkąd pamiętam leczyłam się w Rzeszowie u Prof Sneli i z czystym sumieniem polecę go każdemu kto ma problemu z kręgosłupem

Z kręgosłupem, czy z czymkolwiek innym to najlepiej iść najpierw do lekarza

Z bólami kręgosłupa warto na początek udać się do fizjoterapeuty- on wykona różne testy, oceni zakres ruchomości, napięcie mięśni itd. Na pewno jeśli stwierdzi, że przyczyna leży na podłożu neurologicznym lub ortopedycznym, to wyśle do lekarza specjalisty. Natomiast jeśli stwierdzi, że przyczyną bólów jest np osłabienie mięśni posturalnych to od razu rozpocznie terapię. Zaczynając z takim problemem od lekarza rodzinnego, wybiera się drogę na około. Rodzinny przepisze albo leki przeciwbólowe, albo zleci badania, później z tymi badaniami trzeba do niego wrócić, później wyśle Cie do specjalisty, a ten wykona kolejne badania i w rezultacie skończysz u fizjoterapeuty... dlatego droga krótsza i tańsza rozpoczyna się od wizyty u fizjoterapeuty