Jasło - Wymarłe Miasto Duchów

[Aiyyo]

Jaślanie...powiedzcie mi, może się mylę.

Urodziłem się i dorastałem w Jaśle. W wieku 20 lat wyjechałem za granicę (teraz mam ponad 30). Średnio raz na rok staram się odwiedzić rodzinne miasto. Spacerując ulicami wieczorowymi porami zauważyłem kompletnie puste ulice, sporadycznie osoby ze smutnymi minami, bezpańskie psy i koty oraz policyjne radiowozy. Wiem, że wielu wyjechało. Ci, co wychowywali się w Jaśle w latach 80-90 pamiętają, że to miasto tętniło życiem. Wieczorami tłumy na rynku, ogniska nad rzeką na gądkach czy skałkach, towarzyskie spotkania przed kinem "Syrena", wielkie mecze piłkarskie na "dziewiątce", ogródku jordanowskim czy "chemiku".

Czy Jasło naprawdę wymiera? Czy zostali już tylko sami starsi ludzie i wszyscy klepią biedę? Przerażające jest to, jak wielu z nas wyjechało z Polski za chlebem. Zdecydowana większość ludzi, których znałem z dzieciństwa wyjechało. Co będzie za 20-30 lat? Podkarpacie zawsze było najbiedniejszym województwem. Jeśli władza nim z tym nie zrobi, to będzie klęska. Zamiast otwierać kolejne chińczyki, kebaby, supermarkety i galerie w Jaśle, mogliby pomyśleć nad konkretnym zwiększeniem ilości miejsc pracy w naszym mieście.

Musiałem wylać swoją frustrację. Pewnie na tym forum jest więcej młodych ludzi, którzy nie znają wspomnianych przeze mnie czasów. Nie zrozumieją i nie dostrzegą istoty problemu. Jednakże przykro mi patrzeć, jak moje ukochane rodzinne miasto umiera.

Trochę się rozpisałem, dziękuję za dotrwanie do końca. Pozdrawiam wszystkich jaślan i ludzi z okolic

[sw6]

żałosne przemyślenia twe

[Aiyyo]

Dla Ciebie może żałosne kolego...dla mnie przykre. Ale szanuje Twoje zdanie.

[dragoness]

Dla Ciebie może żałosne kolego...dla mnie przykre. Ale szanuje Twoje zdanie.

Fakt... przykre, przerażające, przygnębiające... a najgorsze, że światełka w tunelu nie widać.

[Sun Tzu]

Podkarpacie zawsze było najbiedniejszym województwem.

Taaak... Z czego wypływa twój wniosek? Ze statystyk? Jeżeli tak to jest to dowód na to, że mamy: kłamstwo, wielkie kłamstwo, statystykę...

[kapustajestpusta]

Pisze to człek który tu nie mieszka.... to przez takich jak Ty, nie ma ludzi na ulicach, trzeba było zostać i pracować dla rozwoju miasta, a nie żalić się na Jasło. Sam uciekłeś to nie stękaj.

[dragoness]

Pisze to człek który tu nie mieszka.... to przez takich jak Ty, nie ma ludzi na ulicach, trzeba było zostać i pracować dla rozwoju miasta, a nie żalić się na Jasło. Sam uciekłeś to nie stękaj.

Ale gdzie pracować? W kebabiarni na śmieciówce? Na budowie na czarno? I nie stęka, tylko stwierdza fakt. Miał odwagę ruszyć w świat, nie to co niektórzy marudzący na portalu nieudacznicy.

[borsuk 1.8]

Krótko mówiąc dawniej to było życie a teraz to tylko przed kompem siedzą

[Sun Tzu]

Po pierwsze: facet plecie jak Piekarski na mękach, czego dowodem jest oczekiwanie, że jakaś mityczna "władza" (rząd albo samorząd) weźmie i wybuduje w Jaśle jakąś fabrykę. Jedyne miejsca pracy, które może stworzyć rząd czy samorząd to zwiększenie liczby urzędników, a podobno znakomita większość uważa, że tych to w Polsce mamy stanowczo za dużo.

Po drugie: zmienił się sposób spędzania wolnego czasu - po co mam chodzić do kina i siedzieć przez półtorej godziny na niezbyt wygodnym (to delikatne określenie!) fotelu w kinie "Syrena", skoro mam Canal+ z HBO + Internet?

Po trzecie: "orliki" są prawie zawsze zajęte, sale sportowe też.

Po czwarte: zdobycie biletów na Jasielskie Spotkania Teatralne graniczy z cudem (no, trzeba mieć trochę szczęścia).

Po piąte: sporo spaceruję wieczorami ulicami miasta, ale wałęsających się psów i kotów to jakoś nie widziałem.

Po szóste: ludzie nie mają smutnych twarzy, tylko różne: jedni się śmieją, jedni są zamyśleni, jedni znudzeni, jedni smutni.

Po siódme: rozwój nowoczesnych technologii typu telefon komórkowy i media społecznościowe powodują zanik potrzeby spotykania się ze znajomymi: po co się spotykać, skoro można pogadać na "fejsiku"?

Po ósme: Jasło niczym się nie różni od podobnych miast tej wielkości w Polsce - tam też wieczorami ulice są puste...

[Jaslanin2010]

Po pierwsze: facet plecie jak Piekarski na mękach, czego dowodem jest oczekiwanie, że jakaś mityczna "władza" (rząd albo samorząd) weźmie i wybuduje w Jaśle jakąś fabrykę. Jedyne miejsca pracy, które może stworzyć rząd czy samorząd to zwiększenie liczby urzędników, a podobno znakomita większość uważa, że tych to w Polsce mamy stanowczo za dużo.

Po drugie: zmienił się sposób spędzania wolnego czasu - po co mam chodzić do kina i siedzieć przez półtorej godziny na niezbyt wygodnym (to delikatne określenie!) fotelu w kinie "Syrena", skoro mam Canal+ z HBO + Internet?

Po trzecie: "orliki" są prawie zawsze zajęte, sale sportowe też.

Po czwarte: zdobycie biletów na Jasielskie Spotkania Teatralne graniczy z cudem (no, trzeba mieć trochę szczęścia).

Po piąte: sporo spaceruję wieczorami ulicami miasta, ale wałęsających się psów i kotów to jakoś nie widziałem.

Po szóste: ludzie nie mają smutnych twarzy, tylko różne: jedni się śmieją, jedni są zamyśleni, jedni znudzeni, jedni smutni.

Po siódme: rozwój nowoczesnych technologii typu telefon komórkowy i media społecznościowe powodują zanik potrzeby spotykania się ze znajomymi: po co się spotykać, skoro można pogadać na "fejsiku"?

Po ósme: Jasło niczym się nie różni od podobnych miast tej wielkości w Polsce - tam też wieczorami ulice są puste...

Zgadzam się tutaj z SunTzu, że to iż jest pusto na ulicach wieczorami to nie jest tylko problem Jasła. Wielu z nas się wydaje, że tak jest, że Jasło jest jakimś ewenementem w skali kraju czy nawet podkarpacia. Nic bardziej mylnego. Niejednokrotnie widziałem nawet większe miasta gdzie pojawia się ten sam problem. Niestety to jest też skutek tego, że zmienia się społeczeństwo i jego oddziaływanie z otoczeniem. Tak jak pisał przedmówca, telefony , Internet, media społecznościowe sprawiają, że coraz bardziej stajemy się zamknięci na świat, bo po co iść do kina kiedy w domu niejednokrotnie mamy po 100 kanałów plus wypożyczalnie filmów jakich tylko chcemy? Po co iść spotkać się ze znajomymi kiedy można popisać przez telefon czy na fb, po co iśc na pizzę, kiedy przywiozą nam ją do domu, po co iść na zakupy kiedy możemy kupić przez Internet? Wskażcie mi nastoletnią, młodą osobę, (myślę, że nie będzie tak łatwo) która nie ma w dzisiejszych czasach telefonu komórkowego, czy smartfona, i która od najmłodszych lat nie "ślepi" w niego, czasami nawet bezmyślnie kilka godzin dziennie, zamiast gdziekolwiek wyjść z domu. Niestety takie mamy dziś społeczeństwo, a to jest dopiero początek "super" zmian.

[JasielskiGołodupiec]

Jakbyś dostał tysiąc dwieście na wypłatę, niewiedząc co z tym zrobić, też byś miał smutną twarz.

[matrix]

Po pierwsze: facet plecie jak Piekarski na mękach, czego dowodem jest oczekiwanie, że jakaś mityczna "władza" (rząd albo samorząd) weźmie i wybuduje w Jaśle jakąś fabrykę. Jedyne miejsca pracy, które może stworzyć rząd czy samorząd to zwiększenie liczby urzędników, a podobno znakomita większość uważa, że tych to w Polsce mamy stanowczo za dużo.

I tu się z tobą nie zgadzam ! "Władza" ma stworzyć stosowny klimat względem potencjalnych inwestorów. Bodaj od 1997r. to już katastrofa, 13 lat rządów Czerneckiego i 4 lata Kurowskiej, można wpisać w podręczniki akademickie w rozdziale jak nie należy postępować. Wszystkich błędów przez te osoby popełnianych nie można tłumaczyć tylko brakiem elementarnej wiedzy o gospodarce rynkowej. W latach 90 ziemia rolna z możliwością zakupu przez samorząd i przekwalifikowania na tereny inwestycyjne kosztowała ca. 2tys. za hektar ! ! Pierwszy miał to w d..ie, a druga "uwierzyła" w hipermarket 50 tys. m2 i z zatrudnieniem 1300 osób ! ! ! cytat: Zatrudnienie znalazłoby tu około 1300 osób. Ma być tam market budowlany, spożywczy, odzieżowy, multikino, sklep i boisko sportowe, zaplecze gastronomiczne, rozrywkowe i hotel. Inwestor chce też zrobić coś dla miasta, np. wyremontować ogródek jordanowski czy wybudować przedszkole.
Pamiętam jakie to były zachwyty, ohy i ahy, tylko kurna gdzie ekonomiczne uzasadnienie takiego projektu w niespełna 30 tys. Jaśle które w ostatnim prawie 20leciu utraciło ponad 7 tys. miejsc pracy w przemyśle ? a może chodziło o coś innego ? przecież przy okazji zalegalizowano samowole budowlane już funkcjonujące. Ziemię przekwalifikowano na handel wielkopowierzchniowy którego tam nigdy nie będzie ! ciekawe za czyje pieniądze ? Zapytajcie czy miasto Jasło /wzorem innych/ może ofiarować grunta pod inwestycje i ile ?
Absurdów ciąg dalszy.... a wiecie, że mamy lub mamy mieć lotnisko w Jaśle wolą naszych "bezradnych" o które poprosił właściciel ultralekkiego samolociku ?
Jasło Winne Klimaty, też fajny temat opracowany przez jednego człowieka z Lublina związanego mocno z młodzieżówką PEŁOWSKĄ za gigantyczną kwotę, w Jaśle 1/jedna/ mikro-winnica ! ciekawe ile osób wie gdzie ona się znajduje ? tak w ogólności spróbujcie kupić w jasielskim sklepie "nasze wino"
Gdzie byli nasi wspaniali samorządowcy jak wszystko się sypało ? czy w jakikolwiek sposób monitorowano procesy jakie zachodzą w Jaśle ? Czy wiedzą co to statystyka i rozumieją jej powagę ? nie chce mi się już dalej pisać....................pozdrawiam

[Sun Tzu]

I tu się z tobą nie zgadzam ! "Władza" ma stworzyć stosowny klimat względem potencjalnych inwestorów.

Super! A teraz - jeżeli chcesz - wymień punkt po punkcie, co konkretnego. w ramach swoich uprawnień, ta władza powinna twoim zdaniem zrobić w ramach tego tworzenia "klimatu". Ale proponowałbym mniej prozy, a więcej konkretów w rodzaju: samorząd powinien kupić za publiczne pieniądze działkę i na okres 99 lat wydzierżawić za symboliczną "złotówkę" temu, kto otworzy firmę i zatrudni np. 5 osób, itp.

[matrix]

a więcej konkretów w rodzaju: samorząd powinien kupić za publiczne pieniądze działkę i na okres 99 lat wydzierżawić za symboliczną "złotówkę" temu, kto otworzy firmę i zatrudni np. 5 osób, itp.

no i widzisz jeden konkret Ty spisałeś, ja tylko napisałem o jego wieloletnim zaniechaniu.
Nie rozumiem natomiast dlaczego to ja mam samorządowcom/dobrze opłacanym/ darmo radzić i pisać na forum projekty. Wydają setki tysięcy zł. na szkodliwe wręcz opracowania w stylu Jasło winne klimaty lub jakieś innej "fuck" strategii, a nie stać ich na opracowanie konkretnego planu rozwoju ! mając ze dwie setki pracowników UM i rzeszę "około-urzędowych" jeżeli tego nie potrafią to kury szczać prowadzać, a nie za politykę się brać.
Za wcześnie w taki sposób i krytycznie oceniać obecnego burmistrza Pabiana, czas pokaże czy udało mu się "wyrwać" z durnego stereotypu "myślenia" poprzedników. Kończąc, polecam koniecznie z uwagą przeczytać
http://forsal.pl/artykuly/845950,sierak ... ontow.html
Handel to jest oczywiście tylko jeden z bardzo wielu elementów na który ma wpływ samorząd lokalny, a w konsekwencji na rozwój danej gminy

[Sun Tzu]

Bo wiesz, by krytykować w jakiś sensowny sposób, to trzeba mieć własny pogląd, własny pomysł. No i wiedzę. Jeżeli tego nie masz, to zostaje ci pisanie ple, ple, ple.. Aaa... z tym pomysłem na wykupowanie działek za publiczne pieniądze to był żart oczywiście...