Forum Jaslo4u.pl - Jasło dla Ciebie

monia pisze:W I LO podobno też nie zdało kilka osób, czyli ogólnie w jasielskich szkołach tak źle nie jest,

z tego co wiem, w I LO matury nie zdała jedna osoba (będzie poprawiać w sierpniu)

A w II LO podobno nikt nie będzie w sierpniu poprawiał, bo zawalili więcej niż jeden przedmiot -

monia pisze: ogólnie w jasielskich szkołach tak źle nie jest, a wszyscy narzekali, że matura w tym roku była trudna.

zależy jak na to spojrzeć

wg danych krakowskiej OKE w powiecie jasielskim w liceach ogólnokształcących maturę zdało 82% abiturientów
(co oznacza, że 132 osoby nie zdały], a w technikach zdało 56% (więc nie zdało jej kolejne 150 osób)

monia pisze:A w II LO podobno nikt nie będzie w sierpniu poprawiał, bo zawalili więcej niż jeden przedmiot -

Raczej plotki . Wiem bo w tym roku tam zdawałam . Klika osób z mamty , jedna z ang.

A z I a wszyscy zdali? bo moje dziecko chce iść do tej klasy? Wiesz coś bliżej?

Niestety nie jestem pewna . Mogę powiedzieć jedynie, że polecam tą szkołę . Spoko nauczyciele , atmosfera jest ok . Z tego co zauważyłam to ludzie z tych roczników , którzy tam teraz są, też są w porządku. 70 % czy się zda zależy od ucznia . W każdym razie nauki tam nie utrudniają , wymagają, a nie tępią .

A na jakim kierunku byłaś?

monia pisze:Jak będzie miało taki tok myślenia jak ty, to zapewne tak mi powie. Jeżeli chodzi o pracowników Biedronki, to wielu z nich być może skończyło prywatną uczelnię, którą zazwyczaj kończy ten, kto tylko ma troszeczkę chęci i pieniędzy. Ludzie po dobrych, państwowych studiach pracę zawsze znajdą. A jeżeli ktoś boi się opuścić Jasło i wyjechać do większego miasta to pracuje w Biedronce. W końcu tam też ktoś musi pracować

Jaki to niby ja mam tok myślenia ?? To, że szkołę średnią dziecko powinno samo sobie wybierać to oczywistość, sorry ale jeżeli rodzic wybiera za dziecko szkołę to nic dobrego z tego nie wyjdzie, starsze pokolenie wychowane w komunie gdzie samo ukończenie studiów stanowiło prestiż nie potrafi przestawić swojego myślenia na obecne czasy. W dzisiejszych czasach liczy się przede wszystkim doświadczenie czyli praktyki i staże na studiach a nie to jaki kierunek się skończyło. A jak chodzi o moje wykształcenie mamusiu to nie martw się, wyższego nie mam ale pracę mam i kasy zarabiam więcej niż nie jeden absolwencik, który po studiach nic nie umie, bo myślał, że samo ukończenie studiów spowoduje, że wszyscy będą przed nim klękać i w efekcie ląduje taki w Stonce Biedronce na 3/4 etatu albo u niemieckiego Bauera zapierdala w polu zbierając truskawki prześcigając się z Rumunami, który szybciej je zbierze.

edna pisze:

monia pisze:A w II LO podobno nikt nie będzie w sierpniu poprawiał, bo zawalili więcej niż jeden przedmiot -

Raczej plotki . Wiem bo w tym roku tam zdawałam . Klika osób z mamty , jedna z ang.

3 osoby nie zdały matmy a 1 angielskiego, także chyba nie jest źle porównując z innymi szkołami z powiatu jasielskiego

W 1LO nie zdała jedna osoba.

ja skończyłem budowlankę i sobie chwalę, w technikum geodezyjnym na 30 zdających zdało 25 osób, to chyba nieźle jeśli średnia w powiecie to ok. 50%.

monia pisze:A na jakim kierunku byłaś?

Mat-ang, teraz jest taki ale chyba nieco zmodyfikowany. Tak na dobrą sprawę nie ma znaczenia , czy się pójdzie do I , II czy ekonomika . Liczą się się chęci i zaangażowanie, własny wkład i trud włożony w naukę , żeby zdać maturę .

potwierdzam, ci co nie zdali z mojej klasy to właściwie na własne życzenie, bo nauczyciele robili co mogli