zdrada...

Jak w tytule, nic dodać nic ująć :]
Awatar użytkownika
baranowski
Początkujący
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: 28 stycznia 2015, 09:11

Re: zdrada...

Post autor: baranowski »

Nie lubie kobiet, które zdradzają...
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18360
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: zdrada...

Post autor: dragoness »

baranowski pisze:Nie lubie kobiet, które zdradzają...
Facetów takich też nie lubię...
Dacja
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 21
Rejestracja: 15 października 2014, 10:14

Re: zdrada...

Post autor: Dacja »

Co jest ciekawe to teoretycznie więcej mężczyzn zdradza. Z drugiej strony zdradzają swoje kobiety z płcią przeciwną tak więc kobiet musi być tyle samo... Po prostu większość się chyba nie przyznaje. Sama nigdy jeszcze nie zdradziłam chociaż muszę przyznać,ze kilka razy byłam narażona na pokusę. Głównie podczas kłótni małżeńskich. Kiedy to człowiek jest zagubiony...
Co sądzicie o portalach randkowych?
W artykule:
http://www.bezpiecznyromans.pl/poradnik ... ns-milosc/
Obecnie jest napisane,że coraz więcej osób traktuje to jako sposób na romans , na znalezienie kochanka czy kochanki. Nie na znalezienie miłości.
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18360
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: zdrada...

Post autor: dragoness »

zdradzają swoje kobiety z płcią przeciwną tak więc kobiet musi być tyle samo...
ciekawe wyliczenie :hyhy: no chyba, że seks z kobietą wolną też jest zdradą... ideałów Dekalogu. "Nie cudzołóż" i takie tam. Co tu dyskutować, okazja czyni w tym przypadku złodzieja.
Suzanna
Debiutant
Debiutant
Posty: 4
Rejestracja: 31 lipca 2015, 11:20

Re: zdrada...

Post autor: Suzanna »

Każda zdrada boli, nie ważne na jakim gruncie. Ale mam wielki szacunek dla ludzi których spotkała zdrada ze strony bliskiej osoby i potrafiły ja wybaczyć. To naprawdę wielka umiejętność.
lol666
Weteran
Weteran
Posty: 77
Rejestracja: 27 maja 2013, 19:19

Re: zdrada...

Post autor: lol666 »

Suzanna pisze:Każda zdrada boli, nie ważne na jakim gruncie. Ale mam wielki szacunek dla ludzi których spotkała zdrada ze strony bliskiej osoby i potrafiły ja wybaczyć.
Tego nie da się w pełni "wybaczyć" i zawsze pozostaje jakiś (najczęściej długotrwały) uraz, mimo, że się udaje, że jest wszystko w porządku.
Amfitryta
Weteran
Weteran
Posty: 71
Rejestracja: 8 maja 2015, 09:02

Re: zdrada...

Post autor: Amfitryta »

Zdrada to ZAWSZE wina obu stron.
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Jak coś nie gra, to szuka gdzie indziej pociechy.
Proste jak drut.

No a kobieta, cóż... pewnie ma tu większe znaczenie poczucie bliskości i zrozumienia. Jeśli tego nie ma - też wypuszcza się na polowanie i szuka szczęścia gdzie indziej...
Kate_rouge
Debiutant
Debiutant
Posty: 4
Rejestracja: 5 sierpnia 2015, 12:33

Re: zdrada...

Post autor: Kate_rouge »

Kazde niepowodzenie w zwiazku jest wina nie tylko jednej strony. Zawsze kazdy mogl cos zrobic lepiej. A jak wydaje mu sie ze robil wszystko dobrze, to moze trzeba sie zastanowic, ze moze czasem ludzie do siebie nie pasuja, a to co nazywaja miloscia jest przyzwyczajeniem. Zdrada boli, ale czy tak naprawde ludzie urodzili sie monogamistami? To spoleczenstwo narzuca takie kajdany przywiazania, ktore w wiekszosci sa oparte na nieszczerosci! Pozdrawiam cieplo
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18360
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: zdrada...

Post autor: dragoness »

Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Ideał kobiety jednym słowem; sprzątaczka, kucharka i kochanka. Rany... święta naiwności. Przyczyn zdrad jest tyle, ile ludzi.
tomogedac
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 21
Rejestracja: 28 sierpnia 2015, 17:08

Re: zdrada...

Post autor: tomogedac »

czarna_pantera pisze:podziwiam tych, którzy po zdradzie potrafią wybaczyć i dać sobie drugą szansę. Ja tak bym nie umiała, drugi raz zaufać. Juz zawsze bym podejrzewała że coś się dzieje.
U mnie tak samo, nigdy bym nie wybaczyla. Dla mnie taka osoba przestaje istniec
Amfitryta
Weteran
Weteran
Posty: 71
Rejestracja: 8 maja 2015, 09:02

Re: zdrada...

Post autor: Amfitryta »

dragoness pisze:
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Ideał kobiety jednym słowem; sprzątaczka, kucharka i kochanka. Rany... święta naiwności. Przyczyn zdrad jest tyle, ile ludzi.
nie ma czegoś w domu - szuka na mieście. proste jak drut.

a tak najwyżej może "przeczytać menu". A je i tak w domu.

Nie widzę w tym nic naiwnego :)
Awatar użytkownika
martunialla
Guru
Guru
Posty: 176
Rejestracja: 24 lipca 2011, 16:56

Re: zdrada...

Post autor: martunialla »

Amfitryta pisze:
dragoness pisze:
Facet nie zdradzi, jeśli w domu wszystko w porządku. posprzątane, ugotowane, czynne pożycie małżeńskie etc.
Ideał kobiety jednym słowem; sprzątaczka, kucharka i kochanka. Rany... święta naiwności. Przyczyn zdrad jest tyle, ile ludzi.
nie ma czegoś w domu - szuka na mieście. proste jak drut.

a tak najwyżej może "przeczytać menu". A je i tak w domu.

Nie widzę w tym nic naiwnego :)
A jednak. Czasem kobiecie wydaje sie ze robi wszystko na tip top i facet musi byc zadowolony a on i tak zdradza. I to samo tyczy sie kobiet - on staje na glowie a ona i tak znajduje sobie kogos innego. Czasem zwyczajnie z nudow, czasem bo sie nadarza okazja. Trudno powiedziec, ale mysle ze takie przekonanie 'on mnie nigdy nie zdradzi, bo ja jestem najwspanialsza zona na swiecie' jest w pewnym stopniu naiwne.
menua
Doświadczony
Doświadczony
Posty: 65
Rejestracja: 24 marca 2015, 20:34

Re: zdrada...

Post autor: menua »

Zdradzić może przyjaciel. Tak mnie zawsze uczyli. Gdyby przyjaciel mnie zdradził nie tylko w kwestiach miłosnych, ale ogólnie to bym nie wybaczyła.
Mustang
Debiutant
Debiutant
Posty: 2
Rejestracja: 13 stycznia 2016, 18:17

Re: zdrada...

Post autor: Mustang »

Bardzo boli. Najlepszy detektyw to serce a sędzia to sumienie, które będzie dręczyło do końca i w zgryzocie odejdzie sie na drugą stronę tylko co dalej pod warunkiem ,że naprawde była to miłość obustronna i wzajemna.
Awatar użytkownika
Cieba
Początkujący
Początkujący
Posty: 11
Rejestracja: 4 lutego 2016, 21:23

Re: zdrada...

Post autor: Cieba »

wesemir pisze:zdradzilas raz dasz rade i drugi

zgadzam się z tobą
ODPOWIEDZ