wróżki

Jak w tytule, nic dodać nic ująć :]
jjaa18+
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 326
Rejestracja: 22 października 2011, 15:32

Re: wróżki

Post autor: jjaa18+ »

dobre 10lat temu byla taka kobieta co wrozyla w łubienku (kawalek od jasla)niewiem czy jeszcze zyje ale dobra byla ale lepszy byl facet z czekaja kolo osieka on to wrozyl mojej sasiadce i wszystko sie sprawdzilo dodam ze na oczy pierwszy raz ja widzial powiedial jej co bylo co jest i co bedzie i wszystko prawda mloda bylam ale pamietam on to byl prze agent tez nie potwierdze czy jeszcze zyje lata swoje mial ..
Awatar użytkownika
obiektywnyObserwator
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 491
Rejestracja: 27 maja 2010, 16:16

Re: wróżki

Post autor: obiektywnyObserwator »

Każdy jest kowalem swojego losu. Tego najlepiej się trzymać. Kariera, stan konta,
wiele rzeczy materialnych i to jakimi ludźmi się otaczamy zależy tylko i wyłącznie od nas
i nikt inny nam tego nie zapewni tylko my sami.
Na nic noszenie amuletów i innych bzdetów. Na nic rzucanie klątw, uroków i odczarowywanie
miejsca pracy czy domu. Chcesz nie bać się o swoją przyszłość i chcesz żeby Ci było dobrze to
zadbaj o to sam!
A rzeczy na które nie mamy wpływu, przyjmować i przeżywać w takim stanie jakim do nas
przychodzą, ślepemu losowi wcale nie trzeba w niczym pomagać. Jutro może mi cegła na głowę
spaść ale to wcale nie powód żeby nie wychodzić z domu lub jakiś wisiorek zakładać. Pewne
rzeczy po prostu się dzieją i to bez naszego wpływu.

A do telewizyjnej wrózki raz dzwoniliśmy z kumplami na jaja. Chcieliśmy zapytać do kiedy Putin
będzie rządził Rosją i kiedy się skończy ropa. Nie dość, że rachunek za telefon skoczył
o 70 złotych do góry to jeszcze do teraz przychodzą mi durne sms.
Np.:
"w twoim otoczeniu jest ktoś bardzo majętny, chcesz sprawić żeby wasze drogi się zeszły?
Pomogę Ci! ślij sms o treści COŚ TAM COŚ TAM za 3,69zł"

"zapewnij sobie powodzenie! tylko dziś i tylko dla Ciebie przygotowałam układ runiczny
(cokolwiek to jest :hyhy: ) który przyniesie Ci szczęście i dobry los" Oczywiście sms za... 3,69zł
Awatar użytkownika
cypresja26
Obyty
Obyty
Posty: 59
Rejestracja: 21 września 2011, 15:04

Re: wróżki

Post autor: cypresja26 »

Ja byłam raz u wróżki Alicji z Gorlic.
Czy wróżby się sprawdzają hmm średnio, ale tak rewelacyjnej szalonej i pozytywnej osobowości nie widziałam nigdy. Doładowuje na maxa. Polecam :)
chichotka
Guru
Guru
Posty: 190
Rejestracja: 2 grudnia 2010, 12:52

Re: wróżki

Post autor: chichotka »

Wroż z Czekaja nie zyje juz dobrych kilka lat ! Zreszta mial juz swoj wiek.
wieśniak
VIP
VIP
Posty: 691
Rejestracja: 13 marca 2012, 10:52

Re: wróżki

Post autor: wieśniak »

jjaa18+ pisze:dobre 10lat temu byla taka kobieta co wrozyla w łubienku (kawalek od jasla)niewiem czy jeszcze zyje ale dobra byla ale lepszy byl facet z czekaja kolo osieka on to wrozyl mojej sasiadce i wszystko sie sprawdzilo dodam ze na oczy pierwszy raz ja widzial powiedial jej co bylo co jest i co bedzie i wszystko prawda mloda bylam ale pamietam on to byl prze agent tez nie potwierdze czy jeszcze zyje lata swoje mial ..
W młodszych latach byłem wraz ze znajomymi u tego z Czekaja . Lipa nic nikomu się nie sprawdziło . To jest dla naiwniaków ,których los może zmienić byle jedna głupia wróżba .Jak to mówią wiara czyni cuda , a wiara w przepowiednie hmmmm....
dragon
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 202
Rejestracja: 19 lutego 2010, 22:29

Re: wróżki

Post autor: dragon »

Zupełnie nie rozumiem celu, dla jakiego człowiek składa wizytę wróżce.
Awatar użytkownika
avicularia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 464
Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
Lokalizacja: Dżasło

Re: wróżki

Post autor: avicularia »

Też nie rozumiałam osób chodzących do wróżek, do momentu, kiedy nie mogłam znaleźć wyjścia z sytuacji życiowych, znikąd pomocy..i wydawało mi się, że może ,,wróżka" pomoże, skoro nikt nie potrafi, no więc polazłam. Pani miła, uśmiechnięta, numerologia, gadu - gadu, karty, mówiła, opowiadała snuła plany...wyszłam od niej w jakimś dziwnym nastroju a następnego dnia i straciłam zupełnie chęć do życia. Baba wyssała ze mnie całą energię życiową. Nie umiem tego wytłumaczyć, ale nie miałam zupełnie siły, taki ,,wampir energetyczny", jak usiadłam , to nie miałam siły ruszyć nawet ręką, apatia normalnie, a potem złość. Ja bym się już więcej do wróżek nie wybrała, ale rozumiem dlaczego ludzie to robią.
agnetta
Mistrz
Mistrz
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2014, 16:51

Re: wróżki

Post autor: agnetta »

Moja przyjaciółka kiedyś namawiała mnie, żebym z nią poszła - jakoś się wywinęłam. Później bardzo tego żałowałam. Teraz raczej bym się nie odważyła.
Awatar użytkownika
Marvel
Debiutant
Debiutant
Posty: 4
Rejestracja: 29 maja 2014, 17:49

Re: wróżki

Post autor: Marvel »

Nie ma bata, żeby jakaś baba z czarnym kotem przewidziała moją przyszłość. :P
Awatar użytkownika
grzybel
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 439
Rejestracja: 27 lutego 2007, 18:01
Lokalizacja: Jasło

Re: wróżki

Post autor: grzybel »

Kto wierzy w gusła, temu d*pa uschła.
Robiłam zawsze na przekór, ścigałam czarne koty, żeby przebiegły mi drogę, przechodziłam pod drabiną, żegnałam się przez próg, siadałam na rogu stołu i nic z tego nie wniknęło.
Dlaczego jakaś baba czy dziad, wypowiadając słowa na podstawie przypadkowego ułożenia kart czy fusów w śklonce, miałaby znać moją przyszłość. Przecież o mojej przyszłości decyduje mój rozum i wola.
Marvel pisze:Nie ma bata, żeby jakaś baba z czarnym kotem przewidziała moją przyszłość. :P
agnetta
Mistrz
Mistrz
Posty: 97
Rejestracja: 25 maja 2014, 16:51

Re: wróżki

Post autor: agnetta »

Ja myślę, że te pozytywne rzeczy, które Cię spotkały nie powinny być potwierdzeniem prawdomówności wróżki, tak samo to, że nie zdarzyło się nic ze złych rzeczy, które przewidziała. Każdy tak ma, że w życiu ma raz z górki, raz pod górkę i do tego nie trzeba szklanej kuli, żeby przewidzieć, że się komuś w życiu poszczęści.
Kami12
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 17 czerwca 2015, 09:02

Re: wróżki

Post autor: Kami12 »

ja tam nie wierze w takie rzeczy jak wrozki, przeciez to sa jakies glupoty!
lepidopterologia
Guru
Guru
Posty: 188
Rejestracja: 22 kwietnia 2013, 04:39

Re: wróżki

Post autor: lepidopterologia »

janosik83 pisze:Umiem wróżyć z fusów po kawie, poza tym klaszczę uszami i strzelam kamykami z napletka. :D
Sztuczkę z kamykami chętnie zobaczę :D
Pixel34
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 16 marca 2016, 14:37

Re: wróżki

Post autor: Pixel34 »

hahahahahahahahahhahahaha spieprzyć życie one tylko potrafią
Pola33
Debiutant
Debiutant
Posty: 8
Rejestracja: 12 kwietnia 2016, 18:51

Re: wróżki

Post autor: Pola33 »

Ja nigdy nie byłam i nigdy nie pójdę dla mnie są to oszustki i naciągaczki
ODPOWIEDZ