Wieczor kawalerski

Jak w tytule, nic dodać nic ująć :]
bumbazza17
Debiutant
Debiutant
Posty: 6
Rejestracja: 20 września 2013, 19:25

Wieczor kawalerski

Post autor: bumbazza17 »

Wi tam panowie. Potrzebuje pomocy tymbardziej ze od niedawna mieszkam w rejonie. Chcialbym zorganizowa szwagrowi wieczor kawalerski. Sa w jasle jakies nocne kluby ? Ewentualnie lokale kawiarnie ktore swiadcza takie wieczorne podnajem. Nic specjalnego> Chodzi o to by dobrze umoczyl ryja przy dobrej muzyce i do tego jakas pelnoletnia pani zatanczyla seksownie (bez dodatkowych uslug). Z gory dzieki za namiary. ;)
pemo
Obyty
Obyty
Posty: 50
Rejestracja: 3 marca 2014, 16:08

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: pemo »

palma de mirette
Awatar użytkownika
sylwula13
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 458
Rejestracja: 21 listopada 2009, 20:06
Lokalizacja: Jasło

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: sylwula13 »

mój mąż zrobił sobie wieczór kawalerski w Insomni, był bardzo zadowolony . wynajął swoją loże , sprosił kolegów , mieli alkoholu pod dostatkiem , muzyke tez dobra i do tej pory mile wspomina wieczór kawalerski :)
czeszka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 367
Rejestracja: 23 lutego 2014, 13:28

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: czeszka »

sprosił?
o ludzie...:)
patologia:)
hehehe
ZAPROSIŁ KOBIETO DZIECKO PUCHU Marny :)
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18421
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: dragoness »

czeszka pisze:sprosił?
o ludzie...:)
patologia:)
hehehe
ZAPROSIŁ KOBIETO DZIECKO PUCHU Marny :)
Nie ma to jak się spróbować wyzłośliwić i dać "ciała" http://sjp.pwn.pl/slownik/2523421/sprosi%C4%87 Ad rem. Wystarczy wynająć salę, np. w Sepii i w internecie znaleźć tancerkę-profesjonalistkę. Aha i sprosić kolegów. :hyhy:
Awatar użytkownika
Malibu9
Debiutant
Debiutant
Posty: 4
Rejestracja: 14 kwietnia 2014, 18:49

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: Malibu9 »

Równie dobrze mógłbyś zorganizować mu wieczór kawalerski w klubie w innym mieście - często spotykałem się z tym, że moi znajomi tak robili i osobiście uważam, że jest to naprawdę dobry pomysł. To zawsze jakaś odmiana, nowe miejsce i inne możliwości. ;)
A może dorzuć do tego paintball?? :)
czeszka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 367
Rejestracja: 23 lutego 2014, 13:28

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: czeszka »

:super: sprosic to raczyj kojarzy sie z innym grupowym slangiem ..............
dragoness pisze:
czeszka pisze:sprosił?
o ludzie...:)
patologia:)
hehehe
ZAPROSIŁ KOBIETO DZIECKO PUCHU Marny :)
Nie ma to jak się spróbować wyzłośliwić i dać "ciała" http://sjp.pwn.pl/slownik/2523421/sprosi%C4%87 Ad rem. Wystarczy wynająć salę, np. w Sepii i w internecie znaleźć tancerkę-profesjonalistkę. Aha i sprosić kolegów. :hyhy:
Szogun2000
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 15 kwietnia 2014, 15:59

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: Szogun2000 »

np. w sepii, a istnieje jakaś alternatywa w Jasle :super: ?
dron
Guru
Guru
Posty: 136
Rejestracja: 3 kwietnia 2014, 16:02

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: dron »

w Jaśle nocne życie wręcz tętni.

Ps. a jakby co to monopolowy na rynku całodobowo ;)
magnesik19
Guru
Guru
Posty: 164
Rejestracja: 29 lipca 2009, 20:16

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: magnesik19 »

a czy kawaler, który zamierza w niedługim czasie poślubić swoją wybrankę, chciałby aby na jego kawalerskim wieczorze pojawiła się kobieta z "pokazem" ? może warto jego podpytać czy ma na coś takiego ochotę? wiem, ze może to i modne takie wieczory kawalerskie, ale może on woli zwyczajnie się z kumplami napić na umór.

mnie, koleżanki zorganizowały meega wieczór panieński. dosłownie dwa dni przed jedna z nich w luźnej rozmowie ze mną, zasugerowała "niespodziankę", domyśliłam się jaką formę przybierze i podziękowałam im za chęci, aczkolwiek nie chciałam aby facet mi tańczył. mam swojego i on mi wystarcza w zupełności. czułabym się nieswojo, gdyby mi oby facet tańczył przed oczami. także i bez takich atrakcji miałam niezapomniany wieczór panieński:) a mój ówczesny narzeczony spotkał się z kolegami, wypili sporo i żadne nie miało do nikogo pretensji, że któremuś z nas ktoś tańczył.

no , ale jak facet sobie chce i jego przyszła żona nie ma nic przeciwko to zamówcie mu tańczącą panią.:)
dron
Guru
Guru
Posty: 136
Rejestracja: 3 kwietnia 2014, 16:02

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: dron »

magnesik19 pisze:... jego przyszła żona nie ma nic przeciwko to zamówcie mu tańczącą panią.:)
:super:
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18421
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: dragoness »

magnesik19 pisze:a czy kawaler, który zamierza w niedługim czasie poślubić swoją wybrankę, chciałby aby na jego kawalerskim wieczorze pojawiła się kobieta z "pokazem" ? może warto jego podpytać czy ma na coś takiego ochotę? wiem, ze może to i modne takie wieczory kawalerskie, ale może on woli zwyczajnie się z kumplami napić na umór.

mnie, koleżanki zorganizowały meega wieczór panieński. dosłownie dwa dni przed jedna z nich w luźnej rozmowie ze mną, zasugerowała "niespodziankę", domyśliłam się jaką formę przybierze i podziękowałam im za chęci, aczkolwiek nie chciałam aby facet mi tańczył. mam swojego i on mi wystarcza w zupełności. czułabym się nieswojo, gdyby mi oby facet tańczył przed oczami. także i bez takich atrakcji miałam niezapomniany wieczór panieński:) a mój ówczesny narzeczony spotkał się z kolegami, wypili sporo i żadne nie miało do nikogo pretensji, że któremuś z nas ktoś tańczył.

no , ale jak facet sobie chce i jego przyszła żona nie ma nic przeciwko to zamówcie mu tańczącą panią.:)
Ojojoj, a jak zachoruje na cukrzycę to na cukierki też mu nie będzie wolno patrzeć? ;) W większości przypadków to przecież żart. Ad rem, prywatną salę można wynająć również "U Schabińskiej".
magnesik19
Guru
Guru
Posty: 164
Rejestracja: 29 lipca 2009, 20:16

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: magnesik19 »

ale porównałeś cukrzyca - cukierki i striptiz przed ślubem...

jak Ci odpowiada to czemu nie, każdy ma swoje zdanie w tym temacie

tylko, oby to działało w dwie strony - jeśli facet będzie miał taką atrakcje, to niech ma i jego przyszła żona, a nie że facetowi wręcz "wypada" mieć tancerkę, bo koledzy zamówili. Ciekawe, jakby się czuła ta co ma go poślubić...
dron
Guru
Guru
Posty: 136
Rejestracja: 3 kwietnia 2014, 16:02

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: dron »

magnesik19 pisze: a nie że facetowi wręcz "wypada" mieć tancerkę, bo koledzy zamówili. .
nie przejmuj sie tancerki z nich kiepsciutkie. to zwykłe prostytutki są zazwyczaj :ok:
Awatar użytkownika
dragoness
VIP
VIP
Posty: 18421
Rejestracja: 26 lutego 2009, 18:56

Re: Wieczor kawalerski

Post autor: dragoness »

magnesik19 pisze:ale porównałeś cukrzyca - cukierki i striptiz przed ślubem...

jak Ci odpowiada to czemu nie, każdy ma swoje zdanie w tym temacie

tylko, oby to działało w dwie strony - jeśli facet będzie miał taką atrakcje, to niech ma i jego przyszła żona, a nie że facetowi wręcz "wypada" mieć tancerkę, bo koledzy zamówili. Ciekawe, jakby się czuła ta co ma go poślubić...
Ano tak porównałAm, bo tak jest. Jak kocha przyszłą żonę, to mu to nie zrobi różnicy. I oczywiście, że to działa w obie strony. Dziewczynie też wręcz w dzisiejszych czasach "wypada" mieć tancerza, gdy koleżanki zamówiły...
ODPOWIEDZ