Strona 1 z 5

Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 14:12
autor: Jks1111
Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek. Pomijam, że o 6.30 (sic!) ale głośność jest nie do zniesienia. Zresztą nie tylko dzwonią tam rano. Fara i chyba inne kościoły też nie dają o sobie zapomnieć o wczesnych porach.
Jestem przeczulony czy Wam może też to przeszkadza ?

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 14:38
autor: dragoness
Jks1111 pisze: 4 lutego 2020, 14:12 Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek. Pomijam, że o 6.30 (sic!) ale głośność jest nie do zniesienia. Zresztą nie tylko dzwonią tam rano. Fara i chyba inne kościoły też nie dają o sobie zapomnieć o wczesnych porach.
Jestem przeczulony czy Wam może też to przeszkadza ?
Jesteś przeczulony.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 14:42
autor: Mosznicki
Zalezy, gdzie się mieszka.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 18:23
autor: asterka
Jks1111 pisze: 4 lutego 2020, 14:12 Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek. Pomijam, że o 6.30 (sic!) ale głośność jest nie do zniesienia. Zresztą nie tylko dzwonią tam rano. Fara i chyba inne kościoły też nie dają o sobie zapomnieć o wczesnych porach.
Jestem przeczulony czy Wam może też to przeszkadza ?
nie ośmieszaj się !!

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 18:42
autor: Jks1111
Co w tym pytaniu jest ośmieszającego ? Słychać je nie tylko na Górce Klasztornej ale również w jej obrębie. Dźwięk jest natarczywy i głośny o niezbyt szczególnej porze. Nie każdy biegnie o tej porze roraty.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 18:47
autor: Mosznicki
W Polsce, a zwłaszcza na Podkarpaciu, przeszkadzać może tylko nawoływanie muezzina. Nawet niesłyszalne.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 19:20
autor: asterka
co się spinacie z tym dzwonem ? każdemu z nas kiedyś też zabije dzwon i być może tez będzie przeszkadzał żyjącym jak Cię będą wynosili .

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 19:54
autor: Jks1111
Mi wystarczy rowerowy dzwonek, nie mam aż takich aspiracji by ogłuszać swoją osobą zacnych mieszczan. Ale chętnie bym się dowiedział jak to się ma do dopuszczalnych norm hałasu, bo za cholerę nie idzie się wyspać.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 20:13
autor: asterka
Jks1111 pisze: 4 lutego 2020, 19:54 Mi wystarczy rowerowy dzwonek, nie mam aż takich aspiracji by ogłuszać swoją osobą zacnych mieszczan. Ale chętnie bym się dowiedział jak to się ma do dopuszczalnych norm hałasu, bo za cholerę nie idzie się wyspać.
proponuję tym dzwonkiem rowerowym walnąć się w łeb i otrzymasz odpowiedż jakie są normy...

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 20:29
autor: Jks1111
Tak się zastanawiam, skąd się bierze w ludziach takie zwykłe chamskie prostactwo. Z reguły są to jakieś smutne historie więc Ci tak po ludzku współczuję.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 21:16
autor: asterka
Jks1111 pisze: 4 lutego 2020, 20:29 Tak się zastanawiam, skąd się bierze w ludziach takie zwykłe chamskie prostactwo. Z reguły są to jakieś smutne historie więc Ci tak po ludzku współczuję.
myślę że jesteś sam smutną historią ,jeśli przeszkadzają Wam dzwony kościelne .

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 21:30
autor: dragoness
6.30 to nie jest jakaś barbarzyńska pora.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 22:38
autor: Mosznicki
Nawet w weekend? Serio? To nie byłby w końcu pierwszy przypadek, gdy dzwoniec sobie za głośno pozwala (jeśli tak jest).

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 23:48
autor: dragoness
Mosznicki pisze: 4 lutego 2020, 22:38 Nawet w weekend? Serio? To nie byłby w końcu pierwszy przypadek, gdy dzwoniec sobie za głośno pozwala (jeśli tak jest).
Dzwony biją od zawsze, nagle zaczęły komuś przeszkadzać. To taka moda najwyraźniej.

Re: Dzwony z klasztoru Sióstr Wizytek

: 4 lutego 2020, 23:59
autor: Mosznicki
dragoness pisze: 4 lutego 2020, 23:48
Mosznicki pisze: 4 lutego 2020, 22:38 Nawet w weekend? Serio? To nie byłby w końcu pierwszy przypadek, gdy dzwoniec sobie za głośno pozwala (jeśli tak jest).
Dzwony biją od zawsze, nagle zaczęły komuś przeszkadzać. To taka moda najwyraźniej.
Może dopiero się sprowadził albo je wymienili na nowszy model?

Co do pogrzebów, to organizowane sa nie tak wcześnie, a -rozumiem- problem nie zaweza sie do pory popołudniowej (gdy akurat może nas nie być w domu).