Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Wydarzenia i komentarze z Jasła
T135
VIP
VIP
Posty: 1176
Rejestracja: 7 czerwca 2010, 17:33

Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: T135 »

Przez ostatnie kilka tygodni miałem do czynienia z urzędami jasielskimi. Urząd Pracy, Urząd Skarbowy, Urząd Miasta.

To jak pracownicy podchodzą tam do petentów woła o pomstę do nieba!!! To jednak, nie dzieje się bez powodu - bo ludzie na to pozwalają!!

Jeżeli idziesz przykładowo do Urzędu Pracy, a baba siedząca za biurkiem z wielką łaską odpowiada Ci na zadawane pytania, wypełnia dokumenty jakby "za karę", i ma do Ciebie pretensję o to, że nie wiesz co masz napisać w setkach stron papierów, które daje Ci do wypełnienia - to nie odpuszczaj temu babsztylowi tylko przypomnij mu, że to ONA pracuje dla Ciebie, za Twoje pieniądze i ona jest po to, by służyć ludziom, a nie być przeciw nim. A jeśli praca jej się nie podoba, to do widzenia! Przyjdą młodzi, mili i chętni do służenia ludziom i pomagania im!

Jeżeli w Urzędzie Skarbowym pani w okienku po lewej stronie, będzie się do Ciebie odnosiła tak, jakbyś jej rodziców pomordował, to nie odpuszczaj jej! Przypomnij jej, że to ona jest dla Ciebie a nie na odwrót!! Pamiętajcie, że nad tymi nadętymi pracownikami, urzędnikami, którzy myślą, że nadal mamy czasy PRL-u ktoś jeszcze jest!!

Jeśli jesteście źle potraktowani w jasielskim Urzędzie Pracy - zgłoście to do Wojewódzkiego Urzędu Pracy. Nie pochylajcie głowy w dół, tylko walczcie o swoje!! Oni po to siedzą za biurkiem, żeby Wam pomagać wypełniać durne papierzyska, a nie po to żeby Was oceniać i krytykować!

Podobnie jest z każdym innym urzędem czy instytucją. Warto też przypomnieć o szpitalach. Nieraz lekarze mają pretensję, jeśli przyjeżdża pacjent w np. niedzielę w nocy... lekarz jest zły, że musiał wstać i przyjść do pacjenta, nie odpuszczajcie!! Zgłoście skargę na taką szuję, bo taki lekarz to nie lekarz, tylko biznesmen, który patrzy tylko na pieniądze. Prawdziwy lekarz nie powie złego słowa i nigdy nie odmówi pacjentowi pomocy, nie będzie go zbywał i krytykował, tylko wysłucha i doradzi!! Ludzie, przecież oni zarabiają dobre pieniądze, które przecież my im płacimy, więc jeżeli płacimy - to mamy prawo wymagać!! Zawsze można złożyć skargę na lekarza do izby lekarskiej i dyrektora szpitala (choć polecam to pierwsze)

Zauważyłem w Jaśle taką rzecz, że ludzie dalej są przyzwyczajeni, że jeżeli lekarz, urzędnik ma zły humor, wali do ludzi głupie teksty, ma "focha" to ludzie skulają głowę w dół i się nie odzywają, a to bardzo ŹLE! Trzeba walczyć o swoje prawa, trzeba wymagać od tych, których my utrzymujemy! A jeżeli nie podoba im się praca, to jest wielu chętnych na ich stanowisko. Pamiętajcie o tym, że jeśli ktoś Was źle traktuje, aby przypomnieć mu - do czego zobowiązuje go jego stanowisko. :)
Awatar użytkownika
obiektywnyObserwator
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 491
Rejestracja: 27 maja 2010, 16:16

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: obiektywnyObserwator »

Popieram !!!
Na szczęście nie mam do czynienia z tymi instytucjami, ale napisałeś to samo co od lat powtarzają moi znajomi i sąsiedzi.

I jeszcze jedna rada do wszystkich, jak się wchodzi do urzędu to trochę więcej pewności siebie.
Bo niektórzy to już samą swoją postawą sylwetki i zachowaniem od drzwi przepraszają, że w ogóle mieli czelność wejść.
URZĘDNICY SĄ DLA NAS A NIE MY DLA NICH !!!
Winetou
VIP
VIP
Posty: 672
Rejestracja: 3 czerwca 2012, 13:40

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: Winetou »

Obaj macie rację. :ok:
joanna99
Początkujący
Początkujący
Posty: 16
Rejestracja: 11 lutego 2014, 17:40

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: joanna99 »

Dokładnie! Te Panie w UP to szczyt chamstwa i arogancji. Po wejściu do pokoju najlepiej żeby raziły paralizatorem a później dawały minutę na załatwienie sprawy. Jeśli gdziekolwiek idę do urzędu staram się uśmiechać i być miła, ale zdecydowana większość urzędników ma takie miny jakby robili wszystko za karę. Porażka, a Rzecznik Konsumenta to już w ogóle inna bajka.
exile
Bywalec
Bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 17 marca 2015, 19:24

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: exile »

Po części jest to wina chorego prawa, które zwykłego obywatela ma za nic.
W konfrontacji obywatel-urzędnik to bezpośrednio owe prawo chroni drugiego.
Możesz napisać skargę na "urzędasa" ale masz nikłe szanse na to, że coś mu zrobią.
Obywatel któremu puszczą nerwy, może być potraktowany odpowiednimi paragrafami !
walentyna
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 204
Rejestracja: 5 grudnia 2013, 21:21

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: walentyna »

exile pisze:Po części jest to wina chorego prawa, które zwykłego obywatela ma za nic.
W konfrontacji obywatel-urzędnik to bezpośrednio owe prawo chroni drugiego.
Możesz napisać skargę na "urzędasa" ale masz nikłe szanse na to, że coś mu zrobią.
Obywatel któremu puszczą nerwy, może być potraktowany odpowiednimi paragrafami !
ale taki urzędnik siedzi w pracy po to aby pomóc albo załatwić daną sprawę a nie z łaską i miną wielce zapracowanej osoby odburknąć i odesłać z kwitkiem, więc niestety każdemu z nas mogą puścić nerwy.....i takiemu urzędnikowi który "siedzi"i "pracuje" za karę życzę aby pracował u prywaciarza który nie wie jak i ile ma wymagać od swojego parobka.
Awatar użytkownika
luc
VIP
VIP
Posty: 1019
Rejestracja: 8 sierpnia 2014, 18:11

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: luc »

walentyna pisze: ale taki urzędnik siedzi w pracy po to aby pomóc
:rotfl: :rotfl: :rotfl:
T135 pisze: A jeśli praca jej się nie podoba, to do widzenia! Przyjdą młodzi, mili i chętni do służenia ludziom i pomagania im!
:rotfl: Ty chyba naprawdę jeszcze nie wiesz jak odbywa się nabór do "administracji" co :?:
T135 pisze:Pamiętajcie, że nad tymi nadętymi pracownikami, urzędnikami, którzy myślą, że nadal mamy czasy PRL-u ktoś jeszcze jest!!
Fakt,ale PanBuk jakoś nie interweniuje w ten sprawie :/ A jeśli chodzi ci o urzędasów wyższych stopniem i polityków to chyba zapominasz,że oni są dokładnie tacy sami i bronią swoich.Jozin - jak to czytasz, gdzie było to wideo z "rodziną przeznaczoną do rządzenia" ? To o to chodzi ?
jozin kiedyś (bodajże 28 maj 2014 w wątku PiS) pisze:http://www.youtube.com/watch?v=rQfrgIq5VwY najlepszy kawałek zaczyna się od 7 minuty
T135
VIP
VIP
Posty: 1176
Rejestracja: 7 czerwca 2010, 17:33

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: T135 »

Zawsze jest ktoś NAD takim urzedasem, a jeśli ten KTOŚ nie reaguje jak należy - pozostają MEDIA.
PS. Warto do urzędów brac ze soba telefon,kamere i rejestrowac rozmowe z urzednikiem. Utzednik to funkcjonariusz publiczny i mozemy go nagrywac..mało tego możemy upubliczniać jego wizerunek. Jeśli urzędnik wam powie ze sie.nie.zgadza.na.nagrywanie, to powiedzcie mu żeby zmienił pracę i poszedł do prywatnej firmy.
buno1
Guru
Guru
Posty: 145
Rejestracja: 14 marca 2012, 00:13

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: buno1 »

Zgadzam się z wami wszystkimi !!!
A dodam jeszcze jedno, po " bardzo miłej obsłudze" w PUP przez dwie panie poszedłem prosto na skargę do kierownika.
Jego sekretarka nie chciała mnie wpuścić , pomimo iż w tym czasie powinien przyjmować interesantów, proponowła mnie termin na następny tydzień. Postawiłem na swoim. Kierownik siedział naburmuszony, ponieważ słyszał rozmowy moje i sekretarki przez uchylone , stając murem za pracownikami chciał mnie wyrzucić strasząc ochroną, strażą miejską a nawet policją. Wszystko dlatego iż miał przerwę na kawę i papieroska. W biurze w którym ten gbór urzęduje tak na marginesie to się siedziało jak w popielniczce !!! A z tego co wiem to jest zakaz palenia w miejscach publicznych a takowe to jest. Kierownik się chyba za bardzo zagalopował i kopci w środku "fajki" jak u siebie .... Ale wracając do tematu, to słowa nie docierały do niego, odbijały się jak grochem o ścianę. Dałem sobie spokój, z głupim nie wygrasz .
Pomyślałem, on ma zwierzchników. Piętro wyżej zostałem przyjęty i wysłuchany " od ręki" ,pomimo iż w tym dniu i o tej godzinie nie przyjmują interesantów. Starosta wyprosił mnie grzecznie na kilka minut, po czym wyszedł do mnie ,przeprosił za gamonia z dołu i jego ...... Powiedział,że mam się wrócić na dół i sprawę załatwię , tak jak sie powinno na samym początku.
Tak się stało. Panie z PUP ,sztucznie się uśmiechały, ale zrobiły co do nich należy. Tym razem się dało. A można tak było od razu. Dodam, moja sprawa była bardzo błacha, dotycząca zaświadczenia, które wydają , jak mnie tłumaczono tylko raz podczas rejestracji a potem odpisów lub powtórnie wydać się nie da. Myliły się . Wiedząc o tym zrobiłem młyn , dodam ,że bardzo dyplomatycznie i bez " brzydkich słów :D " , które i tak mocno pchały się ...
Wątpię ,że kierownik czy te panie dostały po d... , ale wiem jedno, popsułem dzionek całej trójki.
Nie nauczyli się nic, wątpię w to.
Wiem tylko jedno, zamiast 10 min w urzędzie była godzina.
Kilka siwych wlosów,troszkę nerwy poszarpane, ale sprawa załatwiona pozytywnie :super: .
Przekonałem się, że jak masz rację to stawiaj na swoim.
Dlatego nie dajcie się ludziska. Może w końcu ten chory system się rozp.…
Powodzenia życzę ! :D
Jockersss
Weteran
Weteran
Posty: 72
Rejestracja: 4 maja 2007, 20:50
Lokalizacja: JASŁO

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: Jockersss »

Najgorsze są te dwie do których idzie się zarejestrować w Urzędzie Pracy, tam gdzie trzeba numerek do nich mieć. To jest jakieś nieporozumienie, że one tam pracują. Nadęte, wiecznie złe, o nic się nie można zapytać bo od razu z ryjem, nie dajcie sobą pomiatać ! One tam są po to, żeby Wam pomóc, a nie tylko podać stos papierów do wypełnienia, i głupich odzywek. Od tego tam jest, żeby te papiery wypełniła za Was, wytłumaczyła co i jak...ale to nierealne. Codziennie wstają lewą nogą, tłumaczą, że mają nawał pracy,różni ludzie przychodzą - TRUDNO, taka praca!! Takie wymagania, jeśli ktoś nie jest odporny psychicznie to ŻEGNAMY. Mam pomysł, napiszmy petycję żeby wysłano ich na szkolenie w zakresie kultury osobistej, oraz dobrego wychowania, postawimy świnkę-skarbonkę w Urzędzie pracy i napiszemy "ZBIERAMY NA SZKOLENIE Z KULTURY I WYCHOWANIA DLA PRACOWNIKÓW UP W JAŚLE", bezrobotni na pewno ochoczo wrzucą po złotówce.

Można także składać do Rzeszowa skargi na obsługę w Urzędzie Pracy w Jaśle pod adresem: [email protected] , trzeba opisać dokładnie sytuację, czas i miejsce, oraz najlepiej nazwisko osoby która nas obsługiwała. Trzeba także podać swoje dane adresowe, ponieważ inaczej skarga jest nieważna. Nie ma za to żadnych konsekwencji, dlatego nie bójcie się ludzie i walczcie z takimi mendami!! Bo tylko dzięki temu, obsługa w tym miejscu może się zmienić.
exile
Bywalec
Bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 17 marca 2015, 19:24

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: exile »

T135 pisze:Zawsze jest ktoś NAD takim urzedasem, a jeśli ten KTOŚ nie reaguje jak należy - pozostają MEDIA.
PS. Warto do urzędów brac ze soba telefon,kamere i rejestrowac rozmowe z urzednikiem. Utzednik to funkcjonariusz publiczny i mozemy go nagrywac..mało tego możemy upubliczniać jego wizerunek. Jeśli urzędnik wam powie ze sie.nie.zgadza.na.nagrywanie, to powiedzcie mu żeby zmienił pracę i poszedł do prywatnej firmy.
Tak wypada robić. Należy również wytrenować sztukę wyważonego chamstwa i natarczywości, bo inaczej nic nie osiągniemy. Z tym publikowaniem wizerunku... możemy ale tylko osoby "dostatecznie znane publice".

W większości przypadków te urzędy są reliktami PRL-u, więc ludzie tam pracujący odziedziczyli pewien schemat i mentalność. Tego raczej się nie zmieni gadaniem czy pisaniem skarg.
Potrzeba upadku tego całego systemu.
promoomo
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 27
Rejestracja: 15 lutego 2015, 01:41

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: promoomo »

Po przeczytaniu tego tematu, akurat tak się złożyło, że byłem w urzędzie pracy. Jestem osobą z wykształceniem zawodowym, nie mam szkoły średniej ani matury. Niektórzy uważają takich ludzi za gorszych..nie uważam się za gorszego, ze względu na wykształcenie,no ale.. Okej.
Gdy przyszedłem do urzędu, wziąłem numerek itd. poszedłem wreszcie do jednego z dwóch biurek, to pani oczywiście od samego początku tak się zachowywała jakby ją osa użądliła, o nic się nie można było zapytać, bo od razu zrypka od niej.. wreszcie się wkurzyłem i powiedziałem jej to co pisaliście, że ona po to tutaj jest żeby mi pomóc w wypełnianiu tych papierów, po to, żeby wytłumaczyć co i jak, a nie po to żeby utrudniać życie innym...(oczywiście wszystko powiedziałem bardzo grzecznie, kulturalnie, bez unoszenia głosu) A ona wtedy popatrzyła na moje wykształcenia, zaśmiała się szyderczo i powiedziała "proszę złożyć podanie o pracę na moje miejsce, z pana wykształceniem na pewno się uda" i zaśmiała się w twarz... w urzędach chyba uczą jak upokorzyć i zgnoić człowieka. Te babsztyle są tam po to żeby pomagać ludziom, czy po to żeby ich oceniać i upokarzać? To, że ktoś nie ma wyższego wykształcenia, oznacza, że jest kimś gorszym i można go poniżać? To jest jakieś niedorzeczne, że taka osoba zajmuje to stanowisko... Masakra co się dzieje w tym budynku przy ul. Rynek 18.... :mur:

Przekazujcie swoim znajomym, żeby nie dawali się zbywać w Urzędach i niech walczą o swoje i składają skargi choćby w Urzędzie Wojewódzkim!!!!
Awatar użytkownika
obiektywnyObserwator
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 491
Rejestracja: 27 maja 2010, 16:16

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: obiektywnyObserwator »

Jak masz czas i ochotę to podejdź tam jeszcze raz tylko na piętro wyższe i do tych na wyższych stołkach i opisz jeszcze raz tą sytuację.
Zobaczymy jak zareagują i co się stanie.
Niech ktoś w końcu ten beton ruszy!
Awatar użytkownika
JURT
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 462
Rejestracja: 28 stycznia 2010, 15:20
Lokalizacja: CENTRUM EUROPY

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: JURT »

promoomo pisze:Po przeczytaniu tego tematu, akurat tak się złożyło, że byłem w urzędzie pracy. Jestem osobą z wykształceniem zawodowym, nie mam szkoły średniej ani matury. Niektórzy uważają takich ludzi za gorszych..nie uważam się za gorszego, ze względu na wykształcenie,no ale.. Okej.
Gdy przyszedłem do urzędu, wziąłem numerek itd. poszedłem wreszcie do jednego z dwóch biurek, to pani oczywiście od samego początku tak się zachowywała jakby ją osa użądliła, o nic się nie można było zapytać, bo od razu zrypka od niej.. wreszcie się wkurzyłem i powiedziałem jej to co pisaliście, że ona po to tutaj jest żeby mi pomóc w wypełnianiu tych papierów, po to, żeby wytłumaczyć co i jak, a nie po to żeby utrudniać życie innym...(oczywiście wszystko powiedziałem bardzo grzecznie, kulturalnie, bez unoszenia głosu) A ona wtedy popatrzyła na moje wykształcenia, zaśmiała się szyderczo i powiedziała "proszę złożyć podanie o pracę na moje miejsce, z pana wykształceniem na pewno się uda" i zaśmiała się w twarz... w urzędach chyba uczą jak upokorzyć i zgnoić człowieka. Te babsztyle są tam po to żeby pomagać ludziom, czy po to żeby ich oceniać i upokarzać? To, że ktoś nie ma wyższego wykształcenia, oznacza, że jest kimś gorszym i można go poniżać? To jest jakieś niedorzeczne, że taka osoba zajmuje to stanowisko... Masakra co się dzieje w tym budynku przy ul. Rynek 18.... :mur:

Przekazujcie swoim znajomym, żeby nie dawali się zbywać w Urzędach i niech walczą o swoje i składają skargi choćby w Urzędzie Wojewódzkim!!!!
Kilka razy miałem tam "przyjemność" być i nigdy nie spotkałem się z takim traktowaniem jak Ty, wręcz odwrotnie nawet raz jedna z Pań podpowiadała mi co zrobić żeby mnie zasiłek załapał, raz tylko ten gostek zaczął stroszyć piórka to mu je "delikatnie przygłaskałem" i załatwił sprawę jak trzeba. Mam inne wykształcenie niż Ty więc być może że traktują ludzi zależnie od wykształcenia (zachowanie karygodne :krzeslem: powinna wylecieć dyscyplinarnie). Trzeba jej było powiedzieć że to wszystko nagrałeś na telefon i idziesz z tym do jej przełożonych, ciekawe co by zrobiła??
PS. Nigdy nie uważaj się za gorszego! Nie ważne jakie się ma wykształcenie tylko co się potrafi.
exile
Bywalec
Bywalec
Posty: 33
Rejestracja: 17 marca 2015, 19:24

Re: Ludzie! Poznajcie swoje prawa w Urzędach

Post autor: exile »

JURT pisze:nawet raz jedna z Pań podpowiadała mi co zrobić żeby mnie zasiłek załapał, raz tylko ten gostek zaczął stroszyć piórka to mu je "delikatnie przygłaskałem" i załatwił sprawę jak trzeba.

Tak było kiedyś. Teraz nie powiedzą co zrobić by dostać zasiłek. Bo im kasy brakuje na te świadczenia.
Jeżeli ci się po prostu należy, to zrobią wszystko byś postąpił jak w przysłowiu "zamienił stryjek siekierkę na kijek".
Chyba, że masz znajomego lekarza. Bo zgodnie z ich nową dyrektywą "najlepiej aktywizujący urzędnik otrzyma premię".
Teraz to i tam mają... wyścig szczurów. Jak dostaną finanse na staże :D Wtedy kierownictwo pije wódkę z lokalnymi kanciarzami, co to chcą mieć parobków na koszt państwa.
Tym sposobem koło się zamyka...
ODPOWIEDZ