W Trzcinicy jest fajnie, problemem jest ujeżdżalnia daleko od stajni, brak prądu... xDkonqa pisze: Stajnia za szpitalem ( i Kauflandem) to Jasielskie Stowarzyszenie Jeździeckie a nie Galicja. Oprócz ciekawego terenu, przede wszystkim można się nauczyć JEŹDZIĆ konno a nie "podróżować na koniu" prawie to samo, ale prawie robi dużą różnicę Poza tym polecam również stajnie Regietów, Trzcinica u p. Rolka.
Teraz wiem, że JSJ jest za Kauflandem a Galicja w Bieździedzy. I muszę zaprzeczyć - w JSJ nic sięnie nauczysz, co najwyżej klepać tyłek.
Regietów, trochę daleko, na rekreacji w zastępie też zbyt dobrze nie uczą, pozwalają dzieciakom praktycznie na wszystko, konie twarde w pysku... Indywidualna jazda całkiem niezła. Nie wiem jak jest tam z tym klubem Jaśmin, miałam jeździć, ale stwierdziłam, że wolę sięoddać turystyce konnej. ^^ O, a jeśli chodzi o turystykę - tereny w Regietowie rządzą ;D
Jeśli chcecie się uczyc jeździć to najblizej i najprędzej u pana Śliża, mają świetne konie. Ja, tak jak mówiłam, jeżdżę w Pasikoniku w Umieszczu i jest git. Zamierzamy dużo terenować.