Bieganie na wałach!

[ArtMag]

Wie ktoś w jakim stanie są nasze wały?
Pogoda nie dopisuje do biegania

[edaa10]

byłam dzisiaj z pieskiem się przejść. Więc wały za ławą na prawo, w stronę rafinerii są w miarę dobrym stanie. Przeszłam całe do samego końca, nie wałem tylko chodniczkiem niżej z przyczyn błotowych

[ratman]

Nie ma co się bać o mandat. Żaden policjant, ani strażnik nie jest w stanie nikogo dogonić. Brzuchy wybiłyby im zęby .

[kasiuńcia]

Ale zaznaczę, że nie wszyscy policjanci/policjantki tacy są.

[Miś]

Nie mazać sie ze pogoda, ze policja, ze to ze tamto ;D, dwa dni po tych wielkich wodach juz byly zdatne do biegania

[ArtMag]

No narazie jest błoto...
Ale myśle że jak tak słoneczko przyświeci to w niedziele można pobiegać..

[Miś]

Nie ma błota.

[ArtMag]

Nie marudzić mówisz że policja...
Właśnie mnie dziś spisali
Na wałach nie ma co biegać bo w końcu wlepią mandat jak mnie spiszą 2 raz
Ale gdzie teraz mamy biegać?!
Może po prostu na gądkach? ona dość długa prosta powierzchnia więc jest ok co o tym myslicie?

[buła]

Ale gdzie teraz mamy biegać?!

a nie można po prostu biegać wzdłuż ulic . ja sam biegam ( rzadko, bo rzadko ale biegam ) na obwodnicy. a sam raz widziałem jak pewne niewiasty biegały gdzies w okolicach górki klasztornej.

[Łysy]

Jak się chce biegać to można biegać wszędzie i nie trzeba tutaj wałów...

[Laura Diaz]

Podobno od dziś obowiązuje zarządzenie wojewody o zakazie wstępu na wały, do odwołania, również i w Jaśle. Nie wiem czy chodziło o tłumne wycieczki które przeszkadzają strażakom, czy o faktyczne zagrożenie na wskutek nasiąknietej ziemi, jak myślicie?

[loginspl]

ja biegam na hankówce wokół hankówki kółeczko lub 2 ;p bardzo fajnie sie biega teren płaski fajnie fajnie zapraszam

[ArtMag]

włąsnie przede wszystkim chodzi o ten płaski teren a mysle ze na gądkach jest spoko..

[T135]

Ale gdzie teraz mamy biegać?!

a nie można po prostu biegać wzdłuż ulic . ja sam biegam ( rzadko, bo rzadko ale biegam ) na obwodnicy. a sam raz widziałem jak pewne niewiasty biegały gdzies w okolicach górki klasztornej.

biegaj sobie z miesiąc, co drugi dzień asfaltem lub po chodnikach, tak po 40 minut dziennie. I to jeszcze w obuwiu typu adidasy z miękką podeszwą.
Zaraz siądą Ci stawy, tak że nie będziesz mógł chodzić, a co dopiero biegać. Nie wspominając już co będzie na stare lata. To tego zagrożenie potrącenia przez pędzące tiry, a do tego fakt, że oddychasz tylko związkami ołowiu i spalinami.

Po chodniku się nie biega! Beton jest tak twardy że zwiększa możliwość kontuzji.Już asfalt jest znacznie przyjaźniejszy dla stawów, ale i tak nie jest rewelacyjny. Zwłaszcza dla początkujących "biegaczy".
Najlepiej biegac po łąkach, lasach, wałach, gdzie mamy choć odrobinę świeżego powietrza i świetną nawierzchnię do biegania.

[balon]

Do biegania polecam (jeśli wały odpadają) lasek za dworkiem niedaleko rafinerii (niegłowice). Jedyny minus to groźba zjedzenie przez komary chyba że sobie szybko lecimy