Dzisiaj zaczynamy okrągłą 30 kolejkę zmagań w Premiership. Rozkład jazdy na tą kolejkę prezentuje się tak:
SOBOTA:
Aston Villa vs Chelsea
Everton vs WBA
Fulham vs Norwich
Manchester City vs Sunderland
QPR vs Arsenal
Wigan vs Stoke
Wolves vs Bolton
NIEDZIELA:
Newcastle vs Liverpool
Tottenham vs Swansea
A kończymy w PONIEDZIAŁEK:
Blackburn vs Manchester United
Do końca sezonu pozostało 8 kolejek. Wydaje się że walka o mistrzostwo Anglii rozegra się pomiędzy zespołami z Manchesteru. Strata 3 Arsenalu do Citizens wynosi aż 12 punktów.
City podejmuje na Etihad Stadium drużynę okupującą 8 lokatę- Sunderland. Co ciekawe jesienią na Stadium of the Light to Czarne Koty wygrały niespodziewanie 1-0 po golu w końcówce spotkania. Niemniej mistrzostwo dla City to coś więcej tym bardziej, że walczą o nie ze swoim największym rywalem. Myślę że nie powinni mieć problemów z pokonaniem Sunderlandu dzisiejszego popołudnia
Kolejnym ciekawym sobotnim meczem jest pojedynem QPR z moim ukochanym Arsenalem. Goście w fenomenalnej formie co ukazuje 7 ligowych zwycięstw z rzędu. Dzisiaj też nie powinno być inaczej i Kanonierzy do tej serii dodadzą 1.
Wilki! ach te Wilki, co roku walczą o utrzymanie ale teraz nie jest już tak łatwo, jest wręcz tragicznie. 7 punktów straty do bezpiecznego miejsca które okupuje właśnie ich dzisiejszy rywal Bolton. Bukmacherzy stawiają raczej na ekipę z Molyneux ale ja sądze, że to jednak Bolton z Bogdanem na bramce zmiecie Wilki. Ktoś oglądał mecz pucharowy z Tottenhamem i widział jaką kapitalną robotę wykonywał bramkarz Boltonu między słupkami?
W niedzielę na St. James Park zagrają zespoły sąsiadujące ze sobą w tabeli. Newcastle ma 8 punktów przewagi nad Liverpoolem. Tutaj trudno wskazać zwycięzce. Liverpool gra fatalnie ale nie wiadomo kiedy się przełamie. Na stare śmieci wraca Andy Carroll który będzie chciał zaaplikować bramkę drużynie z północy Anglii.
Tottenham przed własną publicznością zagra ze Swansea. Koguty jeszcze niedawno liczące się w walce o mistrzostwo dostały mocnej zadyszki i tracą 3 punkty do Arsenalu a 5 oczek za nimi znajduje się Chelsea. Mecz z beniamnkiem z Walii wcale do łatwych należeć nie musi. Drużyna prowadzona przez Brendana Rodgersa wcale nie martwi się o spadek gdyż zajmuje... 10 pozycję w lidze ze stratą tylko 3 punktów do 7 Liverpoolu!
Kolejkę zakończy spotkanie Blackburn z United. Czerwone Diabły nie mogą pozwolić sobie na stratę punktów w tym meczu. Rooney w formie goni w klasyfkacji strzelców v. Persiego. Nic innego jak zwyciestwo Man. Utd. W tym meczu
Zapraszam do kulturalnej rozmowy. W końcu angielska piłka to coś co nas łączy
jeszce pół godziny, może się boss rozmyśli jeszcze :> Jesteś chyba pioerwszym fanem Arsenalu który się ujawnił na forum. oglądasz na C+ czy w internecie?
Ja od dziecka jestem fanem Manchesteru United i mimo fatalnej gry w Europie wciąż są w walce o mistrzostwo. Liczę że Arsenal urwie punkty City już wkrótce na Emirates 
