centrum budowlane MAJSTER co sądzicie?

[Magda*Lena]

Majster jasielski hmmm... kojarzy mi się z bałaganem i brakiem obsługi, ale zaglądam tak ze względu na ciekawy dział zoologiczny, gdyby nie to to nie było by po co tam zaglądać .... zdecydowanie wolę tą nową wersję Mrówki na floriańskiej... czysto, miła uśmiechnięta obsługa, ledwo się wejdzie a tu od razu "dzień dobry w czym mogę pomóc?" tylko no majster większy jest wiec maja wiecej towaru ...

[Anek]

Majster porazka... brak obslugi brak wiedzy ogolnie chaos we wszystkim ... dzial zoologiczny porazka rybki zakupione padly i to kilka razy w roznych akwariach kroliki w lecie traktowane w nieludzki sposob biedne ciezko oddychajace tylko sie pokladajace z goraca w dodatku przy samych drzwiach z zewnatrz gdzie tylko cieple powietrze na nie lecialo .... nam bylo goraco a co dopiero takim futrzanym maluchom ogolnie majstra nie lubie nie znajduje plusow ... nawet ceny wygorowane

[niebieski listek]

W Majstrze obsługa jest naprawdę wysoko wykwalifikowana....., ale w ukrywaniu się przed klientem

[Jaslanin2010]

W Majstrze obsługa jest naprawdę wysoko wykwalifikowana....., ale w ukrywaniu się przed klientem

Zgadzam sie z tym. Raz pół godziny szukałem kogoś z obsługi sklepu... Masakra

[rybeczka]

Witam. Zakupiłem w Jasielskim Majstrze akwarium. Firmy A QUEL 240 litrów. Po trzech dniach prawidłowego użytkowania akwarium samoistnie pękło na tylnej ściance. Zalało mi cały salon. Panele do wymiany. Woda podciągnięta w moje gipsowane sciany. Pewnie też do remontu. Rybki po długim czasie oczekiwania na reklamacje są w stanie słabym. Drogie ryby !!!!!! No cóż -reklamacje firma AQUEL uwzgledniła i kasa została mi zwrócona ale ten niekompetetny kierowniczyna z majstra podczas wydawania pieniędzy mamrał jakby to z jego kieszeni było. Powinien przeprosić i podziękować jeszcze że nie zechciałem do sądu ich za straty w mieszkaniu pozwać a nie mamrać jak zreszta zazwyzaj. Próbował mnie przekonać że to pęknięcie to moja wina po mimo faktu że producent twierdzi inaczej. A tak na marginesie to w ubiegłym roku zakupiłem w Majstrze 15 karasi do oczka ( 3000 litrów w miejscu zacienionym) po 2 tygodniach juz wszystkie pływały do góry bokiem. Do pana kierownika: to nie moja wina bo z "Ogrodu" 6 Karasi świetnie zimuje pod lodem razem z potomstwem w liczbie 18 warunki idealne Pozdrawiam.

[Edtka]

Ślizga sprawa z tym pękniętym akwarium. Równie dobrze mogli powiedzieć, że w transporcie pękło lub podczas użytkowania. Mi kiedyś akwarium pękło po wymianie wody. Kamyczek dostał się pod spód i swoje zrobił. Teraz są podstawy pod akwaria to bezpieczniej. Obecne akwarium kupowałam w necie. 3 razy tańsze niż w sklepie.

[rybeczka]

Ja rozumiem wszystkie ewentualności. Jakby się nie kręcić to nie wiem co spowodowało to pęknięcie. Podstawa była profesjonalna, żwirku i kamieni nie było w akwarium, podłoże idealnie równe. Jakby AQUEL uznał moją winę to OK. Ale w moim przypadku producent potwierdził że to nie z mojej winy więc kierownik sklepu nie powinien tego podważać, bo gwarancje rozpatruje producent a nie sklep. Po prostu kierownik wykazał się brakiem profesjonalizmu i kultury osobistej. Kolejne akwarium zakupiłem w jednym z jasielskich sklepów zoologicznych, którego sprzedawca przestrzegał mnie przed "pozaklasowymi" akwariami z majstra, a ja nie posłuchałem (bo tanie było)

[geffnott]

jestem pod wrażeniem obsługi !

[osti]

Sklepy budowlane w Jaśle są jakby z poprzedniej epoki. Jak się robi większe zakupy to warto ruszyć się do Rzeszowa lub chociażby do Lerroy do Krosna.

[wujek_garfield]

Sklepy budowlane w Jaśle są jakby z poprzedniej epoki. Jak się robi większe zakupy to warto ruszyć się do Rzeszowa lub chociażby do Lerroy do Krosna.

No nie wiem. Generalnie krytyka MAJSTRA (i innych sklepów) jest moim zdaniem przesadzona.Co trzeba się kupi a jechać do Krosna czy Rzeszowa do innego marketu budowlanego ? Chyba TIRem by się to opłacało... Że ciężko znaleźć obsługę - owszem.Ale lepsze już to niż namolny sprzedawca łażący i w kółko za tobą i pytający się co chcesz !

Market jest od tego by pójść,wybrać,pójść na kasę i mieć prawie spokój ze sprzedawcą który nie zawraca ci d.py żeby ci wcisnąć coś czego nie potrzebujesz.
Co do "fachowości" - a czego oczekujecie po markecie ? Że osoby zatrudnione tam będą asortyment na pamięć znały ? Chcesz specjalistyczne - idź do sklepu specjalistycznego.Doradzą i pewnie nawet dostaniesz produkt taniej. Chcesz szybko,wszystko,bez "doradzania" - idź do marketu.