chyba ten kurs już nie aktualny:P trzeba powiedzeic Karolowi żeby uaktualnił strone:P hehe
nie wiem dokładnie ,ale wydaje mi się ze początek lipca rozpoczęcie kursu w DAKARZE, wystarczy zadzwonić i się upewnić
Gdzie Na Prawo Jazdy???
-
- Guru
- Posty: 101
- Rejestracja: 12 maja 2009, 20:15
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
Dakar zawsze i o każdej porze
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
a robił ktos prawo jazdy w moto asie???
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
ja robie w moto As i jest najtaniej
-
- Guru
- Posty: 101
- Rejestracja: 12 maja 2009, 20:15
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
rozpoczecie kursu w Dakarze 29, 31 lipca
-
- Rozgrzewam się
- Posty: 20
- Rejestracja: 22 października 2006, 16:55
- Lokalizacja: Jasło
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
Tylko DAKAR. Nie chodzi o to gdzie najtaniej tylko liczy się miła atmosfera i wysoka zdawalność. Ja zdecydowanie polecam DAKAR.
-
- Stały bywalec
- Posty: 46
- Rejestracja: 7 czerwca 2009, 11:36
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
RENOMA to jest najlepszy ośrodek szkolenia kierowców !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- wiktorianka7
- Początkujący
- Posty: 14
- Rejestracja: 1 lipca 2009, 18:23
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
[quote="imrezowicz"]RENOMA i tylko RENOMA....
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
jestem jak najbardziej za RENOMĄ.
Naprawdę miła i PROFESJONALNA nauka jazdy.
Prawie wszyscy zdają za pierwszym razem.
Super instruktorzy/ki.
I ceny też niskie. POLECAM
Naprawdę miła i PROFESJONALNA nauka jazdy.
Prawie wszyscy zdają za pierwszym razem.
Super instruktorzy/ki.
I ceny też niskie. POLECAM
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
a ma ktoś zamiar zapisac sie do nowego ośrodka jazdy "Kropka" ??
GDZIE NA PRAWO JAZDY???
czxxcz z tą Renomą i „super instruktorami” to bez przesady. Robiłam tam prawo jazdy i owszem zdałam za pierwszym razem, ale instruktor, z którym wyjeździłam większość godzin był fatalny. Nie dość, że nauka z nim wyglądała tak jakby mi robił łaskę, że ze mną jeździ, to jeszcze regularnie odstawałam z nim pod ośrodkiem egzaminacyjnym w Krośnie po 2 razy po 15-20 minut, co szło z moich teoretycznie wyjeżdżonych 3h.
Poza tym sapał do kursantów. Do mnie sapną raz i gościowi podziękowałam. Później jeździłam z innym i przyznam, że zdanie egzaminu zawdzięczam właśnie panu Pawłowi, który naprawdę wiele mnie nauczył. Tak więc, Renoma tak, ale uważać z wyborem na instruktora.
Poza tym sapał do kursantów. Do mnie sapną raz i gościowi podziękowałam. Później jeździłam z innym i przyznam, że zdanie egzaminu zawdzięczam właśnie panu Pawłowi, który naprawdę wiele mnie nauczył. Tak więc, Renoma tak, ale uważać z wyborem na instruktora.
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
Polecam Renome!!!
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
być może, ja jeździłem z Panem Pawłem Madejczykiem i naprawde prze dobry instruktor, ani razu na mnie nie krzyknął, zawsze wesoły i jak jakiś błąd popełniłem to wszystko żartem mówił i fajnie tłumaczył. Naprawde dobry instruktor. Jeździłem też z Panem Maćkiem... nie pamietam nazwiska ale też bardzo spokojny wesoły i dobry. Z innymi nie miałem styczności raczej ale z tego co wiem to raczej nie narzekają.Cassandra pisze:czxxcz z tą Renomą i „super instruktorami” to bez przesady. Robiłam tam prawo jazdy i owszem zdałam za pierwszym razem, ale instruktor, z którym wyjeździłam większość godzin był fatalny. Nie dość, że nauka z nim wyglądała tak jakby mi robił łaskę, że ze mną jeździ, to jeszcze regularnie odstawałam z nim pod ośrodkiem egzaminacyjnym w Krośnie po 2 razy po 15-20 minut, co szło z moich teoretycznie wyjeżdżonych 3h.
Poza tym sapał do kursantów. Do mnie sapną raz i gościowi podziękowałam. Później jeździłam z innym i przyznam, że zdanie egzaminu zawdzięczam właśnie panu Pawłowi, który naprawdę wiele mnie nauczył. Tak więc, Renoma tak, ale uważać z wyborem na instruktora.
A i jeszcze dodam że bardzo miły jest Pan który prowadzi wykłady:D Też wszystko fajnie żartem tłumaczy.
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
Tak naprawdę, to każdy będzie polecał swój ośrodek, a czas kursu i ilość osób to nie zawsze wina ośrodka szkolenia. Czy będziesz jeździł sam 8 godzin czy w parze 16 to kwesta dogadania się, bo i tak w rezultacie liczba godzin musi się zgadzać. Osobiście nie polecam jazdy samemu np. 4 godziny, bo dla początkującego kierowcy to męczarnia trochę (niektórym się może wydawać co to jest, ale wciskaj sobie to sprzęgło 4 godz). jeżdżąc parami masz teoretycznie 2 razy tyle czasu na przyswojenie sobie "jazdy po krośnie", gdyż widzisz jakie błędy popełnia druga osoba. Zawsze to coś.
Ja osobiście zapisałem się do Renomy, bo słyszałem że dobrą zdawalność ma ten ośrodek. Nie wiem ile ona wynosi, ale ja zdałem bez większych przeszkód za pierwszym razem. Jak na jazdy - polecam pana Madejczyka. Cena kursu dla uczniów 1150 zł. + opłaty typu lekarz 50 zł, egzamin 130zł. i wydanie prawka 70zł. Jak na Jasło sądzę, że cena nie jest zła.
Ja osobiście zapisałem się do Renomy, bo słyszałem że dobrą zdawalność ma ten ośrodek. Nie wiem ile ona wynosi, ale ja zdałem bez większych przeszkód za pierwszym razem. Jak na jazdy - polecam pana Madejczyka. Cena kursu dla uczniów 1150 zł. + opłaty typu lekarz 50 zł, egzamin 130zł. i wydanie prawka 70zł. Jak na Jasło sądzę, że cena nie jest zła.
-
- Początkujący
- Posty: 18
- Rejestracja: 21 września 2007, 13:09
- Lokalizacja: Jasełko
Re: GDZIE NA PRAWO JAZDY???
Z tego co wiem to "ten" instruktor już nie pracuje w Renomie...Cassandra
czxxcz z tą Renomą i „super instruktorami” to bez przesady. Robiłam tam prawo jazdy i owszem zdałam za pierwszym razem, ale instruktor, z którym wyjeździłam większość godzin był fatalny. Nie dość, że nauka z nim wyglądała tak jakby mi robił łaskę, że ze mną jeździ, to jeszcze regularnie odstawałam z nim pod ośrodkiem egzaminacyjnym w Krośnie po 2 razy po 15-20 minut, co szło z moich teoretycznie wyjeżdżonych 3h.
Poza tym sapał do kursantów. Do mnie sapną raz i gościowi podziękowałam. Później jeździłam z innym i przyznam, że zdanie egzaminu zawdzięczam właśnie panu Pawłowi, który naprawdę wiele mnie nauczył. Tak więc, Renoma tak, ale uważać z wyborem na instruktora.
czxxcz z tą Renomą i „super instruktorami” to bez przesady. Robiłam tam prawo jazdy i owszem zdałam za pierwszym razem, ale instruktor, z którym wyjeździłam większość godzin był fatalny. Nie dość, że nauka z nim wyglądała tak jakby mi robił łaskę, że ze mną jeździ, to jeszcze regularnie odstawałam z nim pod ośrodkiem egzaminacyjnym w Krośnie po 2 razy po 15-20 minut, co szło z moich teoretycznie wyjeżdżonych 3h.
Poza tym sapał do kursantów. Do mnie sapną raz i gościowi podziękowałam. Później jeździłam z innym i przyznam, że zdanie egzaminu zawdzięczam właśnie panu Pawłowi, który naprawdę wiele mnie nauczył. Tak więc, Renoma tak, ale uważać z wyborem na instruktora.