Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
Jaślanka11
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 206
Rejestracja: 27 stycznia 2010, 22:14

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Jaślanka11 »

Emilly 80
Kiepsko ściemniasz z tą znajomością środowiska medycznego :hyhy:
A tak przy okazji- jak myślisz, skąd w Krakowie biorą się tak wyselekcjonowane przypadki. Rozumiem, że wg. Ciebie krakowskie łapiduchy telepatycznie ściągają do siebie wszystkie "przypadki"zgodne z profilem swojej specjalności :rotfl: Widziałeś, żeby chociażby tylko doktorant diagnozował sobie pacjenta od "podstaw"?
A co do wysyłania jasielskich lekarzy na nauki do np. do klinik, to gdybyś orientował się cokolwiek w systemie kształcenia lekarzy, to wiedziałbyś/ ała, że w trakcie specjalizacji każdy z nich kilkanaście miesięcy spędza w takich szpitalach i co ważniejsze - większość jasielskich stażystów cieszy się bardzo dobrą opinią.
Swoją drogą czytając te fora o szpitalu mam nieodparte wrażenie, że nie jest to dyskusja o fachowości, ale przede wszystkim o kasie jaką zarabiają lekarze. Ciekawi mnie tylko, czy ktoś z Was rachując ich zarobki, zastanowił się ile godzin spędza w robocie taki doktorek, kiedy Wy odpoczywacie przed telewizorkiem. Owszem, mają ( w przeciwieństwie do innych) możliwość dorabiania po godzinach w tym samym zawodzie, ale nie znam doktorka, który by miał normalne życie rodzinne. Dla mnie to nazbyt opłakany kawałek tortu. Kiedyś był jeszcze prestiż, a teraz patrząc po tych wypowiedziach, już nawet to się zdewaluowało. Dajcie im spokój i zajmijcie się swoją robotą jak najlepiej potraficie. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
mała111
VIP
VIP
Posty: 532
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:23

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: mała111 »

Jaślanka11 pisze:Emilly 80
Kiepsko ściemniasz z tą znajomością środowiska medycznego :hyhy:
A tak przy okazji- jak myślisz, skąd w Krakowie biorą się tak wyselekcjonowane przypadki. Rozumiem, że wg. Ciebie krakowskie łapiduchy telepatycznie ściągają do siebie wszystkie "przypadki"zgodne z profilem swojej specjalności :rotfl: Widziałeś, żeby chociażby tylko doktorant diagnozował sobie pacjenta od "podstaw"?
A co do wysyłania jasielskich lekarzy na nauki do np. do klinik, to gdybyś orientował się cokolwiek w systemie kształcenia lekarzy, to wiedziałbyś/ ała, że w trakcie specjalizacji każdy z nich kilkanaście miesięcy spędza w takich szpitalach i co ważniejsze - większość jasielskich stażystów cieszy się bardzo dobrą opinią.
Swoją drogą czytając te fora o szpitalu mam nieodparte wrażenie, że nie jest to dyskusja o fachowości, ale przede wszystkim o kasie jaką zarabiają lekarze. Ciekawi mnie tylko, czy ktoś z Was rachując ich zarobki, zastanowił się ile godzin spędza w robocie taki doktorek, kiedy Wy odpoczywacie przed telewizorkiem. Owszem, mają ( w przeciwieństwie do innych) możliwość dorabiania po godzinach w tym samym zawodzie, ale nie znam doktorka, który by miał normalne życie rodzinne. Dla mnie to nazbyt opłakany kawałek tortu. Kiedyś był jeszcze prestiż, a teraz patrząc po tych wypowiedziach, już nawet to się zdewaluowało. Dajcie im spokój i zajmijcie się swoją robotą jak najlepiej potraficie. Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma
Jaślanka11szkoda sobie język strzępić takich fachowców od oceniania pracy innych jest na forum sporo,wyjęła mi to Pani z ust "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma" myślę że najlepszym lekarstwem dlaEmilly86 będzie jakiś wolontariat najlepiej w hospicjum i praca z jaką się zmaga lekarz praktycznie każdy począwszy od stomatologa skończywszy na psychologu zobaczy wówczas jaki to lekki kawałek chleba :suchy:
oth
VIP
VIP
Posty: 980
Rejestracja: 14 lipca 2011, 12:36

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: oth »

Ja miałem mojego synka w szpitalu niedawno przez tydzień, i muszę przyznać że jestem bardzo bardzo zadowolony z opieki medycznej i ogólnie podejścia do małego pacjenta i jego mamy. Lekarze bywają różni, ale czasem warto powiedzieć o swoich pozytywnych doświadczeniach.
Emily86
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 12 grudnia 2011, 11:36
Lokalizacja: Kraków/Jasło

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Emily86 »

Heh... uderz w stół a nożyce się odezwą :).. rozumiem, że wszyscy Państwo wypowiadający się powyżej są lekarzami skoro posiadają taką wiedzę :p. Droga Pani Jaślanka11 rozumiem też, że Pani ma kontakt ze wszystkimi jasielskimi stażystami i lekarzami którzy ich uczą i dlatego wypowiada się Pani tak dosadnie?? Szkoda tylko, że zdobytej wiedzy niektórzy lekarze nie umieją dobrze wykorzystać. A parę miesięcy w klinice to nie to samo co stała praca w takim miejscu. I nie będę się kłócić co wiem na temat stażów, LEP-u, specjalizacji i innych takich dziwnych stworów hehe :p :p.
A Hospicjum zdarzyło mi się też "odwiedzić".... i doskonale wiem również, że praca, np stomatologa to też, zwłaszcza po latach pracy, bolące ręce, barki itd itp....
Ogólnie nie mam nic do zarobków lekarzy (sama korzystam z pieniędzy jakie zarabiają :p). Wypowiadałam się tylko o konkretnym przypadku Szpitala Jasielskiego.
Tyle w tym temacie bo szkoda strzępić sobie język na ludzi, którzy wszystko wiedzą najlepiej w każdej dziedzinie :). Jakbym wypowiedziała się w temacie, np. nauczycieli to podejrzewam, że Ci sami użytkownicy byliby również tam ekspertami hehe :):):)
beti
Guru
Guru
Posty: 177
Rejestracja: 1 marca 2012, 17:06

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: beti »

WITAM,ja ze swoich doswiadczen moge napisac tyle,ze zalezy na jakim oddziale sie znajdujemy,na jakiej zmianie lekarzy i oczywiscie na jakiej zmianie pielegniarek.....na szczescie bylam tylko do porodu i z malenstwem na dzieciecym,otoz gin i poloznictwo to roznie,ale co do dzieciecego to zgroza,i mam nadzieje ze juz tam nie wyladujemy,doktorki madrza sie na przeciw siebie jak sa same bez ordynatora i zastepcy,jedna szczegolnie zapamietalam,bo zrobila eksperyment na moim niemowleciu wykorzystujac moja bezsilnosc i zalamanie,a potem jak byla potrzebna interwencja to latala i sprawdzala czy jest ok,najciekawsze,ze lek ktory byl podany nie byl wpisany w karte,a gdy poinformowalam ordynatora to bylo zdziwienie,ze cos takiego bylo,nawet gdy ta sama nas wypisywala to jeszcze pare rzeczy przekrecila i jej zwrocilam uwage to ku zdziwieniu byla bardzo mila,a gdy nas przyjmowala o polnocy to pysk otwierala,przykre ale prawdziwe,gdy juz dochodzilam do siebie po tych przejsciach,postanowilam,ze musze wiedziec jaki to byl lek i dowiedzialam sie oczywiscie dzieki mojej upartosci,zaluje ze nie zreobilam wiekszego szumu wokol tej sytuacji,ale wtedy bylam naprawde wykonczona psychicznie.....natomiast co do pielegniarek to jest pare kobiet z sercem,nawet gdy same maja dosc,to nie okazuja tego i pomoga,ale reszta to damy ze spalonego teatru,laske robia ze nawet odpowiedza na pytanie,a gdy zwrocisz uwage ze cos nie tak sie dzieje to dopiero sie pusza.bedac na[ intensywnej]sali to raczej opieka i pomoc powinna byc tuz,tuz,a tu guzik trzeba wolac i szukac w ktorej dziurze sa,bo akurat jedza pizze to nie wolno przeszkadzac.......wiem ze kultura wymaga zeby sie zachowac przyzwoicie,ale po kolejnym pobycie stwierdzam ,ze nie zawsze warto byc milym,bo cie oleja,jednak gdy zaistnieje sytuacja wymagajace naszej interwencji,to trzeba buzke otworzyc i nie dac sie wywiezc w pole,bo nic nie zyskamy,tak juz jest wiec walczmy bo tez jestesmy wazni,a tam nikt nie idzie z przyjemnosci...............................rozumiem ze to czasem ciezka praca i kazdy ma gorszy dzien,ale wybierajac szczegolnie ten zawod to trzeba porzadnie przemyslec,czy jest sie gotowym do takiej pracy i niesienia pomocy potrzebujacym,wiec panie pielegniarki,przemyslcie to,ze kazdy kto znajdzie sie na oddziale nie jest z przyjemnosci,wiec wiecej zrozumienia i choc odrobinke serca,nawet jesli nie macie ochoty tego okazywac to pare godzin udawajcie dla pozoru,zeby pacjenta choc troszke pocieszyc....a bedzie milej z obu stron,pozdrawiam
mała111
VIP
VIP
Posty: 532
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:23

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: mała111 »

beti a nie uważasz że być może od tych pielęgniarek czy lekarzy wciąż się tylko wymaga mają być uzdrowicielami ot tak od ręki uśmierzyć wszelkie bóle bo inaczej są be i obsmarowują ich na forach tego typu co jasło4u,popatrz na to pod innym kątem że Ci lekarze i pielęgniarki tez mają rodziny swoje problemy i oprócz obowiązków w pracy również w domu,to są zwykli ludzie a to że skończyli medycynę nie znaczy że są wszechmocni,i wybacz nikt nie będzie Cie głaskał bo nie TY pierwsza i nie ostatnia znalazłas sie w takiej sytuacji,a to że żyjemy w kraju w którym procedury związane z przyjęciem do szpitala są takie a nie inne to już temat na inną dyskusje ,poza tym jest przełożona pielęgniarek i nic nie stoi na przeszkodzie by pójść i złożyc skargę jeśli faktycznie doszło do złamania zasad obowiązujących na oddziale lub zostałaś w jakis tam sposób urażona gwarantuje Ci że ta kobieta wyciągnie odpowiednie konsekwencje i z pewnością wyjaśni całą sytuacje.Pozdrawiam
Jaślanka11
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 206
Rejestracja: 27 stycznia 2010, 22:14

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Jaślanka11 »

Emily86 pisze: S
A Hospicjum zdarzyło mi się też "odwiedzić".... i doskonale wiem również, że praca, np stomatologa to też, zwłaszcza po latach pracy, bolące ręce, barki itd itp....
Ogólnie nie mam nic do zarobków lekarzy (sama korzystam z pieniędzy jakie zarabiają :p). Wypowiadałam się tylko o konkretnym przypadku Szpitala Jasielskiego".
Doprawdy :szok: , Czyżbyśmy mieli tu do czynienia z krucjatą kompleksów rodzinnych niespełnionego zawodowo medyka?. Masz rację, tak jak w Krakowie, tak i w Jaśle( i okolicy również) jest masę partaczy, nie tylko wśród medyków, czy stomatologów. Nie sądzę jednak, żeby to właśnie oni kształtowali wizerunek szpitala.[/b]

Nawet najgorsza, ale WŁASNA opinia budzi mój szczery szacunek, choć jej subiektywność może wywoływać sprzeciw. Ale to musi być opinia na podstawie własnych doświadczeń, a nie zasłyszanych żalów i utyskiwań. Na tym forum nie ma ekspertów,ale Rycerzyki w lśniących zbrojach powinni się trzymać bajkowego świata. Nie obrażaj się, bo nie o to tu chodzi.
Pikaczu
Weteran
Weteran
Posty: 74
Rejestracja: 3 lipca 2011, 11:16

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Pikaczu »

hehehhe...Do wszystkich ...zasada jest prosta ..jak sie ma doczynienia z chamem, to sie go po chamsku obsługuje..
Czy Wy mieszkańcy Jasła pomysleliście kiedykolwiek o tym, że ta druga osoba to też człowiek ,czy tylko żadącie bo to Wy utrzymujecie ten szpital? nawet w sklepie jak robie zakupy ,to widzę co się dzieje z ludźmi i jest to żałosne.
Pani za lada niekoniecznie jest idiotka,a lekarz czy pielegniarka kretynem-to moze tacy sa pacjenci i klienci sklepów którzy kupują wszystko gdzie pisze promocja ...Czasem warto pomysleć w myśl zasady-Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
Pozdrawiam wszystkich i zycze więcej uśmechu, a zycie będzie inne mimo iz mamy cięzkie czasy.
Emily86
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 12 grudnia 2011, 11:36
Lokalizacja: Kraków/Jasło

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Emily86 »

Nie ma tu żadnych kompleksów, niespełnienia czy rozżalenia itd :). Nie mam zamiaru na siłę przekonywać też kogoś do swojego zdania, do tego co napisałam. Nie znamy się na tym forum na tyle żeby po 3 wypowiedziach stwierdzić, że ktoś na pewno nie zna, np. życia lekarza czy z lekarzem czy co dana osoba studiuje, gdzie pracuje czy zna 3 języki obce czy 10 itd ;). Dlatego pomijając naszą rozległą i dokładną wiedzę na temat bycia lekarzem, pytam się, skoro wszyscy lekarze w Szpitalu w Jaśle są tacy super, to skąd negatywne opnie? Nie wydaje mi się, ze wynikają z zazdrości o kasę...

A co do tego, że lekarz czy pielęgniarka to też ludzie i mają swoje problemy i mogą mieć gorszy dzień to owszem może tak być, jednak lekarz ( jak ktoś wyżej napisał) wykonuje baardzo odpowiedzialną pracę, decyduje o życiu ludzkim więc wszelkie problemy zostawia przed szpitalem czy gabinetem bo jego zaniedbanie może kogoś dużo kosztować. Tak samo nauczyciel wchodząc do klasy wszystkie problemy, bóle i żale zostawia na korytarzu a nie wyładowuje się na uczniach. Trudne do zrobienia ale możliwe :).
I pamiętajmy, że lekarz to nie taki sam zawód jak sprzedawca telefonów czy warzyw :).
edward
Weteran
Weteran
Posty: 73
Rejestracja: 12 marca 2012, 08:35

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: edward »

a jest w jaśle coś takiego????????
mała111
VIP
VIP
Posty: 532
Rejestracja: 24 sierpnia 2009, 22:23

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: mała111 »

Emily86 pisze:Nie ma tu żadnych kompleksów, niespełnienia czy rozżalenia itd :). Nie mam zamiaru na siłę przekonywać też kogoś do swojego zdania, do tego co napisałam. Nie znamy się na tym forum na tyle żeby po 3 wypowiedziach stwierdzić, że ktoś na pewno nie zna, np. życia lekarza czy z lekarzem czy co dana osoba studiuje, gdzie pracuje czy zna 3 języki obce czy 10 itd ;). Dlatego pomijając naszą rozległą i dokładną wiedzę na temat bycia lekarzem, pytam się, skoro wszyscy lekarze w Szpitalu w Jaśle są tacy super, to skąd negatywne opnie? Nie wydaje mi się, ze wynikają z zazdrości o kasę... .
W takim razie jak jesteś taka mądra to proszę Cie bardzo wymień z imienia i nazwiska lekarza który według Ciebie minął się z powołaniem by nie wrzucać wszystkich do jednego wora bo to krzywdzące (dla tych dobrych lekarzy jeżeli w ogóle w Twoim mniemaniu tacy istnieją w jasielskim szpitalu) a myślę że masz na tyle odwagi by to zrobić i przytocz nam negatywna opinię na temat owego lekarza i uzasadnij jakimiś faktami :cwaniak: czekam z wieeelkim zainteresowaniem :rotfl: nawijaj :hyhy:
beti
Guru
Guru
Posty: 177
Rejestracja: 1 marca 2012, 17:06

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: beti »

Do Malej---co tak sie unosisz,broniac coz mozesz kazdego lekarza?pewnie masz cos wspolonego z tym zawodem,moze corunia kogos?ale nie wazne,widze ze nie mialas zbytnio stycznosci z tym co ludzie doswiadczyli bedac w szpitalu,wiem ze sa tez dobre opinie i dobrze wspominane pobyty,ale akurat piszemy o tych gorszych doswiadczeniach,wiec ???.....nie karce wszystkich lekarzy,gdyz znam takich,co naprawde sa super i nie olewaja pacjentow,bo juz nastepny w kolejce,wiem,ze balagan byl,jest i bedzie,bo taki mamy kraj,ale gdybys ty byla w danej sytuacji ,nie tylko o tej co pisze,to tez by cie ruszylo....ale ty jestes chyba jakas szczesciara.....wiem doskonale,ze kazdy jest czlowiekiem,ale szpital to szpital,wiem rowniez,ze nie jestem jedyna ktora tam byla i nie oczekuje glaskania,ale w miare normalnosci,skoro lekarz decyduje sie na nocny dyzur,to chyba bierze pod uwage,ze moze byc o kazdej porze obudzony,i powinien powstrzymac sie od podnoszenia glosu.....tymbardziej,ze ma przed soba kilkudniowe malenstwo...co do skargi to tylko prosty tekst ,[[[pies psu ucha nie ugryzl]]],
Jaślanka11
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 206
Rejestracja: 27 stycznia 2010, 22:14

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Jaślanka11 »

beti pisze:Do Malej---co tak sie unosisz,broniac coz mozesz kazdego lekarza?pewnie masz cos wspolonego z tym zawodem,moze corunia kogos?ale nie wazne,widze ze nie mialas zbytnio stycznosci z tym co ludzie doswiadczyli bedac w szpitalu,wiem ze sa tez dobre opinie i dobrze wspominane pobyty,ale akurat piszemy o tych gorszych doswiadczeniach,wiec ???.....nie karce wszystkich lekarzy,gdyz znam takich,co naprawde sa super i nie olewaja pacjentow,bo juz nastepny w kolejce,wiem,ze balagan byl,jest i bedzie,bo taki mamy kraj,ale gdybys ty byla w danej sytuacji ,nie tylko o tej co pisze,to tez by cie ruszylo....ale ty jestes chyba jakas szczesciara.....wiem doskonale,ze kazdy jest czlowiekiem,ale szpital to szpital,wiem rowniez,ze nie jestem jedyna ktora tam byla i nie oczekuje glaskania,ale w miare normalnosci,skoro lekarz decyduje sie na nocny dyzur,to chyba bierze pod uwage,ze moze byc o kazdej porze obudzony,i powinien powstrzymac sie od podnoszenia glosu.....tymbardziej,ze ma przed soba kilkudniowe malenstwo...co do skargi to tylko prosty tekst ,[[[pies psu ucha nie ugryzl]]],

Matko Świeta!! :szok: !- jedno zdanie, a tyle treści. Nic dodać, nic ująć :mur:
Awatar użytkownika
Blanka
Obyty
Obyty
Posty: 56
Rejestracja: 11 lutego 2012, 18:48

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Blanka »

Kobity wyladowałam ostanio na pogotowiu wieczorem i muszę stwierdzić,że zostałam bardzo mile potraktowana lekarz dyzurujący ,był konkretny nie zbył kolokwialnie mówiąc człowieka... pielęgniarki tez bardzo sympatyczne ,słuzace pomacą nie wiem moze miałam szczescie poprostu,lub mój urok osobisty tak zadziałał(zartuje oczywiście...:))
Emily86
Bywalec
Bywalec
Posty: 31
Rejestracja: 12 grudnia 2011, 11:36
Lokalizacja: Kraków/Jasło

Re: Szpital Specjalistyczny w Jaśle (opinie)

Post autor: Emily86 »

mała111 pisze:
Emily86 pisze:Nie ma tu żadnych kompleksów, niespełnienia czy rozżalenia itd :). Nie mam zamiaru na siłę przekonywać też kogoś do swojego zdania, do tego co napisałam. Nie znamy się na tym forum na tyle żeby po 3 wypowiedziach stwierdzić, że ktoś na pewno nie zna, np. życia lekarza czy z lekarzem czy co dana osoba studiuje, gdzie pracuje czy zna 3 języki obce czy 10 itd ;). Dlatego pomijając naszą rozległą i dokładną wiedzę na temat bycia lekarzem, pytam się, skoro wszyscy lekarze w Szpitalu w Jaśle są tacy super, to skąd negatywne opnie? Nie wydaje mi się, ze wynikają z zazdrości o kasę... .
W takim razie jak jesteś taka mądra to proszę Cie bardzo wymień z imienia i nazwiska lekarza który według Ciebie minął się z powołaniem by nie wrzucać wszystkich do jednego wora bo to krzywdzące (dla tych dobrych lekarzy jeżeli w ogóle w Twoim mniemaniu tacy istnieją w jasielskim szpitalu) a myślę że masz na tyle odwagi by to zrobić i przytocz nam negatywna opinię na temat owego lekarza i uzasadnij jakimiś faktami :cwaniak: czekam z wieeelkim zainteresowaniem :rotfl: nawijaj :hyhy:
Jakbyś dokładnie czytała moje posty, a nie wybiórczo, to zauważyłabyś, że napisałam, iż są tam dobrzy lekarze (maaaaało bo mało ale zawsze :p). I nie wrzuciłam wszystkich do jednego wora a tym bardziej nie użyłam konkretnie słów, że ktoś minął się z powołaniem...I ciekawe dlaczego z całej mojej wypowiedzi wybrałaś akurat ten fragment i o nim chcesz rozmawiać..... Nie dam się sprowokować do bezproduktywnej dyskusji :). Zadałam pytanie - Skąd takie niepochlebne opinie o szpitalu skoro jest tam tak świetnie??
ODPOWIEDZ