Gdzie do dentysty

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
czarna30
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 221
Rejestracja: 3 grudnia 2012, 10:06

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: czarna30 »

A jak ta Pani się nazywa ?
Grunwald
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 461
Rejestracja: 10 stycznia 2010, 12:54

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: Grunwald »

Chodzi ktoś może do Pani stomatolog Ilony Bałon Dudały ? Jak sprawa z terminem wizyty się przedstawia?
Awatar użytkownika
ananasek
VIP
VIP
Posty: 630
Rejestracja: 15 marca 2010, 20:40

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: ananasek »

Grunwald pisze:Chodzi ktoś może do Pani stomatolog Ilony Bałon Dudały ? Jak sprawa z terminem wizyty się przedstawia?
Dawniej dłuuuugo się czekało, teraz nie wiem, ale zapewne też.
kochan
Debiutant
Debiutant
Posty: 5
Rejestracja: 11 lutego 2014, 19:27

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: kochan »

Do dentysty warto iść głównie prywatnie, gdyż na fundusz nikt nam nie zrobi tak dobrze zęba jak prywatnie gdy mu płacimy do kieszeni.
Awatar użytkownika
maly jimmi
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 1 czerwca 2013, 11:31
Lokalizacja: Jasło

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: maly jimmi »

kochan pisze:Do dentysty warto iść głównie prywatnie, gdyż na fundusz nikt nam nie zrobi tak dobrze zęba jak prywatnie gdy mu płacimy do kieszeni.
Bzdura :dobani: Polecam Zawilińskiego, który nie ma problemu z tym,że leczy "do kieszeni" , czy "na fundusz", a po prostu dobrze wykonuje swoją pracę.
dzieed
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 12 lutego 2014, 11:02

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: dzieed »

Witam a ja polecam pana dr Olech lub jego zone. Gabinet maja w Skołyszynie. Wczoraj z bólem byłam u tego pana i bez problemu mnie przyjął i wyrwal , bez bólu, szybko, konkretnie. Niestety w Jaśle nikt mnie z bólem nie chciał przyjąć, jedynie pomogną dłoń podałami pani dr Wawro-Frączek i podpowiedziała gdzie można sie udać.
A jesli chodzi o leczenie po mogę polecić Pania dr Rzońcę i panią dr Sorys, która przyjmuje w dworku w Medyku.
Awatar użytkownika
Laura Diaz
VIP
VIP
Posty: 500
Rejestracja: 10 października 2007, 11:45
Lokalizacja: Jasło

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: Laura Diaz »

Czy Borda-Sieczkowski ten na Kotlinie wybiela zęby, tj. lampą, paskami itede? Bo że licówki robi to wiem, ale ciekawa jestem czy wybielanie też ma w ofercie. Muszę sobie taki zabieg walnąć i nie wiem u kogo :/
Dekora
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 29 stycznia 2014, 19:31

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: Dekora »

zrób sobie wkładkę żelową i kup żele. Zawsze je możesz dokupić i w sklepach medycznych są tańsze niż u dentysty. Wcześniej wyczyść je z kamienia. Lampa boli i trudno dwa kolejne dni wytrzymać, efekt jest, choć taki sam jak w żelach. Robiłem takie i takie. Żel robisz przez ok 2 tygodnie i lekko szczypie ale da się wytrzymać, a lampa nie jest miła. Wkładka przyda Ci się na kolejne dalsze wybielania.
Fps
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 397
Rejestracja: 25 maja 2009, 16:30
Lokalizacja: Moja mała ojczyzna

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: Fps »

dzieed pisze:Witam a ja polecam pana dr Olech lub jego zone. Gabinet maja w Skołyszynie. Wczoraj z bólem byłam u tego pana i bez problemu mnie przyjął i wyrwal , bez bólu, szybko, konkretnie. Niestety w Jaśle nikt mnie z bólem nie chciał przyjąć, jedynie pomogną dłoń podałami pani dr Wawro-Frączek i podpowiedziała gdzie można sie udać.
A jesli chodzi o leczenie po mogę polecić Pania dr Rzońcę i panią dr Sorys, która przyjmuje w dworku w Medyku.
Olech na pewno zna sie na pracy mojemu bratu zostawila na pamiatke wiertlo, ktore zauwazyl jego nowy denstysta i byl w szoku jak mozna bylo w zebie zaplombowac cos takiego... Pani Fraczek najlepsza
dzieed
Debiutant
Debiutant
Posty: 3
Rejestracja: 12 lutego 2014, 11:02

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: dzieed »

Ja pisalam o panu Olechu- znakomity fachowiec a co do jego żony nigdy nie słyszałam złej opinii. Mojej mamie jak robiła protezkę cześciowa to inna pani dr z Jasła powiedziala ze nigdy by jej tak perfekcyjna i cienka protezka nie wyszla.
Awatar użytkownika
Laura Diaz
VIP
VIP
Posty: 500
Rejestracja: 10 października 2007, 11:45
Lokalizacja: Jasło

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: Laura Diaz »

Dekora pisze:zrób sobie wkładkę żelową i kup żele. Zawsze je możesz dokupić i w sklepach medycznych są tańsze niż u dentysty. Wcześniej wyczyść je z kamienia. Lampa boli i trudno dwa kolejne dni wytrzymać, efekt jest, choć taki sam jak w żelach. Robiłem takie i takie. Żel robisz przez ok 2 tygodnie i lekko szczypie ale da się wytrzymać, a lampa nie jest miła. Wkładka przyda Ci się na kolejne dalsze wybielania.
No dobra, a który z jasielskich dentystów robi takei rzeczy? Chodzi mi o kogoś dobrego, bo jak już wydać te parę stów albo lepiej, to szkoda na jakiegoś partacza :niepewny:
Gabusia
Guru
Guru
Posty: 141
Rejestracja: 27 października 2008, 18:00

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: Gabusia »

orientuje sie ktos moze, ile obecnie za wiztye bierze dr Słowik?
JohnnyD.
Guru
Guru
Posty: 107
Rejestracja: 21 stycznia 2012, 23:02

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: JohnnyD. »

Gabusia pisze:orientuje sie ktos moze, ile obecnie za wiztye bierze dr Słowik?


ode mnie bral po 50, ale to bylo kilka lat remu
greentea
Rozgrzewam się
Rozgrzewam się
Posty: 27
Rejestracja: 12 listopada 2013, 19:54

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: greentea »

Gabusia pisze:orientuje sie ktos moze, ile obecnie za wiztye bierze dr Słowik?
ja od wielu lat chodzę i zawsze jest to koszt 50 zł
basza
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 26 maja 2014, 08:24

Re: Gdzie do dentysty

Post autor: basza »

Ja w październiku 2013 poszukiwałam dobrego chirurga stomatologa (usunięcie 8-ek częściowo zatrzymanych), dzięki temu forum dowiedziałam się o istnieniu niejakiej Pani Wilk. Zadzwoniłam i już na wstępie impas. Chcę prywatnie, a ona żebym przyszła do przychodni. Dwa razy pytam, czy jest pewna - tak, tak. No i byłam nazajutrz. Nie muszę pisać co zastałam. Nie jestem paniusia chrabianka, w doraźnych przypadkach korzystam z prywatnej służby zdrowia i jestem przyzwyczajona do innych standardów, ale to co zastałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Miała być rejestracja, ludzie czatowali pod drzwiami, które gdy tylko się otwierały, atakowane były przez czekające i przekrzykujące się nawzajem osoby. Gdzieś obok już odbywał się jakiś "zabieg". Dopełnieniem tego wszystkiego był piesek rasy MM spacerujący po przychodni. Szok. "Rejestracja" niby pół godz., mija godzina, półtorej, ale czekam, bo inni też nie odchodzą od drzwi. Myślę - to naprawdę musi być specjalista wart zachodu. W końcu po niemal 2 godz. wystanych pod gabinetem?, rejestracją? wchodzę! Wita mnie jedna pani (jak się okazało "rejestratorka";p) i dalej kieruje do Pani doktor. Patrzy, ogląda (dla przypomnienia cztery 8 częściowo zatrzymane), cmoka, wzdycha i oświadcza, że to co ona tu widzi, kwalifikuję się na oddział chirurgii szczękowo-twarzowej, najlepiej w Rz. Tam, pod narkozą usuną mi wszystkie cztery 8 i będzie po sprawie. PO SPRAWIE. Czy muszę pisać, że się o s r a ł a m? Chyba nie. Na koniec dodała, że przypadek beznadziejny, górne ósemki są gdzieś W SKRONIACH, a dolne żeby usunąć trzeba by najpierw wyciągnąć siódemki, no i że szkoda tak robić. Osunęłam się z fotela i stwierdziłam, że chyba wolę umrzeć. Zaznaczę, że byłam niedługo po leczeniu ortodontycznym i gdyby ósemki zaczęły wychodzić, popsułyby wszystko. Wyszłam i najzwyczajniej w świecie się poryczałam. Skąd mogłam wówczas wiedzieć, że to wszystko było zręcznym unikiem Pani Wilk, która po prostu nie chciała podjąć się leczenia? Takie wnioski wyciągnęłam dopiero po wizycie u dwóch kolejnych chirurgów, którzy uświadomili mi, że nie jestem wybrykiem natury, a takich ósemek wyjęli już w swojej karierze "tony". Cóż, dziś jestem po usunięciu 2 dolnych ósemek, które wyjmowane były pojedynczo w 15 minut, a nie WSZYSTKIE 4 NARAZ! Kto usuwał 8, ten wie, jaki ból i wyjęcie z życia towarzyszy po zabiegu. Po jednej ósemce, łeb jest jak bania, wolę nie wiedzieć, co byłoby po czterech...Po każdym zębie miałam ok. 2-miesięczne przerwy na "odpoczynek i zapomnienie, o tym co było". O Pani Wilk i jej archaicznych sposobach leczenia oraz straszenia klientów nie chcę słyszeć. Nie polecam nikomu, absolutnie nikomu. Wiem, że jestem w nielicznej mniejszości, ale ktoś, kto jest faktycznie lekarzem z powołania, nie powinien opowiadać takich bzdur i zastraszać pacjentów. Mogła powiedzieć, że nie ma wystarczająco dużo umiejętności i że się nie podejmie - ma takie prawo, ale nie opowiadać historie rodem z horrorów. Tak więc dziękuję, więcej nie skorzystam i przestrzegam przed podobnymi przypadkami. Pozdrawiam!
ODPOWIEDZ