Strona 1 z 3

Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 15:34
autor: Akasha
Ostatnio zauważyłam, że otwarła się NALEŚNIKARNIA w Jaśle, jeszcze nie miałam okazji w niej być i zjeść, ale moze ktoś z Was tam był i podzieli się opinią czy warto????
Podoba mi się ten pomysł, oby tylko jedzenie było smaczne :D

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 16:40
autor: Strange Love
Ja także widziałam naleśnikarnie, ale nigdy nie miałam okazji w niej zjeść. Także jestem ciekawa opinii, może ktoś już był? Ciekawa jestem menu, marzą mi się naleśniki w stylu amerykańskim z syropem, ale pewnie mają nasze tradycyjne. ;)

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 17:42
autor: lena
Kiedyś byłam. Z koleżanką leciałyśmy na te naleśniki i ..........................ja zamówiłam racuchy a Ona pierogi :D ,ale na talerzu obok po sąsiedzku wyglądały baaardzo apetycznie.

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 18:45
autor: kuku Elephant szkło
W którym miejscu się znajduje ?

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 18:53
autor: CYNGIEL
Przy ulicy Rejtana,naprzeciw orlika 2liceum.

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 20:17
autor: Maxmaks
Polecam naleśniki , pyszne, szczególnie ze swieżymi owocami malin :)
Jedynie czego tam brakuje to klimy....dziś było baaaardzo gorąco.

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 7 sierpnia 2013, 20:29
autor: sebastiano19
Akasha pisze:Ostatnio zauważyłam, że otwarła się NALEŚNIKARNIA w Jaśle, jeszcze nie miałam okazji w niej być i zjeść, ale moze ktoś z Was tam był i podzieli się opinią czy warto????
Podoba mi się ten pomysł, oby tylko jedzenie było smaczne :D
:cisza: "otwarła" się i ma się dobrze :rotfl: RYnce opadają :cwaniak:

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 11:06
autor: Magladenka
Hej, masz jakiś problem ze słowem "otwarła"? http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10279
Czy z czymś innym może?

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 11:07
autor: mala317
Naleśniki są przepyszne. Jadłam z nutellą i bananami :) pychota... bardzo słodka pychota :)

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 12:25
autor: Akasha
Magladenka pisze:Hej, masz jakiś problem ze słowem "otwarła"? http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=10279
Czy z czymś innym może?
Magladenka, ktoś kiedyś ładnie powiedział "Nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swego poziomu i pokona doświadczeniem...." - ja wiem że mam rację, Ty wiesz, a inni niech myślą że ją mają :D

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 12:53
autor: Magladenka
Nie uważam, że on jest idiotą, w ogóle daleko mi do oceniania innych i to od razu tak kategorycznie :D Ale nie mogę znieść błędów językowych ani wytykania tych błędów w sytuacji, kiedy samemu się nie dokładnie wszystko wie. Kończmy w ogóle dyskusję o ortografii , bo się offtop znowu zrobi :D

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 13:05
autor: asia77
Co do naleśnikarni. Brak klimy. Pierwsza porażka. Druga to brak bitej śmietany tzn. jest ale ta sztuczna ze spreju i to najtańsza. Weszłam tam z zamiarem zjedzenia naleśnika ale nie miałam tej szansy. Po trzecie jak zobaczyłam panienkę, która smarowała to coś nutellą w takiej skromniutkiej ilości to od razu w tył zwrot. To mi już wystarczyło. Jak dla mnie porażka.

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 13:10
autor: Magladenka
Asia, to teraz spróbuj coś powiedzieć, jak już będziesz bardziej miała o czym. Fakt, brak klimy doskwiera, zwłaszcza przy tych temperaturach. Ale naleśniki bardzo smaczne. Jedliśmy z owocami i ze szpinakiem - były bardzo smaczne. Ciasto dobre, nadzienie też. Na sali czysto. Jak dla mnie - rewelacja, a lepiej na pewno będzie kiedy zrobi się chłodniej.

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 13:15
autor: asia77
To dobrze Magda, że ci smakowały bo mnie na samym wstępie odrzuciło. Lubię z bitą śmietaną ale jak zobaczyłam ten sprej z logo jednego z marketów oraz brak klimy to od razu wyszłam. Poszłam obok do baru mlecznego. Wprawdzie nie mieli bitej śmietany ale mają klimę i jaka cena 2,5 zł.

Re: Naleśnikarnia w Jaśle

: 8 sierpnia 2013, 13:56
autor: Magladenka
Gdzie tam jest bar mleczny w pobliżu? Pytam serio, nie zauważyłam, a sama chętnie bym w barze mlecznym coś czasem kupiła, zamiast gotować.