Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Dział służy do zamieszczania opinii i ocen restauracji, pizzerii, pubów, lekarzy, fryzjerów, mechaników...
mirror
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 9 lipca 2012, 20:35

Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: mirror »

Cześć! Możecie polecić jakąś firmę z Jasła i okolic, która wykonuje schody, balustrady itp, której usługi są solidne i w dobrej cenie?
mirror
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 9 lipca 2012, 20:35

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: mirror »

nikt nie doradzi??
palulina
Początkujący
Początkujący
Posty: 14
Rejestracja: 7 kwietnia 2013, 23:57

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: palulina »

Polecam firmę LUX-STAL z Radości :)
szatan
Początkujący
Początkujący
Posty: 13
Rejestracja: 6 grudnia 2010, 23:00

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: szatan »

Znam kilka innych http://www.kowalart.pl www.gold-kowal.pl/ zresztą wystarczy wpisać kowalstwo i masz do wyboru sporo firm zajmujących się balustradami itd. reszta zależy od twojego budżetu.
buno1
Guru
Guru
Posty: 145
Rejestracja: 14 marca 2012, 00:13

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: buno1 »

odświeżam temat
czy jakies firmy w okolicy produkują balustrady ze stali nierdzewnej ?
buno1
Guru
Guru
Posty: 145
Rejestracja: 14 marca 2012, 00:13

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: buno1 »

powtarzasz się, o stal- luxie już pisali :)
olek.1980
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 9 lipca 2015, 14:59

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: olek.1980 »

Trzy miesiące temu rozważałem z żoną zakup balustrady i nasz wybór padł na balustradę ze stali nierdzewnej do samodzielnego montażu. Wszystkie elementy kupiliśmy przez sklep internetowy producenta balustrad – ESKATT. Działają na terenie całej Polski, tak więc odległość nie stanowi dla nich problemu. Dział handlowy pomógł nam dobrać wszystkie potrzebne akcesoria i poinstruował jak złożyć je w jedną całość.
papryka88
Debiutant
Debiutant
Posty: 2
Rejestracja: 5 maja 2015, 17:28

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: papryka88 »

Polecam firmę Ton-stal z Nowego Żmigrodu robią balustrady kute i montują sami, barierki bardzo dobrej jakości z ich własnego materiału który mają na składzie
tel 13 44 15 294
eskatt_balustrady
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 16 czerwca 2015, 08:34

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: eskatt_balustrady »

Jeśli interesuje was balustrada, nie musicie szukać firmy tylko i wyłącznie z okolicy. Najczęściej firmy mają zasięg ogólnopolski, więc jeśli interesuje was zakup elementów do samodzielnego montażu lub z montażem wszystko może być wysłane lub zainstalowane przez firmę tym się zajmującą. Jeśli chodzi o balustrady polecam wykonanie ich z stali nierdzewnej. Materiał ten jest trwały i nie wymaga w późniejszym czasie dużej ilości konserwacji. Raz na jakiś czas zaleca się tylko przejechanie balustrady preparatem do jej pielęgnacji, aby zachowała swoją świeżość. W pierwszej kolejności najlepiej przesłać krótkie zapytanie aby dział handlowy mógł przygotować ofertę.
pitersolberg
Debiutant
Debiutant
Posty: 1
Rejestracja: 16 września 2015, 17:51

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: pitersolberg »

Polecam lux-stal z Osobnicy. Robili u mnie konstrukcję pod schody wraz z balustrada z drewnem.
Płaciłem 400 zł. za metr barierki. Jestem zadowolony z ich pracy. Oglądałem roboty kilku wykonawców i muszę przyznać, że chłopaki znają się na swojej pracy.
Wszystko doczyszczone perfekcyjnie. Polecam.
klemaj
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 48
Rejestracja: 9 sierpnia 2015, 08:58

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: klemaj »

alka34 pisze:My zamawialiśmy schody otoschody- Nie jest to firma bezpośrednio z Jasła ale robią schody na terenie całego kraju.Jestem bardzo zadowolona z realizacji bo schody są wykonane porządnie, z dobrych jakościowo materiałów oraz całkiem nieźle się prezentują z wyglądu. Może nie byly takie tanie ale zależało nam na bardzo dobrej jakości. Zdecydowaliśmy się na model schodów drewnianych ale z dodatkiem metalu. Konstrukcja stalowa. Wyglądają podobnie do tych:
Obrazek
Fajnie się prezentują. Minimalistyczny wygląd. No i nie z drewna. A więc można :)
Stasiano
Debiutant
Debiutant
Posty: 9
Rejestracja: 20 września 2015, 15:15

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: Stasiano »

bbbbbbbbbbbbbbbbbbb
xinka500
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 6 stycznia 2014, 17:23

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: xinka500 »

IMG_1534.JPG
IMG_1540.JPG moze cos takiego
xinka500
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 47
Rejestracja: 6 stycznia 2014, 17:23

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: xinka500 »

???
Załączniki
IMG_1540.JPG
malena
Debiutant
Debiutant
Posty: 2
Rejestracja: 30 października 2015, 13:04

Re: Balustrady, schody- szukam solidnej firmy z Jasła/okolic

Post autor: malena »

Z głębokim przekonaniem nie polecam i przestrzegam przed usługami stolarskimi oferowanymi przez Krzysztofa Mirochę z Czeluśnicy (gmina Tarnowiec).
25 maja br. została zamówiona usługa na wykonanie drewnianych balustrad na 2 balkony oraz ich zadaszenia. Termin zakończenia prac został pisemnie wyznaczony na dzień 20 lipca 2015, a także ze strony wykonawcy padło ustne zapewnienie o dotrzymaniu tego terminu. Ponadto pobrano zaliczkę w wysokości 50% całego zamówienia (!).
Termin oczywiście nie został dotrzymany i nie mówię tutaj o małym opóźnieniu, a o rażącej zwłoce, ponieważ prace zakończono 23 października.
Jeśli chodzi o charakter pana Mirochy, to jest to człowiek, który ma bardzo lekceważące podejście do klienta. Notorycznie nie odbiera telefonów, jak również nie oddzwania, a jego standardowym wytłumaczeniem jest to, że właśnie pracuje na dachu. Aby się z nim skontaktować, trzeba było dzwonić z obcych dla niego numerów - takie połączenia odbierał bez wahania, ponieważ zapewne był przekonany, że dzwoni nowy klient z nowym zleceniem. Wówczas prace na dachu nie były przeszkodą, aby znaleźć telefon w kieszeni i wcisnąć zieloną słuchawkę.
Ponadto pan Mirocha jest bardzo niesłowny: ciągle przekładał termin pomiarów oraz rozpoczęcia prac. Na umówiony termin, kiedy miał prace już rozpocząć lub je kontynuować, spóźniał się po kilka godzin. Najczęściej nie pojawiał się w ogóle, musiało upłynąć kilka dni, aby wznowił prace. Dwoma bardzo ważnymi powodami, dla których prace również nie mogły być rozpoczęte to: 1 - imieniny, które obchodził 25 lipca (bo zapewne świętował już od rana) oraz 2 - odpust w swojej parafii.
Pierwszy dzień prac wyglądał następująco: przywiezienie materiałów oraz ich rozładowanie, co trwało 26 minut i limit prac na ten dzień został wyczerpany. System pracy w kolejnych dniach był następujący: odbębnienie kilku godzin (stworzenie złudzenia i atmosfery posuwającej się roboty), a później następowała co najmniej kilkudniowa przerwa. Kiedy przyjeżdżał ponownie, prace toczyły się w niezmienionym, ślimaczym tempie, po czym udawał się do innych zleceń. Przyjeżdżał na dłużej tylko wtedy, gdy musiał dobierać kolejne zaliczki. W ten sposób pobrał praktycznie całą kwotę należności przed zakończeniem prac, tłumacząc się przy tym, że nie ma własnych środków na dokupienie materiałów.
Panu, który ma o sobie mniemanie fachowca (w końcu pochodzi z okolic Nowego Sącza czy Nowego Targu i na drzewie zna się jak nikt), trzeba było cały czas wskazywać coś do poprawy, a zamontowanie drewnianej podbitki nie do poziomu to tylko wierzchołek góry lodowej.
Ponadto, na swojego maila otrzymał wzorcowe zdjęcie, wg którego miał wykonać identyczne barierki. Podczas pomiarów zlecenie to zostało również dokładnie omówione na podstawie przesłanego wcześniej zdjęcia. Szczytem totalnej ignorancji i nieprofesjonalizmu okazała się zamontowana barierka, która nie była zgodna ze złożonym zamówieniem. Pan Mirocha miał tupet licząc na to, że jego praca zostanie zaakceptowana. Barierkę zdemontowano, a na montaż właściwej i kompleksowe ukończenie prac trzeba było czekać do wspomnianej już daty 23.10.
ODPOWIEDZ