Moja spowiedź przedślubna odbyła się w kościele Franciszkanów. Spowiadał nas zakonnik całkiem normalnie i bez jakiś dziwnych pytań.
A to, że różni są księża przy konfesjonale to nieraz się przekonałam jak wielu z Was. Grunt to nie zrażać się i iść dalej, nie dając sobie wejść na głowę
Ktoś kto wierzy naprawdę, nie zniechęci się księdzem, któremu pomyliło się powołanie do życia w habicie.
POzdrawiam mocnych w wierze!
spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Cytowane przez Ciebie dura lex sed lex ( twarde prawo lecz prawo) nie oznacza ,że każde prawo należy przestrzegać, tylko ,że zawsze lepsze jest prawo niż bezprawie. Wegług Ciebie Pani Nauczycielko, każdy ma posłusznie stać ( siedzieć, klęczeć) i wykonywać polecenia , nie dyskutować, nie marudzić i nie mieć własnego zdania, a jak nie to won! z kościoła, szkoły itp.? Widzisz, mądry nauczyciel/ wychowawca/ kapłan pozwala swoim uczniom błądzić, naucza, ale nie poucza, z uczniem / wiernym relacje buduje na zasadzie podmiotowości ( a nie przedmiotowości jak to jest w niektórych szkołach i kosciołach)dragoness pisze:Tak jak się zachowałam, gdy bez powodu ksiądz nie chciał mi ochrzcić dziecka, potraktowałam jak urzędnika, który ma wykonywać wolę szefa Ale nie wrzucam wszystkich do jednego wora, nie obrażam się, nie cierpię na bezsenność, skutkującą apostazją i nie staram się ominąć przepisów, bo dura lex sed lex i jak się ktoś zdecydował na katolicyzm, powinien przestrzegać jego zasad, a nie, droga wolna
Jak się kapłan za przeproszeniem wydrze na bidnego grzesznika, to ten grzesznik drugi do konfesjonału nie przyjdzie. Bo on wie,ze zgrzeszył skoro się spowiada. Kapłan ma pomóc w kształtowaniu postawy religijnej , w dążeniu , jak to się ładnie mówi, do świętości a nie w zaniechaniu grzeszenia. Przecież następnym razem przy konfesjonale i tak wyznajemy te same grzechy, które popełniliśmy zazwyczaj w tej samej kolejności.
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
o tak, typowo po polsku Czytaj moje posty ze zrozumieniem, bo naprawdę, uczniom nie muszę tyle razy tłumaczyć. Typowa postawa, zjeść ciastko i mieć ciastko. Ten przepis jest be, to go sobie ominę. A ta sentencja oznacza, że prawo należy przestrzegać, jakkolwiek uciążliwe by nie było. Zainteresowanym polecam wykładnię prawa rzymskiego, z którego pochodzi.Cytowane przez Ciebie dura lex sed lex ( twarde prawo lecz prawo) nie oznacza ,że każde prawo należy przestrzegać,
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Typowy polski nauczyciel, zawsze ma rację nawet jak nie ma racji A w dodatku złosliwości i nieuzasadnione poczucie wyższosci.dragoness pisze:o tak, typowo po polsku Czytaj moje posty ze zrozumieniem, bo naprawdę, uczniom nie muszę tyle razy tłumaczyć. Typowa postawa, zjeść ciastko i mieć ciastko. Ten przepis jest be, to go sobie ominę. A ta sentencja oznacza, że prawo należy przestrzegać, jakkolwiek uciążliwe by nie było. Zainteresowanym polecam wykładnię prawa rzymskiego, z którego pochodzi.Cytowane przez Ciebie dura lex sed lex ( twarde prawo lecz prawo) nie oznacza ,że każde prawo należy przestrzegać,
No cóż , mnie na Papieskiej Akademii Teologicznej, na przedmiocie zwanym filozofia religii ( już nie wspomnę o prawie kanonicznym) uczulano ( mięczy innymi)właśnie na takie rozumienie sentencji dura lex sed lex . I jak widzę ksiądz profesor miał rację, polscy nauczyciele są niedouczeni Ale cóż począć jak wszędzie ,,koledże "nauk wszelakich kształą jak ksztalcić.
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Faktycznie, cóż tam UJ w porównaniu z Papieską Akademią Teologiczną. A żeby była jasność, co do wykładni: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dura_lex,_sed_lex i jakby ktoś chciał zarzucić coś Kopalińskiemu http://www.prawopolskie-kancelaria.eu/p ... remie.html , alboavicularia pisze:Typowy polski nauczyciel, zawsze ma rację nawet jak nie ma racji A w dodatku złosliwości i nieuzasadnione poczucie wyższosci.dragoness pisze:o tak, typowo po polsku Czytaj moje posty ze zrozumieniem, bo naprawdę, uczniom nie muszę tyle razy tłumaczyć. Typowa postawa, zjeść ciastko i mieć ciastko. Ten przepis jest be, to go sobie ominę. A ta sentencja oznacza, że prawo należy przestrzegać, jakkolwiek uciążliwe by nie było. Zainteresowanym polecam wykładnię prawa rzymskiego, z którego pochodzi.Cytowane przez Ciebie dura lex sed lex ( twarde prawo lecz prawo) nie oznacza ,że każde prawo należy przestrzegać,
No cóż , mnie na Papieskiej Akademii Teologicznej, na przedmiocie zwanym filozofia religii ( już nie wspomnę o prawie kanonicznym) uczulano ( mięczy innymi)właśnie na takie rozumienie sentencji dura lex sed lex . I jak widzę ksiądz profesor miał rację, polscy nauczyciele są niedouczeni Ale cóż począć jak wszędzie ,,koledże "nauk wszelakich kształą jak ksztalcić.
, źródło http://docs7.chomikuj.pl/1002254302,PL, ... -PRAWA.doc Mam nadzieję, że to wystarczy.DURA LEX SED LEX (a pierwotnie właściwie: DURUM EST, SED ITA LEX SCRIPTA EST)
surowe prawo, ale prawo (a pierwotnie właściwie: surowo, ale tak została napisana ustawa)
- avicularia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 464
- Rejestracja: 17 sierpnia 2011, 18:02
- Lokalizacja: Dżasło
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Masz rację , jeżeli dyskutujesz na tematy o naturze teologicznej to UJ Ci raczej wiedzy nie dostarczył. Z wikipedii też korzystac umiem Ale jak widzisz droga Pani Nauczycielko, ten temat nie dotyczy tego, czy skończyłaś UJ ( mam nadzieję ,że nie chodzi o Uniwersytet Jasielski ) i jakże wielce z tego powodu mądra jesteś ,tylko mówimy o sposobie traktowania penitenta przy konfesjonale - a w tej kwestii zdecydowanie moje kompetencje sięgają dalej. Jednakowoż to nie daje ani Tobie a ani mnie traktowania innych dysputantów ( mniej uczonych w piśmie) z góry ,a tak niestety - droga Pani Nauczycielko - traktujesz forumowiczów.dragoness pisze:Faktycznie, cóż tam UJ w porównaniu z Papieską Akademią Teologiczną.
Dziękuję za uwagę
Dobranoc
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
A co wspólnego prawo rzymskie, bo tego dotyczą twoje i moje ostatnie posty, ma z teologią? A co do traktowania przy konfesjonale, czy gdzie indziej, mamy prawo zareagować i to ostro, na niewłaściwe traktowanie, ale nie może to polegać na "robieniu" spowiedzi po najmniejszej linii oporu, bo to mija się z celem, jak to zapewne wie absolwent jakże szacownej uczelni teologicznej, który jednakowoż musiał mieć traumatyczne przeżycia na niższych szczeblach edukacji, sądząc z merytoryki wypowiedzi. A mamy w Jaśle uniwersytet? Bo zakładam, że uczony w piśmie znawca teologi zgodnie z chrześcijańskim podejściem do bliźniego nie próbuje mnie tu nieudolnie obrażać. A nawet jeśli, to proszę się nie wysilać.avicularia pisze:Masz rację , jeżeli dyskutujesz na tematy o naturze teologicznej to UJ Ci raczej wiedzy nie dostarczył. Z wikipedii też korzystac umiem Ale jak widzisz droga Pani Nauczycielko, ten temat nie dotyczy tego, czy skończyłaś UJ ( mam nadzieję ,że nie chodzi o Uniwersytet Jasielski ) i jakże wielce z tego powodu mądra jesteś ,tylko mówimy o sposobie traktowania penitenta przy konfesjonale - a w tej kwestii zdecydowanie moje kompetencje sięgają dalej. Jednakowoż to nie daje ani Tobie a ani mnie traktowania innych dysputantów ( mniej uczonych w piśmie) z góry ,a tak niestety - droga Pani Nauczycielko - traktujesz forumowiczów.dragoness pisze:Faktycznie, cóż tam UJ w porównaniu z Papieską Akademią Teologiczną.
Dziękuję za uwagę
Dobranoc
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
A mnie wykładowcy zawsze powtarzali, żeby nie czerpać swojej wiedzy z Wikipedii tylko sięgnąć bo bardziej wartościowe źródła.
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Toteż podałam również inne, ale cóż, skoro Wikipedia to coś, co wszyscy znają i do reszty już się nie odnoszą. W Wikipedii źródłem był Kopaliński, ale co on tam wie... http://www.slownik-online.pl/kopalinski ... 22F4CB.php jest też wykładnia, która z pewnością zadowoli niektórych forumowiczów http://wojciechsadurski.salon24.pl/2613 ... l-trybunal , ale tu niebezpiecznie zbliżymy się do Orwella, który, jako absolwentowi filologii angielskiej jest mi znany.The Nun pisze:A mnie wykładowcy zawsze powtarzali, żeby nie czerpać swojej wiedzy z Wikipedii tylko sięgnąć bo bardziej wartościowe źródła.
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Żenadą jesteś dragoness o tak przerośniętym ego, że z powodzeniem kilka osób można by obdzielić offtopujesz na maxa, wymądrzasz się zgrywając belfra pełną gębą co moją wewnętrzną alergie wzbudza.
Do tematu powracając do podzielę się z Wami spowiedzią, którą w dalszym ciągu uważam "zrobiłem"..
lekko postawiony do pionu opiniami niektórych forumowiczów, myślę sobie..wow religijne społeczeństwo linczuje mnie na forum i pastwi się nad moja personą, z krucjatycznym duchem pobudza mnie do autorefleksji i nawołuję do zmiany podejścia do instytucji kościoła i przyjęcia postawy skruszonego chrześcijanina...
...jedna wielka porażka..wpadam, z rachunkiem sumienia, postanowieniem szczerej prawdziwej spowiedzi przedślubnej..zaczynam się spowiadać i ledwo grzechy powiedziałem a xiądz już ze swoim textem.." Bóg miłosierny odpuszcza Ci grzechy, za pokutę..idź w pokoju, podpisać? "
-ja w szoku..aaa yhy..tak poproszę.. i koniec
nie wymaga komentarza..zostałem załatwiony jak przy kasie w supermarkecie i tyle w temacie..
jakby ktoś miał zagwostkę polecam mały kościółek.. bez spinki w 30 sekund xiądz naprawi Waszą religijność
Do tematu powracając do podzielę się z Wami spowiedzią, którą w dalszym ciągu uważam "zrobiłem"..
lekko postawiony do pionu opiniami niektórych forumowiczów, myślę sobie..wow religijne społeczeństwo linczuje mnie na forum i pastwi się nad moja personą, z krucjatycznym duchem pobudza mnie do autorefleksji i nawołuję do zmiany podejścia do instytucji kościoła i przyjęcia postawy skruszonego chrześcijanina...
...jedna wielka porażka..wpadam, z rachunkiem sumienia, postanowieniem szczerej prawdziwej spowiedzi przedślubnej..zaczynam się spowiadać i ledwo grzechy powiedziałem a xiądz już ze swoim textem.." Bóg miłosierny odpuszcza Ci grzechy, za pokutę..idź w pokoju, podpisać? "
-ja w szoku..aaa yhy..tak poproszę.. i koniec
nie wymaga komentarza..zostałem załatwiony jak przy kasie w supermarkecie i tyle w temacie..
jakby ktoś miał zagwostkę polecam mały kościółek.. bez spinki w 30 sekund xiądz naprawi Waszą religijność
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
No to współczuję Zarówno podejścia księży jak i alergii, nie tyle na nauczycieli, co na wiedzę.scand pisze:Żenadą jesteś dragoness o tak przerośniętym ego, że z powodzeniem kilka osób można by obdzielić offtopujesz na maxa, wymądrzasz się zgrywając belfra pełną gębą co moją wewnętrzną alergie wzbudza.
Do tematu powracając do podzielę się z Wami spowiedzią, którą w dalszym ciągu uważam "zrobiłem"..
lekko postawiony do pionu opiniami niektórych forumowiczów, myślę sobie..wow religijne społeczeństwo linczuje mnie na forum i pastwi się nad moja personą, z krucjatycznym duchem pobudza mnie do autorefleksji i nawołuję do zmiany podejścia do instytucji kościoła i przyjęcia postawy skruszonego chrześcijanina...
...jedna wielka porażka..wpadam, z rachunkiem sumienia, postanowieniem szczerej prawdziwej spowiedzi przedślubnej..zaczynam się spowiadać i ledwo grzechy powiedziałem a xiądz już ze swoim textem.." Bóg miłosierny odpuszcza Ci grzechy, za pokutę..idź w pokoju, podpisać? "
-ja w szoku..aaa yhy..tak poproszę.. i koniec
nie wymaga komentarza..zostałem załatwiony jak przy kasie w supermarkecie i tyle w temacie..
jakby ktoś miał zagwostkę polecam mały kościółek.. bez spinki w 30 sekund xiądz naprawi Waszą religijność
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
nie liczyłem na empatię z Twojej strony.. zaskoczyłaś mnie THX a tak na marginesie, zmień wątek i ponapinaj się do kompa w innych tematach tu już zdobyłaś uznanie i szacunek pozostałych użytkowników
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Mów za siebie...
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
TO GDZIE W KOŃCU MOŻNA SIĘ WYSPOWIADAĆ??? BO WIDZĘ, ŻE WĄTEK TEMATU ZNACZNIE SIĘ ROZSZERZYŁ I TO NIEPOTRZEBNIE . NAJLEPIEJ NIECH NAPISZE KTOŚ KTO MA TO ZA SOBĄ.
Re: spowiedź przedślubna gdzie zrobić?
Ja mam za sobą, tropem narzeczonej, która sprawnie, na temat wyspowiadała się w "małym kościólku" poszedłem i ja..bardzo na temat było, wymieniłem grzechy..ksiądz dal mi rozgrzeszenie i pokutę..
w obu naszych przypadkach nie było czepiania się, rozprawiania na temat któregoś grzechu, nie było też spowiadania się z czasów młodości..ot zwykła spowiedź..także luzik, trochę mam nawet nie dosyt bo byłem gotowy na dłuższą bardziej wnikliwą pogadankę na temat moich niedoskonałości względem kościoła
pzdr.
w obu naszych przypadkach nie było czepiania się, rozprawiania na temat któregoś grzechu, nie było też spowiadania się z czasów młodości..ot zwykła spowiedź..także luzik, trochę mam nawet nie dosyt bo byłem gotowy na dłuższą bardziej wnikliwą pogadankę na temat moich niedoskonałości względem kościoła
pzdr.