Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
w Warszawce też takiego sklepu nie zauważyłem
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
Od dzisiaj już nie można kupić żadnych dopalaczy :
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title, ... omosc.html
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title, ... omosc.html
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
można było zapewne w "sexshopie" który znajduje się pomiędzy sądem, a policją. W Krośnie też można było, w 3 sklepach.
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
sklep z dopalaczami został zamknięty w jaśle? proszę o szybką odpowiedz
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
Ten sklep funkcjonuje jako sexshop, natomiast "artykuły kolekcjonerskie" pewnie znikną z półek i sklep będzie trwał nadal.
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
Koło parku jest/był sklep, na którym był bilboard: "Co nie jest zabronione, jest dozwolone", ale nie wiem, czy dopalacze sprzedawali... Jeżeli tak, to raczej go już nie ma...
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
hehehehehe ale oczywiste pytanie , ale juz nie bedzie mozna ,chyba ze na czarnym rynku
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
I bardzo dobrze, że zamknęli. Sprzedają syf, ludzie na to idą bo legalne a potem lądują w szpitalu z ostrym zatruciem. Wcale mi ich nie szkoda, bo z własnej głupoty tak się dzieje. Zamiast sobie poszukać dobrego dila, to kupują syf od chu wie kogo.
Re: Czy w Jaśle można było kupić dopalacze?
popieram ale nie do końca - dopalacze to syf, dragi z resztą też. Ale to prawda że to co nie zabronione jest legalne, Bratko (szef dopalaczy) po prostu wykorzystał luki w prawie i sprzedawał to bo nie było tego na liście zabronionych artykułów w handlu w tym kraju, za co należy winić rząd a nie pana Bratko - on się tylko legalnie dorobił fortuny. Z resztą stronka z sklepem internetowym z dopalaczami dalej działa - to jest najlepszy przykład jak w Polsce rząd jest kiepsko zorganizowany i jak nie umieją sobie poradzić z 23-latkiem który od dawna sprzedaje sobie ten syf od którego umierają ludzie. Ale nie ma co winić PO, bo PiS czy tam jakieś SLD zapewne też by się do tego zabierali jak pies do jeża... to jest po prostu Polska.The Nun pisze:I bardzo dobrze, że zamknęli. Sprzedają syf, ludzie na to idą bo legalne a potem lądują w szpitalu z ostrym zatruciem. Wcale mi ich nie szkoda, bo z własnej głupoty tak się dzieje. Zamiast sobie poszukać dobrego dila, to kupują syf od chu wie kogo.