U mnie był Smirnoff i w sumie był OKI. Nie wiem jak teraz ale mi największy rabat dali w Carfurze na Baczyńskiego (troche w cenie troche w talonach). Też miałem Wieską Chatkę, gdzie było swojskie jadło i oczywiście swojskie trunki. Musze przyznać że rzeczywiście zbierały się tam więsze grupki. Tak nawiasem mówiąć Wieska Chatka mi została i chętnie komuś pożyczę jak by miał ochotęJagoda Fioletowa pisze:Z tego, co pamiętam to na weselach spotykałam dotąd: Pana Tadeusza, Wyborową, Finlandię, Dębową... Ale na ostatnim weselu największym powodzeniem cieszył się szwedzki stół ze swojskimi wyrobami Pośród kiełbasek i innych smalczyków znajdował się bimberek, śliwowica, gruszkówka i inne specjały i muszę powiedzieć, że stół ten był niezwykle oblegany
Wódka na wesele, gdzie kupić? jakie znacie hurtownie?
Re: Wódka na wesele
- Aganieszka
- Guru
- Posty: 109
- Rejestracja: 4 stycznia 2010, 19:10
- Lokalizacja: Dżasełko
Re: Wódka na wesele
Na własnym weselu miałam Białą Damę. Taka nierzucająca się w oczy butelka, ale jak ją przystroiłam żółtą i zieloną wstążką (była to potocznie zwana trawą, ale nie pamiętam jak się to fachowo nazywa - wybaczcie) i wyglądała super!
Po całonocnej i dniowej imprezie nikogo nie bolała głowa - w przeciwieństwie do gorzkiej żołądkowej (przynajmniej w moim przypadku).
Polecam również standardowo Pana Tadeusza, ale to już ciut droższa wódka od Białej Damy!
Po całonocnej i dniowej imprezie nikogo nie bolała głowa - w przeciwieństwie do gorzkiej żołądkowej (przynajmniej w moim przypadku).
Polecam również standardowo Pana Tadeusza, ale to już ciut droższa wódka od Białej Damy!
Re: Wódka na wesele
na jednym z wesel piłam pana tadka była napewno z tego lepszego rozlewiska ta lepsza ale na drugi dzień umierałam a nie tak dawno piliśmy stocka była dobra i na drugi dzień wstałam na nowo narodzona także wydaje mi się że jak kto jest do jakiej przyzwyczajona każda jest na swój sposób dobra....
Re: Wódka na wesele
jaka by nie byla to glowka bedzie bolec jak sie przesadzi,a co smieszniejsze to niejaki Palikot na tym bulu zarabia
Re: Wódka na wesele
a co sądzicie o BOLSIOE bo mam zamiar taką na wesele kupować?????
Re: Wódka na wesele
Bolsa odradzam z całą stanowczością. Wódka ma kiepską opinię, zarówno u mnie jak i u moich znajomych. Poranek następnego dnia gorszy niż po wypiciu Bolsa może być tylko w przypadku wymieszania wszystkich możliwych alkoholi.krzyś pisze:a co sądzicie o BOLSIOE bo mam zamiar taką na wesele kupować?????
-
- Guru
- Posty: 174
- Rejestracja: 10 stycznia 2011, 01:08
Re: Wódka na wesele
STOCK Naprawde polecam! w smaku dobra, a na drugi dzień człowiek nie wstaje z bólem głowy:)
Ewentualnie Wyborowa:)
Ewentualnie Wyborowa:)
Re: Wódka na wesele
no ja ostatnoio byłem na weselu był BOLS i na drugi dzien ledwo żyłem a pare miesiecy wczesniej na weselu bawilem przy wyborowej i rano bylo jakbym wogóle nie pił:)
-
- Obyty
- Posty: 58
- Rejestracja: 22 sierpnia 2010, 15:26
Re: Wódka na wesele
PALACE VODKA - cena dobra oraz dobre samopoczucie na drugi dzień...
Re: Wódka na wesele
Tylko i wylacznie Absolwent !!!!!!!!!!
PS> zartuje oczywiscie. Na naszym weselu pilismy STOCKA i tez polecam innym. Nikt na poprawinach nie narzekal na bole brzucha.
PS> zartuje oczywiscie. Na naszym weselu pilismy STOCKA i tez polecam innym. Nikt na poprawinach nie narzekal na bole brzucha.
-
- Stały bywalec
- Posty: 42
- Rejestracja: 20 maja 2010, 18:54
Re: Wódka na wesele
marzenka24 pisze:STOCK Naprawde polecam! w smaku dobra, a na drugi dzień człowiek nie wstaje z bólem głowy:)
Ewentualnie
Najlepszym sposobem na dobre samopoczucie jest nie pic !! i czujemy sie drugiego dnia swietnie , nie boli nas glowa no i nie musimy myślec o tym co bylo wczoraj bo mamy lepsza pamieć hehe
Re: Wódka na wesele
Liebre pisze:Bolsa odradzam z całą stanowczością. Wódka ma kiepską opinię, zarówno u mnie jak i u moich znajomych. Poranek następnego dnia gorszy niż po wypiciu Bolsa może być tylko w przypadku wymieszania wszystkich możliwych alkoholi.krzyś pisze:a co sądzicie o BOLSIOE bo mam zamiar taką na wesele kupować?????
najlepsza to stock plus gorąca herbatka !!!!
-
- Bywalec
- Posty: 32
- Rejestracja: 12 stycznia 2011, 18:02
Re: Wódka na wesele
Witajcie!
Mam duże doświadczenie w tej dziedzinie, nie jako AA ale jako tzw. "nos" , próbnik - łyk alkoholu, kostka sera i do kanału!
Obecnie wobec nawału różnych produkcji w sklepach, często tzw. "podróbek" - i gdybym ponownie urządzał przyjecie weselne - byłyby trunki, wyłącznie!!! robione przeze mnie. Niekoniecznie bimber, to odradzam, bowiem ludzie "samouki" nie mają dobrych urządzeń. U nikogo jak oglądałem "aparatury" - a widziałem ich wiele - nie spotkałem urządzeń kontrolno-pomiarowych, a to nie daje gwarancji na wyrób wysokiej klasy, którym można częstować gości weselnych, miłych gości, przyjaciół! Ostatnio spotkałem - śliwowicę i miód pitny robiony "w domu" - po raz pierwszy wziąłem do swego notesika przepis! Były to przednie trunki, rano żadnych dolegliwości! To ważne w końcu pije się dla przyjemności w towarzystwie! A wesele to bardzo ważna uroczystość. Trzeba się przyłożyć do trunków, a nie szukać "badziewia" , gdzie taniej!
Mam duże doświadczenie w tej dziedzinie, nie jako AA ale jako tzw. "nos" , próbnik - łyk alkoholu, kostka sera i do kanału!
Obecnie wobec nawału różnych produkcji w sklepach, często tzw. "podróbek" - i gdybym ponownie urządzał przyjecie weselne - byłyby trunki, wyłącznie!!! robione przeze mnie. Niekoniecznie bimber, to odradzam, bowiem ludzie "samouki" nie mają dobrych urządzeń. U nikogo jak oglądałem "aparatury" - a widziałem ich wiele - nie spotkałem urządzeń kontrolno-pomiarowych, a to nie daje gwarancji na wyrób wysokiej klasy, którym można częstować gości weselnych, miłych gości, przyjaciół! Ostatnio spotkałem - śliwowicę i miód pitny robiony "w domu" - po raz pierwszy wziąłem do swego notesika przepis! Były to przednie trunki, rano żadnych dolegliwości! To ważne w końcu pije się dla przyjemności w towarzystwie! A wesele to bardzo ważna uroczystość. Trzeba się przyłożyć do trunków, a nie szukać "badziewia" , gdzie taniej!
Re: Wódka na wesele
a do mojej siostry bierzemy finlandie
ogólnie to polecam również stocka - łagodny smak, cena nie jest tragiczna,
pan tadeusz jest nieco bardziej goryczkowy, aczkolwiek też jest dobry.
wszyscy zachwycają się gorzką de luxe... moim zdaniem wybór tej wódki na wesele to tylko przymus oszczędzenia na czym kolwiek... ta wódka teraz spadła nisko...
bols mi np. smakuję średnio - cierpki smak...
nooooo ale.. ilę ludzi, tyle opini pozdrawiam
ogólnie to polecam również stocka - łagodny smak, cena nie jest tragiczna,
pan tadeusz jest nieco bardziej goryczkowy, aczkolwiek też jest dobry.
wszyscy zachwycają się gorzką de luxe... moim zdaniem wybór tej wódki na wesele to tylko przymus oszczędzenia na czym kolwiek... ta wódka teraz spadła nisko...
bols mi np. smakuję średnio - cierpki smak...
nooooo ale.. ilę ludzi, tyle opini pozdrawiam
Re: Wódka na wesele
warto pamiętać, żeby wódka smakowała to musi być dobrze zmrożona