Mosznicki pisze: ↑22 września 2021, 18:02
A inne odpowiadają za ile? Bo jak my niby chcemy(?) odchodzić od tego węgla, skoro każda za ileś odpowiada...?
Dyskusja z tobą jest zwykle bezsensowna skoro lubisz robić kurwę z logiki jak idzie ona w niepożądanym przez ciebie kierunku ale krótka piłka:
ak my niby chcemy(?) odchodzić od tego węgla
Pomijając już kwestię czy to zasadne to takie odejście od węgla to nie jest pstryknięcie palcami i już. A Czesi rzucili hasłem i [...] zamknąć już bo tak.
Tak się NIE DA. Bo niby skąd ten prąd mamy wziąć ? Zresztą masz obrazek wcześniej, to jest wszystko prawda - Czesi i Niemcy też mają swoje kopalnie odkrywkowe.
W normalnych warunkach to po jakiś negocjacjach Czesi dostali by trochę kasy na wodociąg (skarżą się m.in na to,że im opadają wody gruntowe) i parę innych spraw i pal go sześć. Ale nie, PiS udał że negocjuje a nie wynegocjował nic (specjalnie żeby coś ugrać na aferze bo sporo ludzi jest za głupich by zauważyć że wszystko wina PiSu i Morawieckiego który nie załatwił sprawy) i jest afera.
Powtórzę - pomińmy zasadność odchodzenia od węgla i skupmy sie na prostym pytaniu które jest retoryczne: czy można od tego węgla przy obecnej infrastrukturze odejść JUŻ ? Odpowiedź jest oczywista - NIE DA SIĘ,trzeba by zbudować jakąś infrastrukturę zamiast tego żeby ten prąd i ogrzewanie były.
Nie będzie kopalni nie będzie elektrowni. A infrastruktura energetyczna jest taka,że mamy podwyżki cen prądu. Kryzys gospodarczy wywołany straszeniem koroną niby też robi swoje ale w gruncie rzeczy dopiero w ostatnich latach ruszyły remonty a tak to energetyka stoi na tym co zbudowali za "złego" PRL. To znaczy że ta infrastruktura jest stara,niewydajna i się zaczyna sypać. I oczywiście "ekologiczni" frajerzy dają na brak remontów dobrą wymówkę - "odchodzimy od węgla to po co to remontować itd". Tylko innej infrastruktury się zamiast tego TEŻ nie stawia !!!
Bywało już,że latem były problemy z napięciem itd. Jak padnie albo zostanie wyłączona jedna elektrownia i nie zostanie to jakoś zbilansowane to może nawet w skrajnym przypadku dojść do reakcji łańcuchowej i co wtedy. A wtedy żegnaj komputerku,żegnaj lodóweczko, nawet wody w Jaśle ci braknie. Agregat w szpitalu też chodził wiecznie nie będzie.To nie są żarty.
A najgorsze jest to,że PiS (zresztą PO czy inna banda pajaców też) tą kasę na "odchodzenie od węgla" jak dostanie z UE to na 100% przepieprzy na głupoty albo inaczej rozkradnie i w końcu to wszystko pewnie i tak pierd...lnie.