To świetnie widze- lekarze w Jaśle potrafią pocieszyć podłamanego człowieka:| Gdzie się taki konował uchował!!

też chciałabym karmić piersią ale się boję, że nie będzie mnie miał kto tego nauczyć... no ale trzeba być dobrej myśli... co ma byc to będzie:)

aguska to Ty wcześniej nieco niż ja się przekonasz:) W piątek będzie 39 tydzień a ja już bym chciała urodzić:)
Anuskaaa18 a Ty na kiedy masz termin??

I ja również niedługo się przekonam jak to jest w tym naszym jasielskim szpitalu... Podobno trzeba mieć ale najlepiej się dowiedzieć u źródła:)

A ja mam pytanie odnośnie rzeczy które trzeba zabrać do szpitala ze sobą. Gdyby któraś z Was mogła napisać co trzeba wziąść dla siebie i dla maluszka:)

Jestem jak najbardziej za. Jest klimatycznie i jakoś się człowiekowi przyjemniej robi patrząc na ozdobione miasto:)

Co do mdłości to nie sprawiały mi dużo kłopotu. Pojawiały się ale czasami. Za to nie mogłam wręcz patrzeć na początku na słodycze przez co schudłam 3 kg ale teraz nadrabiam ten stracony czas bez słodyczy:) Podobnie jak Laure Diaz mnie również w kościele dopadały "duszności" i trzeba było się ewakuować:) Wszystkie używki poszły w odstawkę... nie paliłam, nie piłam kawy więc z tym problemu nie było. Teraz mam straszną ochotę na pepsi i niestety ulegam czasami tej pokusie.

stokrotka2010 serdecznie gratuluję:) I witam w gronie oczekujących na swe maleństwa. Sama jestem w 31 tygodniu ciąży i również jest to moja pierwsza ciąża.
Co do witamin to mi na początku lekarz zalecił kwas foliowy do 3 albo 4 miesiąca a później żelazo i witaminy( a w tych witaminach również jest kwas foliowy).
I tak jak Laura Diaz Ci napisała również polecam zakupić krem przeciwko rozstępom:) Tymczasem ciesz się i raduj z rosnącego maleństwa:):)

A tak w ogóle mam pytanie do dziewczyn, które niedawno rodziły czy w jasielskim szpitalu po porodzie można nosić takie siateczkowe majtki poporodowe?? Bo widzę, że jest to na allegro i tak się zastanawiam czy kupować czy nie.

Też byłam w jasielskiej grocie i przyznam, że to super sprawa. Można odpocząć i nawdychać się jodu:) Czyli łączymy przyjemne z pożytecznym:)
Grota znajduje się za kościołem franciszkanów skręca się w lewo i potem zaraz w prawo. Tam jest też sklep z częściami samochodowymi w tej uliczce a grota jest kawałeczek dalej w takiej jakby kamienicy. Ulicy niestety nie znam.

Agaz ja byłam na takim weselu tylko, że to było jakies 3 lata temu. Jedzenie smaczne z tego co pamiętam, nie można było narzekać:)

Chodzę prywatnie... Co lekarz to inne zdanie i inne przyzwyczajenia niestety:( Może poproś go żeby chociaż zerknął na chwilkę bo wtedy będziesz się czuć spokojniejsza? Sama mam wizytę za 2 tygodnie i czekam z niecierpliwością żeby zobaczyć syneczka więc doskonale Cię rozumie, że się martwisz.

Mój lekarz wykonuje badanie USG za każdym razem czyli co 4 tygodnie. Pomimo, że wyniki mam dobre i czuję ruchy dziecka. Czasami to badanie trwa dłużej a czasami krócej ale przynajmniej nie czuję się pozbyta i jestem spokojna, że z bobaskiem wszystko w porządku. W sumie to bym się sama zmartwiła gdyby mój lekarz nie sprawdził czy wszystko jest w porządku:(

Załamana właśnie ja też słyszałam, że to co w szkole rodzenia to czysta fikcja. Podobno kiedy przychodzi do domu położna pokazuje wszystko co i jak. Ale dziękuję za odpowiedź:) Damy radę dziewczyny:) Nie my pierwsze i nie ostatnie rodzimy;)

Załamana chodziłaś do szkoły rodzenia?? Ja do porodu mam jeszcze trochę czasu ale tłumacze sobie to wszystko w taki sposób, że dawniej kobiety rodziły w dużo gorszych warunkach i dawały rade więc czemu ja mam nie dać?? Tylko ciekawe na jak długo takie tłumaczenie mi wystarczy:):)

Dziewczyny które z Was chodziły do szkoły rodzenia?? Czy są takie, które odpuściły sobie szkołę?? Zbliżam się do 4 miesiąca i wcześniej sądziłam, że taka szkoła raczej nic nowego nie wniesie... Mam pełno broszur ale biorąc pod uwagę fakt, że będzie to moje pierwsze dziecko zaczynam się zastanawiać czy jednak się nie udać na wykłady. Jakie jest w ogóle Wasze zdanie na temat szkół rodzenia??