Zmieni się burmistrz, ale ktokolwiek by nie wygrał to pracownicy UM zostaną ci sami. Tu nie ma się co oszukiwać. Owszem, pewnie paru kierowników zostanie wymienionych na "swojaków", parę nowych osób zostanie przyjętych do pracy i na tym koniec. Całkowicie to można przewietrzyć Radę Miasta. Nie wiem skąd ten mit Mesjasza, który został 'poczęty' bez udziału partii politycznych, żył w całkowitej próżni i jest polityczną dziewicą. Jego jednym celem jest stworzyć w Jaśle raj na ziemi i zrobi to będąc całkowicie niezależny od lokalnych, regionalnych decydentów.
Coś gawiedzi trzeba wmawiać, by poszła na wybory. Najlepiej zaś im wmówić, że Adam Kostrząb, który jest produktem aktualnie rządzącego układu władzy jest niezależnym kandydatem, który z pomocą tych ludzi, którzy rządzili miastem przez ostatnie 5 lat dokona rewolucyjnych zmian, dzięki czemu wszyscy staną się młodzi, zdrowi i bogaci. Naiwni uwierzą...