no to ja jestem szczesciarą, choc miałam cc pokarm był wtedy kiedy go potrzebowało moje dziecko, czyli na 2 dzień, kiedy ja juz byłam w stanie się poruszać i przystawic je do piersi..jesli mogę cos doreadzic niedoświadczonym mamusiom, to to, żeby myslały pozytywnie, nie mow: boję sie czy bede miec pokarm, tylko mysl ze na pewno bedziesz miec i twoje dziecko bedzie dobrze ssało, bo niby dlaczego miałoby nie ssac,pozytywne nastawienie psychy jest baaaaardzo wazne! acha i jeszcze jedno dla tych które zupełnie nie wiedzĄ JAK SIE ZABRAC do podania cyca instrukcja: weź przykładowo lewą pierś a dokładniej sutka i otoczkę w palce prawej ręki, bo na lewej lezy dziecko, tak żeby sutek był pomiędzy środkowym a wskazującym palcem, takie ustawienie powinno uformować sutek w stożek, jesli dziecko nie chwyta spróbuj wycisnąć parę kropli mleka zeby mały ssak zasmakował tej rozkoszy, wiedział czego szuka i ze warto sie troche pomęczyc, i jesli widzisz ze masz mleko to wkładaj mu do buzi tak długo az samo załapie o co chodzi, aha i wiecej cierpliwosci dziewczyny,nie jest tak ze jak ci cos nie wychodzi w 1 dzien to juz nigdy nie wyjdzie i stwierdzasz ze albo masz za mało pokarmu, albo w ogole jest z toba cos nie tak, i od razu przechodzisz na mleko sztuczne..strasznie duzo teraz takich leniwych mamus, jak chcesz karmic piersią nastaw sie ze nie bedzie lekko, ja pierwsze tyg zycia mojej małej wspominam, jako nieustanne wiszenie z cyckiem na wierzchu i nie wychodzenie z pokoju, bo wydawało mi sie ze ona by cały czas jadła, no a odmowic takiej małej kruszynie jest trudno i coz lepszego mozecie zaoferowac swojemu dziecku jesli nie bezwarunkową miłość i własny pokarm przy załozeniu ze same dobrze sie odzywiacie..no to by było na tyle, ja swoją karmiłam 11 miesięcy, jest szczupłą śliczną dziewczynką, nie choruje jak niektóre maluchy i w ogóle jest moim cudem świata..wszystkiego dobrego dziewczyny!!!

ja polecam serwis pcet z jasła, miły pan przywrócił życie memu komputerkowi..choć jak pytałam gdzie indziej to mówili że się nie da naprawić..serwis sprawdzony więc polecam, tu jest strona www.pcet.com.pl

lody moze są i dobre, ale bez przesady, jadałam lepsze, to nie jest kolejny cud świata..nic by się nie stało również, gdyby gałka była nabierana z życzliwością, a nie tak skąpo:( , a tak poza tym wszystkim to dziwię sie właścicielowi że ciao otwarte jest tylko latem, przeciez w zimie tez są amatorzy lodów, czego przykładem jest keks, teraz po remoncie interes się rozkręca..i dobrze,..i do PKIACZU słówko: łaaaaaaaał ty masz kasę i cię stać..ale mi zaimponowałeś, podobnie jak wielu uzytkownikom forum...hahaha

o jaki fajny temat, który tak naprawdę jest tylko 1 małym wątkiem w morzu wątków jakie dotyczą naszej narodowej katolickiej religii..żal czytać to co napisałaś moncia, naprawdę, a potem się dziwisz że po tobie jeżdzą, no w necie tak jest że piszesz, zostawiasz ślad i ktoś się do tego odnosi..cieszy tych parę postów, które potępiają takie podejscie do sprawy slubu koscielnego..jak bym była na miejscu Boga, to bym tej polskiej hipokryzji nie wytrzymała...

gdzies wczesniej ktoś napisał że trzeba isc z duchem czasu..nadając kosmiczne imiona które nic nie oznaczają? bodajże Gwyneth Paltrow gwiazda Hollywoodu dała swemu dziecku na imię Apple, super nie? spolszczona wersja: hej jak ci na imę? Jabłko, no hej a ja jestem Dywan, ludzie błagam !!a tak poza tym swietne imię dla dziewczynki to oczywiście TRADYCJA;)

http://www.terazjaslo.pl
w czwartek rano protest pracowników! Jaślanie! przyjdzcie lub przyjedzcie do Gamratu i pomóżcie w pikiecie! przecież tu pracują nasze matki ojcowie wasi krewni znajomi koledzy kolezanki, im bedzie nas więcej tym lepiej...bedą lokalne i regionalne media,niech to ktoś zobaczy bo to jest skandal na ogólnopolską skalę a w mediach ciszaaaaaaaaaaaaa...bo tu juz chyba tylko rozgłos moze pomóc! panie MInistrze skandal!!!

ojej to temat rzeka, polecam książkę Cialdiniego Wywieranie wpływu na ludzi czy jakoś tak, dla tych którzy chcą zgłębiać temat..a i zerknijcie sobie na globalną swiadomośc i inne tego typu strony a nie tylko tvn dla jednych i radio maryja dla drugich..internet to jedyne wolne medium gdzie ja i ty mozemy się wypowiedzieć...

w rossmanie

ja lubię galerię za to że jak juz wszystko w jasle pozamykane (mówię o odziezowych) tam jest jeszcze ottwarte..mozna cos fajnego kupic w mohito w top secret, jest wójcik dla dzieci i 5 10 15 i jeszcze zabawki (jak sie ma dziecko to juz się to docenia ze wszystko w jednym miejscu ), jest drogeria, kwiaciarnia, jubiler, czyli jak sie chce zrobic komus prezent to się da szybko i w jednym miejscu, tylko ten obuwniczyna górze kiepski jakis taki, jescze tam nie kupiłam dobrego buta, ale jak się tak chodzi i chodzi to naprawdę mozna poczuc zmęczenie i tu keks wymięka, owszem lubię lody ale czasem przydałby się jakis 1 fast food..no albo spozywczak, w którym "chamy" wózkami pomykają, swoją drogą ten który to napisał wyżej pewnie nigdy wózkiem w sklepie nie jezdzi....oj ludzie ludzie sami siebie chamami nazywacie

ja chcę H and M!!! nie mogę znaleźć tego znaczka na klawiaturze

ja polecam serwis pcet z jasła, miły pan przywrócił życie memu komputerkowi..choć jak pytałam gdzie indziej to mówili że się nie da naprawić..serwis sprawdzony więc polecam

nie polecam mat edukacyjnych z FP i karuzelek bo ceny są nie adekwatne do zalet produktu na tym etapie rozwoju dziecka, ok jakosc wykonania zabawek jest oczywiscie zaletą, ale jednak za cenę 70 zl tez dziecko ma na co popatrzec i dotknąć, bo widziałam fajne maty w jasle do 100 zl, ja za mate z FP dałam ponad 200zł i owszem była fajna ale odkąd mała samodzielnie siedziała czyli ok.6 miesiąca juz nie chciała bawic się tą matą...natomiast polecam skrzynkę pocztową z FP, kilka fajnych piosenek, alfabet liczby otwieranie zamykanie a kuku i jeszcze inne ciekawe bodzce dla dziecka... moja niunia ma juz prawie dwa latka a skrzynka dalej jest eksploatowana na różne wymyślne sposoby:) to był dobry zakup

pocachontas84 pisze:

Rita pisze:Czy ktoś z was kupował może wózek na allegro? Jak przedstawia się sytuacja reklamacji, gdyby coś się zepsuło? Kupujący pokrywa koszty transportu, jeśli wózek jest jeszcze na gwarancji?

Moja szwagierka kupowała wózek na allegro bo faktycznie dużo taniej niz w sklepach.Jednak nie miała z nim żadnych problemów i nie musiała naprawiac,ale z doświadczenia z allegro wiem ,że jeśli coś sie faktycznie stanie to ciężko jest cokolwiek wyegzekwowac a jeśli uda nam sie juz dogadac ze sprzedawcą to niestety ale koszty przesyłki zawsze pokrywa kupujący ,a sprzedający mówi ,ze ponoc to jest potwierdzone przepisami o sprzedaży drogą internetową ale mi sie nie chce w to wierzyc.W sumie nie trafiłam jeszcze na sprzedawce ,który pokryłby koszty przesyłki jeśli mu cos zwracasz.A uwierzcie zakupiłam juz duzo rzeczy przez all i muszę przyznac ,że 65% to rzeczy niestety niespełniające do konca moich oczekiwań i na pewno nie takie jakie oferowali sprzedający.Jednak z niektórymi idzie sie dogadac a z innymi za nic W tamtym roku zamawiałam rowerek dla mojego dziecka i po tym jak go chcielismy zlożyc to okazalo się ,że jedno koło jest tak krzywe ,że tzreba albo odesłać zakup albo dać gdzieś do naprostowania.Dałam sobie spokój z odsyłaniem bo nie miałam nerwow użerać sie ze sprzedającym ,który obiecywał,że ma super towar a w rzeczywistosci okazalo sie ,że jest do bani Jednak ja człowiek z natury naiwny nadal zamawiam na allegro mając nadzieję,że gdzieś tam są rzetelni sprzedający tylko trzeba ich znaleźć

oczywiście że są, sama wiele razy kupowałam przez allegro i nigdy nie było problemów, a kojec który mam z allegro jest super i wytrzymuje naprawdę baaaardzo dużo, kupowałam wózek głeboki, zabawki Fisher Price bo taniej, ciuchy, mąż też dużo kupuje, raczej nie ma poblemów...ale zawsze patrz na opinie o sprzedającym choc to tez nie zawsze jest gwarancją pomyślności, ale kto nie ryzykuje..pozdrawiam

czekaj czekaj, sale są pojedyncze z łazienką do rodzenia, a po porodzie też? ja rodziłam w 2009 i wydawało mi się że te sale po porodzie są całkiem przyjemne..dwójki lub trójki..a poród miałam z męzem wiec tez byłam w osobnej sali:)

a ja mam dwa nazwiska swoje i męża i dobrze mi z tym, fajnie brzmią razem, ale nie radzę jeśli ma ktoś nazwiska typu:marchewka i ogórek...bo to brzmi nieco śmiesznie