Brawo. Chodziło mi o dane takie jak numery dowodów, paszporty, itd. Adres zamieszkania, nr telefonu i adres mail to nie jest jeszcze zaproszenie do kradzieży, choć opinie są podzielone. No, ale w tym wypadku to nam zależy na kontakcie. A skany/ ksera dowodów to się składa przy przyjęciu o pracę, a nie przed.

No i macie odpowiedź na pytanie o najlepszą restaurację w JAśle: piwo z Grybowa i do tego kebap/ pizza/ chleb ze smalcem Na zdrowie

Zmiany po zabiegu to b. indywidualna sprawa i trzeba pytać lekarza o to co przewiduje. Może być różnie - dlatego trzeba wybrać naperawdę rozważnego lekarza, który mądrze przygotuje na okres po zabiegu. Kiedys tu na nią narzekałam, ale rozsądku jej odmówić nie można ani też dobrej orientacji w nowoczesnych lekach i technikach.

I chyba mignęły mi w empiku w galerii.

Zakręcona, czym Ty się szprycujesz? GMO?

A co ten pan DOminik robi? Jeśli jest nieuczciwym wykonawcą, który bierze zaliczkę i znika - to słuszny gniew. Ale czasem trzeba dać mozliwość i drugiej stronie się upomnieć. Bo jeśli to jest tak, że on się upomnina o należną sobie zapłatę za robotę, a tylko ktos nie chce mu zapłacić - to nieciekawie.

Nigdy nie należy ujawniać nikomu swoich danych osobowych w takich sytuacjach, a przesyłać jakieś skany, ksera, to już zupełne nieporozumienie.

Dział PRomocji naszego miasta nie działa chyba zbyt prężnie

No jak to czy się dzieje. A Dni Wina? Dni Wina się dzieją w sobotę.

Beż lepszy. Na ciemnym widać wszystkie rysy, odpryski, krople, brudy, itp itd. Ktoś kto wymyślił czarne wyposażenie wnętrz był na pewno facetem i miał gosposię do sprzątania tych cudów.

Oj tam, Marcel, na tronie nie chcesz posiedzieć? Widzisz, jasielskie pizzerie takie zaszczyty Ci fundują, a ty wybrzydzasz.
Ale poważnie: Vesuvio najlepsze.

Koło rafinerii, w Jaśle.

Można powiedzieć przy składaniu zamówienia, że nie życzymy sobie brzegów ciasta. Albo poprosić o wymianę na kawałek ze środka. I nie robić afery, bo ciastko miało brzegi.

Oj, o tej kwiaciarni naprzeciwko parku też nic dobrego powiedzieć nie mogę. Obsługa strasznie nieprzyjemna i lekceważąca, aż dziw, że się to jeszcze utrzymuje jakimś cudem. Podobne mam wrażenie z tej na Placu Żwirki. MOże nie ma tam lekceważenia, ale jak jest tłok (a jest przecież często) to panie takie jakieś niecierpliwe i bez cienia uśmiechu. Oj, czasem aż strach o coś zapytać.
A na Czackiego - tak jak pisze Laura - super kobietka, doradzi i ułoży piękny bukiet.

Trzeba chyba sobie ściągnąć te kody dostępu do konta w NFZ i sprawdzać co lekarze tam nam wpisują. Dentyści tak często robią, podobno, dlatego jeszcze najuczciwsze jest pójść do dentysty na pełny NFZ, tylko trochę po kieszeni trzepie.